W czwartek, 17 lipca, Komisja Europejska wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego przeciwko Polsce z powodu niepełnego wdrożenia unijnych przepisów dotyczących gospodarki odpadami. Do Warszawy wysłano zawiadomienie wzywające do przestrzegania przepisów, zgodnie z zapowiedzią KE.
/ AFP
Sprawa dotyczy niewłaściwego wdrażania przepisów tzw. dyrektywy odpadowej, o czym poinformowała PAP. Zgodnie z przepisami UE państwa członkowskie mają obowiązek zapewnić, że na składowiska trafiają wyłącznie odpady uprzednio przetworzone, a do 2035 roku mają ograniczyć składowanie odpadów komunalnych do maksymalnie 10%.
Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce postępowanie w sprawie tzw. dyrektywy odpadowej.
Komisja Europejska podkreśla, że Polska nie ustanowiła odpowiednich wytycznych dotyczących obliczania stawek składowania ani nie wypełniła wszystkich obowiązków dotyczących składowania rtęci metalicznej oraz monitorowania i kontroli składowisk odpadów – zarówno w fazie eksploatacji, jak i po zamknięciu. Komisja ostrzega, że może to negatywnie wpłynąć na środowisko i zdrowie mieszkańców, zwłaszcza tych mieszkających w pobliżu składowisk.
Reklama
Polska ma teraz dwa miesiące na ustosunkowanie się do zastrzeżeń zgłoszonych przez Komisję Europejską. Jeśli Komisja uzna odpowiedź za niezadowalającą, może przyspieszyć procedurę i wnieść sprawę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Polityka odpadowa Polski pod lupą Najwyższej Izby Kontroli
Wysiłki administracji publicznej zmierzające do minimalizacji wytwarzania odpadów i zwiększenia recyklingu spotkały się z krytyką Najwyższej Izby Kontroli (NIK) . W swoim raporcie z marca NIK przypomniała, że już w 2018 roku Komisja Europejska krytykowała Polskę z różnych powodów, w tym z powodu nieskutecznej selektywnej zbiórki odpadów, niewystarczających zachęt dla obywateli do segregacji odpadów oraz braku sprawnego systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. KE zakwestionowała również wiarygodność wysokich danych dotyczących recyklingu przekazywanych do Eurostatu. W raporcie NIK podkreślono, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie ustanowiło „skutecznego i wiarygodnego systemu monitorowania rynku odpadów”.
Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News