Listopad przyniósł dalsze osłabienie dynamiki inflacji CPI. Zgodnie z „szacunkiem flash” GUS, po raz pierwszy od wiosny ubiegłego roku znalazła się ona w obrębie 2,5-procentowego progu docelowego Narodowego Banku Polskiego. Oby tak pozostało.
W listopadzie 2025 roku indeks cen dóbr i usług konsumpcyjnych (CPI) okazał się 2,4% wyższy niż w identycznym miesiącu roku poprzedniego – wynika ze wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. To nieoczekiwana, pozytywna wiadomość, gdyż analitycy ekonomiczni spodziewali się wyniku na poziomie 2,6%.
To najniższa wartość inflacji CPI od kwietnia 2024 roku.Jednocześnie zauważalnie niższa niż w kilku poprzednich miesiącach. W październikuwskaźnik inflacji konsumenckiej osiągnął 2,8%, podobnie jak we wrześniu isierpniu. Oznacza to piąty kolejny miesiąc, w którym inflacja CPI utrzymuje sięnieznacznie poniżej 3% w skali roku. Po raz pierwszy od przeszło roku spełnionyjest 2,5-procentowy cel Narodowego Banku Polskiego, a także piąty kolejnymiesiąc, w którym inflacja CPI pozostaje w przedziale akceptowalnego (+/- 1pkt. proc.) odchylenia od celu.
Należy jednak pamiętać, że zmniejszająca się inflacja CPI nie implikuje spadku cen. Bynajmniej! Ceny wciąż wzrastają, jednak w tempie wolniejszym niż w poprzednich miesiącach. Istotne jest przy tym, że w minionym okresie miesięczny wzrost wskaźnika CPI był już relatywnie niewielki.
W listopadzie koszyk dóbr konsumpcyjnych wyliczany przez GUS podrożał zaledwie o 0,1% w porównaniu z październikiem. Wcześniej wzrósł również o 0,1% m/m, a przez poprzednie dwa miesiące utrzymał się na tym samym poziomie (tj. dynamika miesięczna wyniosła 0,0% m/m). W konsekwencji inflacja CPI za ostatnie 7 miesięcy (łącznie z listopadem) wyniosła zaledwie 0,4%. Niższe ceny paliw miały spory wpływ na taki stan rzeczy, jednak w ostatnich tygodniach zaczęły one drożeć.
Należy także pamiętać, że jedynie w 4 z ostatnich 72 miesięcy inflacja CPImieściła się w ramach tego celu. W skutek tego cel inflacyjny NBP został trwale przekroczony, zarówno w perspektywie średnio-, jak i długoterminowej. Przeciętna (geometryczna) inflacja CPI za ostatnie 5 lat wyniosła 7,47%, za 10 lat – 4,53%, a za 20 lat ukształtowała się na poziomie 3,35%.
Średnioroczna inflacja CPI za rok 2024, według GUS-u, wyniosła 3,6%. Wciąż była to wysoka wartość, ale jednocześnie wyraźnie niższa niż w poprzednich latach. Wynik za rok 2023 to bowiem 11,4%, w 2022 roku średnioroczna inflacja osiągnęła 14,4%, a w 2021 roku 5,1%.
Przedstawiony został „szacunek wstępny” listopadowej inflacji, dlatego nie posiadamy pełnych danych z podziałem na poszczególne kategorie oraz wyszczególnieniem konkretnych dóbr. Te informacje zostaną zaprezentowane w raporcie, który zostanie opublikowany w połowie listopada.
Wiemy natomiast, że w październiku ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,7% r/r, co stanowi znacznie wolniejszą dynamikę niż w poprzednich miesiącach. Również o 2,7% więcej niż rok wcześniej kosztowały nas nośniki energii. Tańsze niż przed rokiem okazały się natomiast paliwa do prywatnych środków transportu (jednak tylko o 1,9% r/r), które równocześnie były o 2,2% droższe niż w październiku.
