W kontekście zastosowań AI wydajność nowych procesorów w obliczeniach może sięgnąć nawet 50 razy wyższych wartości
Michał Duszczyk
Reklama
Start-up Q.ANT z Stuttgartu właśnie zdobył 62 mln euro od inwestorów – środki te mają wesprzeć firmę w wejściu na rynek układów scalonych. Niemiecka firma pracuje nad alternatywą dla konwencjonalnych chipów. Inżynierowie opracowali bowiem procesory fotonowe, które wykorzystują światło zamiast prądu elektrycznego.
Reklama Reklama
Jakie korzyści przyniosą procesory fotonowe? Gdzie będą miały zastosowanie?
Q.ANT zapewnia, że ich rozwiązanie zapewni nawet 30-krotnie wyższą wydajność energetyczną. W kontekście zastosowań AI, wydajność w obliczeniach może być jednak nawet 50 razy większa. Gdy standardowy procesor CMOS wymaga 1200 tranzystorów do realizacji prostej operacji mnożenia 8-bitowego, technologia Q.ANT osiąga to przy użyciu jednego elementu optycznego. Eksperci są zgodni, że to obiecujący kierunek badań, ponieważ tradycyjna technologia układów scalonych osiąga swoje fizyczne limity.
Cienkowarstwowy niobian litu (TFLN), kryształ o wyjątkowych właściwościach elektrooptycznych i niewielkich rozmiarach, staje się kluczową technologią dla nowoczesnych aplikacji telekomunikacyjnych i komputerowych. Dzięki temu, że umożliwia transmisję z prędkością przekraczającą 1Tb/s przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia energii oraz kompatybilności z technikami nanofabrykacji, naukowcy przewidują jego zastosowanie w komputerach kwantowych.
Pojemność centrów danych wzrośnie
Ostatnimi czasy kilka start-upów, w tym Lightium i HyperLight, pozyskało znaczące inwestycje na komercjalizację technologii TFLN. Kolejnym jest Q.ANT, założony w 2018 roku – jego tzw. Natywna Jednostka Przetwarzająca (NPU) ma potencjał zrewolucjonizować nie tylko branżę technologiczną.
Reklama Reklama Reklama