W czwartek 27 lutego Rada Miasta Zakopane jednogłośnie przyjęła uchwałę aktualizującą przepisy dotyczące Parku Kulturowego Krupówki. Zmienione przepisy określają wytyczne dotyczące prowadzenia działalności artystycznej i komercyjnej wzdłuż promenady. Zmiany te wpłyną na kontrowersyjną obecność osób pochodzenia romskiego i sprzedawców wykonujących muzykę na Krupówkach.
/ Paweł Murzyn/East News / East News
Aktualizacje w uchwale zezwalają na działalność artystyczną poza miejscami komercyjnymi wyłącznie malarzom i portrecistom. Inne rodzaje sztuki ulicznej i rozrywki będą ograniczone do wewnątrz pomieszczeń. Działalność komercyjna związana z tradycjami i kulturą regionu będzie dozwolona wyłącznie w specjalnie wyznaczonych stoiskach , a eksponowanie towarów na promenadzie będzie wymagało uzyskania odpowiedniego zezwolenia.
Czy zespoły romskie czekają kres na Krupówkach?
Prezydent Zakopanego, Łukasz Filipowicz, podkreślił konieczność egzekwowania przepisów przez straż miejską, aby zapewnić zgodność z uchwałą. Przypomniał, że przepisy obowiązują od dekady i będą przestrzegane. „To nie jest uchwała »ustalona na stałe«. Świat się zmienia, warunki się zmieniają, dlatego dziś zmieniamy tę uchwałę, a jeśli będą potrzebne dalsze zmiany, zmodyfikujemy ją, aby z dnia na dzień uwydatnić piękno Krupówek” — zauważył burmistrz Filipowicz.
Reklama
Przeczytaj także: Kryzys w Zakopanem. Górale wściekli. „Przejedli nasze pieniądze”
Radny Tymoteusz Mróz podkreślił znaczenie trwających wysiłków na rzecz udoskonalenia rezolucji i zapewnienia jej skutecznego egzekwowania. „Musimy zakasać rękawy, zwiększyć egzekwowanie i współpracować. […] Poprzednia rezolucja była parodią parku kulturowego Krupówki, za którym opowiadało się wielu mieszkańców Zakopanego. Mamy przed sobą wiele pracy, zanim ta rezolucja zacznie działać tak, jak chcemy” – stwierdził Mróz.
Dowódca straży miejskiej Leszek Golonka poinformował PAP o działaniach podjętych wobec zespołów romskich grających na Krupówkach, których liczba zmniejszyła się z ośmiu do dwóch od zeszłorocznych wakacji. W tym okresie strażnicy wystawili Romom ponad 220 mandatów i skonfiskowali porzucone instrumenty — osiem gitar i cajon. „Gdy Romowie zauważają umundurowanych funkcjonariuszy, uciekają i porzucają instrumenty, futerały, a nawet kurtki. Zebraliśmy osiem gitar, które są teraz dowodami w sprawie” — powiedział Golonka PAP.
Muzyk ludowy opowiada się za wyznaczoną przestrzenią dla artystów ulicznych
Jednocześnie muzyk ludowy i animator kultury Piotr Piszczatowski zasugerował w wywiadzie dla PAP, że miasto powinno stworzyć ramy regulujące występy uliczne . „W różnych miastach na świecie są wyznaczone obszary do takich występów, z określonymi zasadami – muzycy mogą grać na instrumentach akustycznych bez wzmacniaczy, w określonych porach dnia. Miasto powinno wypracować system, który przekształci je w wydarzenie korzystne dla wszystkich” – zauważył Piszczatowski dla PAP.
Przeczytaj także: Mieszkańcy Zakopanego są zaniepokojeni. „Takiej sytuacji nie było od trzech lat”
Władze Zakopanego planują dalsze działania mające na celu udoskonalenie przepisów, które mają zapewnić porządek i bezpieczeństwo na Krupówkach, przy jednoczesnym zachowaniu ich wyjątkowego charakteru artystycznego.
Zmiana obowiązującej uchwały dotyczącej Krupówek jest zgodna z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego i opinią Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Miasto będzie walczyć z handlarzami
Ponadto, jak ogłosiła Marta Gratkowska, kierownik Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Zakopane, urzędnicy zamierzają przeprowadzać regularne kontrole wzdłuż promenady. Handlowcy, którzy nie będą przestrzegać przepisów, zostaną ukarani. Obecne przepisy zabraniają sprzedawcom wystawiania towarów poza ich lokalami lub straganami – jak podkreśla gazeta.
Inauguracyjna inspekcja miała miejsce 21 lutego i miała głównie charakter edukacyjny. „Te inspekcje będą teraz systematyczne. Współpracowaliśmy ze strażą miejską. Towarzyszymy strażnikom, aby edukować nowych pracowników straży miejskiej i wskazywać nieprawidłowości. Następnie będą oni niezależnie patrolować Krupówki, aby zapewnić przestrzeganie przepisów” — stwierdziła Gratkowska. „Era ostrzeżeń, przypomnień i napomnień dobiegła końca. Zaledwie dwa dni temu wystawiliśmy trzy mandaty na maksymalną możliwą kwotę za te balony, śmigłowce i inne drobiazgi” — dodała komendant Golonka.
