W wyjątkowo dobrych humorach przebiegła środowa sesja na globalnych rynkach akcyjnych. Większość czołowych indeksów notowała spore zwyżki, a wśród nich wyróżniał się WIG20, który w tym dniu był liderem w Europie. Inwestorzy reagują wzrostami na oczekiwane zniżki stóp procentowych w USA, które są spodziewane po ostatnich komunikatach prezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Wypowiedź prezesa Rezerwy Federalnej Jerome Powella z wtorku, dotycząca perspektyw pogarszających się na rynku pracy USA, skłoniła rynek do przewidywań, że Fed zdecyduje się na obniżenie stóp procentowych zarówno na październikowym, jak i grudniowym posiedzeniu FOMC. Umocnienie dolara w stosunku do euro, jak i złotego, gdzie kurs USD/PLN obniżał się o około 0,4 proc.
Towary zyskiwały na wartości, a zachęcony koniunkturą kapitał zagraniczny szeroko płynął na GPW, co potwierdza przekroczenie 2 mld zł obrotu sesyjnego. Największe banki były standardowo bramą wejściową, ze względu na informacje z Sejmu i potwierdzoną wrześniową inflację w Polsce, a także akcje KGHM-u, które przeżywały korektę z dnia poprzedniego.
W obliczu indeksów Wall Street rosnących o około 1 proc., zwyżek blisko 2 proc., które zakończyły środową sesję indeksy w Chinach i Japonii oraz przeważnie wzrostów czołowych indeksów w Europie, poza DAX-em i FTSE100, WIG20 zamknął sesję wzrostem o 2,01 proc. po najsilniejszym dniu od 8 września. Dodatkowo był to najlepszy indeks w Europie w środę, przy wzroście francuskiego CAC40 o ponad 2 proc. (głównie dzięki wzrostowi koncernu LVMH o ponad 10 proc. po opublikowaniu wyników i wzroście innych spółek z branży dóbr luksusowych, jak również z powodu ożywienia po całkowitym zawieszeniu reformy emerytalnej).
WIG podniósł się w środę o 1,95 proc., natomiast mWIG40 zyskał 2,25 proc., a sWIG80 wzrósł o 0,67 proc. Obroty, jak wcześniej wspomniano, wyniosły 2,34 mld zł na całym rynku, z czego 1,93 mld zł przypadło na spółki z WIG20.