„Cła są sprzeczne zarówno z rozumowaniem politycznym i ekonomicznym, jak i z trwałym transatlantyckim sojuszem handlowym” – stwierdził komisarz UE ds. gospodarczych Valdis Dombrovskis podczas zgromadzenia Eurogrupy w Warszawie. Podkreślił, że zawieszenie taryf na okres 90 dni stwarza okazję do dyskusji. Dombrovskis zauważył, że negatywny wpływ taryf USA na UE może osiągnąć około 0,2 procent PKB. Sytuacja pogorszyłaby się, gdyby taryfy te zostały wprowadzone na czas nieokreślony. Skutki dla światowego handlu byłyby katastrofalne.
/ PAP
„Naszym obowiązkiem jest podjęcie wszelkich niezbędnych środków w celu ochrony obywateli i przedsiębiorstw europejskich w świetle amerykańskich taryf” – podkreślił minister finansów Andrzej Domański na zakończenie pierwszego dnia nieformalnego spotkania Ecofin w Warszawie. Ponadto zauważył, że ministrowie wyrazili pełne poparcie dla zdecydowanego i opanowanego stanowiska Komisji Europejskiej, która zdecydowała się zawiesić taryfy odwetowe.
W piątek w Warszawie rozpoczęło się nieformalne posiedzenie Rady ds. Gospodarczych i Finansowych Unii Europejskiej (ECOFIN), w którym uczestniczyli ministrowie finansów i szefowie banków centralnych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Reklama
Z powodu amerykańskich taryf PKB USA może spaść o 0,8-1,4% do 2027 r. Przewiduje się, że negatywny wpływ na UE będzie mniejszy, potencjalnie wynosząc około 0,2% PKB – zgodnie z najnowszymi szacunkami Komisji Europejskiej przedstawionymi przez komisarza UE ds. gospodarczych Valdisa Dombrovskisa podczas spotkania Eurogrupy w Warszawie.
Komisarz powtórzył, że chociaż UE z zadowoleniem przyjmuje 90-dniowe wzajemne zamrożenie najnowszej fali amerykańskich taryf przekraczających 10%, co ułatwia negocjacje, należy pamiętać, że wzajemne taryfy w wysokości 10% nadal obowiązują niemal wszystkie państwa i stanowią zagrożenie dla światowej gospodarki.
„Co więcej, Stany Zjednoczone nie zniosły 25-procentowych ceł na stal i aluminium, ani 25-procentowych ceł na pojazdy i ich części” – przypomniał komisarz.
Dombrovskis: Europa nie wszczęła konfliktu taryfowego
Jeśli cła te miałyby zostać utrzymane na czas nieokreślony lub wprowadzone zostałyby dodatkowe cła, negatywne skutki gospodarcze byłyby jeszcze większe: potencjalnie do 3,1-3,3% w przypadku USA, 0,5-0,6% w przypadku UE i 1,2% dla światowego PKB , podczas gdy światowy handel odnotowałby spadek o 7,7% w ciągu trzech lat.
Dombrovskis podkreślił, że Europa nie zainicjowała tego konfliktu i nie ma w nim żadnego interesu.
„Cła są sprzeczne zarówno z racjonalnością polityczną i ekonomiczną, jak i z długoletnim transatlantyckim partnerstwem handlowym, którego wartość w 2023 r. szacowano na 1,6 biliona euro” – stwierdził komisarz.
Konieczne pilne działania dla Unii Oszczędnościowo-Inwestycyjnej
Podczas nieformalnego posiedzenia Rady Ecofin omawiano również kwestię unii oszczędnościowo-inwestycyjnej, której celem jest wzmocnienie konkurencyjności rynku kapitałowego UE, zmniejszenie fragmentacji i zapewnienie skuteczniejszego wykorzystania oszczędności obywateli UE, które wynoszą łącznie około 10 bilionów euro.
„Dziś jednomyślnie uzgodniono znaczenie wzmocnienia odporności UE na zagrożenia i konieczność szybkiego działania w kierunku Unii Oszczędnościowo-Inwestycyjnej. Zajęliśmy się pilną potrzebą przyspieszenia działań w ramach unii, w szczególności w odniesieniu do sekurytyzacji (proces zamiany długu, takiego jak ten posiadany przez banki, na papiery wartościowe zbywalne, takie jak obligacje – red.)” – stwierdził minister Andrzej Domański.
***
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News Polityka
