Zmiany obejmą ponad 2 miliony przedsiębiorców i samozatrudnionych. Ruszyły waśnie prace nad zapowiadaną przez koalicję ustawą o wakacjach od ZUS. Choć w założeniach mowa była o trzymiesięcznej uldze, ostatecznie bardziej prawdopodobny będzie miesiąc – pisze „DGP”.
Premier Donald Tusk (GETTY, NurPhoto)
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica byli zgodni w sprawie rewolucji w składkach ZUS. 2 miliony przedsiębiorców i samozatrudnionych powinni otrzymać możliwość skorzystania z wakacji od ZUS.
Wariant trzymiesięcznego zwolnienia ze składek został wpisany w wykaz prac legislacyjnych rządu, zaostrzając apetyt małych przedsiębiorców. Jednak ostatecznie może się okazać, że ustawa przyjmie ostatecznie kształt, zbliżony do zapowiedzi z kampanii wyborczych ograniczając wakacje ZUS do jednego miesiąca w roku – wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Nadciąga rewolucja. "Będzie ubywało pracy dla ludzi, którzy coś wiedzą" – Piotr Voelkel – Cz.2
Na razie to tylko propozycja, jesteśmy w trakcie ustalania szczegółów i obliczeń wspólnie z resortem finansów i ZUS. Nie jesteśmy przywiązani ani do tego, że to muszą być trzy miesiące, ani nie zapadły decyzje, czy rozwiązanie ma być dostępne powszechnie, czy tylko dla firm znajdujących się w kłopotach finansowych — przyznaje w rozmowie z „DGP” jeden z przedstawicieli resortu rozwoju.
Przypomnijmy, że KO chciała by był to jeden miesiąc w ciągu roku dla każdego drobnego przedsiębiorcy i samozatrudnionego, a Trzecia Droga – tylko dla tych w „trudnej sytuacji”.
Ostateczne decyzje w tej sprawie miały jednak zapaść dopiero po zapoznaniu się nowego rządu z faktycznym stanem finansów państwa.
Szacowany miesięczny koszt zwolnienia ze składek ZUS to 1,6 mld zł.