Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego za wrzesień 2025 r., tempo wzrostu przeciętnych pensji w sektorze firm byłozbieżne z przewidywaniami. Najwyższe dochody osiągali pracownicy sektorów związanych z informacją i komunikacją. Ciśnienie na wzrost wynagrodzeńutrzymuje się na poziomie przekraczającym 7 procent. Należy zaznaczyć, że średnie płacenominalne, po przeliczeniu na unijną walutę, są niższe niż płace minimalnew niektórych państwach Europy Zachodniej. Poziom zatrudnienia w Polsce ponownie zmalał.
Średnia płaca w dużych firmach niefinansowych we wrześniu 2025 rokuosiągnęła pułap 8750,34 złotych brutto, co stanowi wzrost o 7,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Wynikten był spójny z prognozami ekonomistów, którzy zakładali progres o 7,5%, oczekującnieznacznie lepszego tempa niż to, które raportowano w sierpniu, kiedy to wyniosło7,1%. Zatem, wrześniowy wzrost jest drugim najniższym w bieżącym roku.
W sierpniu rocznadynamika „średniej krajowej” negatywnie zaskoczyła z powodu wspomnianegospowolnienia do 7,1%, co stanowiło najniższy wynik od lutego 2021 roku. Warto przypomnieć, żejeszcze w czerwcu wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstwrosły w tempie średnio 9,0% w skali roku, co było efektem podwyżek w branży górniczej.We wrześniu "średnia krajowa" była o 0,2% mniejsza niż w lipcu.
Płace w Polsce rosną wolniej
Tempo wzrostu płac nominalnych zwalnia już od kilku miesięcy, jednakwciąż utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie, biorąc pod uwagę historyczne standardy. Analitycyekonomiczni przewidują jednak, że trend spadkowy się utrzyma i że w dalszejperspektywie dynamika płac ulegnie dalszemu osłabieniu.
Jednakże z miesiąca na miesiąc dane dotyczące wynagrodzeń wsektorze firm mogą wywoływać spore zaskoczenie. Przed czerwcowąniespodzianką wzrostową, mieliśmy rozczarowanie w rezultatach za maj. Inne zaskoczeniemiało miejsce w kwietniu, kiedy to przerwana została seria czterech miesięcy z rzędu słabnącej dynamikipłac, która w marcu dodatkowo doprowadziła do najniższego progresu od ponad czterech lat.
Należy jeszcze porównać wzrost płac nominalnych z niską,jak na ostatnie lata, oficjalnąinflacją CPI, która we wrześniu ustabilizowała się na poziomie 2,9%. W efekcienawet wolniejsze tempo wzrostu płac nominalnych generuje solidny wzrost płac wujęciu realnym. Po uwzględnieniuinflacji CPI we wrześniu 2025 roku przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstwbyło realnie o 4,47% większe niż w roku ubiegłym. W sierpniu odnotowano wzrost o4,08% rdr, a w lipcu o 4,36%.
Średnie pensje w Polsce powyżej 2000 euro
Przeciętne wynagrodzenie w dużych polskich przedsiębiorstwach od lutego 2025 r.systematycznie utrzymuje się powyżej granicy 2 000 euro (na podstawieśrednioważonego miesięcznego kursu NBP). Po raz pierwszy w historii płace przekroczyły tę barierę w grudniuubiegłego roku. W styczniu cofnęły się do wartości 1995,78 euro, jednakże już w lutymwyniosły 2062,19 euro, w marcu 2165,97 euro, a kwietniu 2119,28 euro, wmaju 2031,52 euro, w lipcu 2082,40 euro. Natomiast w sierpniu 2056,20 euro.
Wrzesień, przy kursie NBP wynoszącym 4,2594 zł, oznaczałprzeciętną pensję w wysokości 2054,36 euro. Zgodnie z danymi Eurostatu średniezarobki w Polsce nadal są znacznie poniżej średniejunijnej, podwyższanej przez kraje takie jak Belgia, Dania czy Niemcy, gdzie wynagrodzenia są najwyższe. Ponadto, poziom średniego wynagrodzenia w Polsce jest niższy niż minimalne wynagrodzeniew kilku państwach zachodnich, szczególnie krajów Beneluksu. WLuksemburgu płaca minimalna wynosi około 2600 euro. W Irlandii blisko2300 euro, a w Niderlandach 2200 euro. W Niemczech minimalna pensja to 2161euro, a pierwszą piątkę zamyka Belgia z 2070 euro.
Czym jest średniakrajowa i kto tyle zarabia?
Średnie wynagrodzenie w dużych firmach niefinansowychjest tylko jednym z mierników dotyczących zarobków w polskiej gospodarce. Niemniej jednak,nie obejmuje ono danych m.in. z administracji publicznej, edukacji, służbyzdrowia i mikroprzedsiębiorstw. Co oznacza, że statystyka ta odnosi się do niespełna 40 proc.pracujących.
Odmienna sytuacja ma miejsce w przypadku mediany i rozkładu decylowego dochodówobejmującego sektor gospodarki narodowej, w tym sektor publiczny orazmniejsze firmy. Aczkolwiek dane te są publikowane z półrocznymopóźnieniem. Jednakżewiadomo, że mediana płac za kwiecień 2025 r. wyniosła 7 262 zł brutto. Dla porównaniamożna podać, że aktualna kategoria – innymi słowy średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw- w kwietniu 2025 roku wyniosło 9 045,11 zł brutto, czyli o 24,6 proc.więcej.
Zgodnie z najnowszymi informacjami średnie wynagrodzenie brutto we wrześniu 2025 r. wedługgrup działalności PKD raportowane przez GUS było najwyższe wśród pracowników branży związanej z informacją i komunikacją (14 395,18 zł brutto). Następne w kolejności były górnictwo (11 844,94 zł brutto) oraz profesjonalna działalność naukowo-techniczna (11 803,45 zł brutto). Wśród klasyfikowanych branż, najmniej we wrześniu 2025 r. zarobili przedstawiciele branży HoReCa (6 520,27 zł brutto).
Zatrudnienie wciąż maleje
GUS poinformował, że we wrześniu 2025 roku przeciętne zatrudnieniew sektorze firm wyniosło 6409,9 tys. etatów. Zatem było o 9,5tysiące mniejsze niż w sierpniu, kiedy to zauważono spadek o 12,4 tys. etatów. Przeciętnezatrudnienie w ujęciu rocznym zmniejszyło się we wrześniu o 0,8% rdr. Ten rezultatbył zgodny z oczekiwaniami ekspertów ekonomicznych.
Z pominięciem styczniowych „skoków” w statystykach zatrudnienia(spowodowanych coroczną zmianą próby badanych firm), zatrudnienie wsektorze przedsiębiorstw redukuje się niemal nieprzerwanie od początku 2023 roku. Natomiastod początku 2025 roku zlikwidowano łącznie 43,8 tys. etatów.
Michał Kubicki
