W miniony czwartek NBP zaprezentował informacje na temat płac niektórych członków dyrekcji banku centralnego za rok 2024, pomijając prezesa i wiceprezesów. Z udostępnionych informacji wynika, że najobszerniejszą kwotę, przekraczającą 941,5 tys. zł, uzyskał w zeszłym roku Paweł Szałamacha.
„W odniesieniu do zapytań przesyłanych do Narodowego Banku Polskiego, mając także na uwadze właściwe zainteresowanie społeczne, (…) udostępniamy informacje dotyczące uposażeń (uwzględniających między innymi nagrody i premie) osób wchodzących w skład Kierownictwa NBP” – brzmi treść czwartkowego ogłoszenia Narodowego Banku Polskiego.
Kto inkasuje najwięcej prócz prezesa
Z danych NBP wynika, że w 2024 r. największe dochody osiągnął Paweł Szałamacha – jego przychody przekroczyły kwotę 941,5 tys. zł w ciągu całego roku. Rafał Sura zainkasował ponad 930,6 tys. zł, zaś Rafał Pogonowski – ponad 922,6 tys. zł.
Poniżej progu 900 tys. rocznej pensji brutto znalazły się Marta Gajęcka (zarobiła w 2024 r. niemal 837,6 tys. zł) oraz Artur Soboń (otrzymał ponad 823,9 tys. zł).
Zdecydowanie mniej w porównaniu do innych członków kierownictwa NBP zarabia Paweł Mucha. Jego roczna płaca brutto (wraz z nagrodami i premiami) w 2024 r. wyniosła minimalnie powyżej 372,1 tys. zł.
Jakie są zarobki kierownictwa NBP?
NBP zazwyczaj nie ujawnia szczegółowych danych dotyczących pensji członków kierownictwa, jednak publikuje informacje o uposażeniach zarządu łącznie. W 2024 r. – zgodnie z danymi ze strony NBP – całkowite wynagrodzenie brutto kierownictwa osiągnęło wartość ponad 4,828 mln zł.
Z danych udostępnianych przez NBP wynika ponadto, że w 2024 r. prezes NBP zarobił blisko 1 mln 380 tys. zł, wiceprezes – pierwszy zastępca prezesa – nieco powyżej 1 mln 138,8 tys. zł, a wiceprezes – blisko 1 mln 135,9 tys. zł.
Mediana płac w Polsce. W sektorze państwowym zarabia się lepiej niż w prywatnym
Mediana uposażeń w sektorze publicznym w maju 2025 roku była wyższa o przeszło jedną czwartą w stosunku do sektora prywatnego – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Tradycyjnie już znaczna część zatrudnionych uzyskuje wynagrodzenia poniżej średniej krajowej.
W maju 2025 r. – z tego miesiąca pochodzą najbardziej aktualne dane, którymi dysponujemy – mediana miesięcznych wynagrodzeń brutto w gospodarce narodowej osiągnęła wartość 7082 zł brutto – zawiadomił w środę Główny Urząd Statystyczny. Po odjęciu „składek” na ZUS, NFZ i podatku dochodowego (PIT) do dyspozycji pracownika (tzw. netto) pozostawało jednak tylko 5 158 złotych. Różnicę w kwocie 1924 zł zabierało państwo. Dodatkowo władze pobrały sobie dodatkowe 1450 zł „składek” formalnie obciążających pracodawcę.
czytaj dalej »
ms/ mmu/
