Gigant meblowy istniejący na rynku od 1973 roku ogłosił właśnie, że wycofuje się z planu restrukturyzacji i ogłasza upadłość. Oznacza to zamknięcie jego wszystkich oddziałów i zwolnienie 1350 pracowników.
Jak podał portal Dlahandlu.pl, nie powiodła się restrukturyzacja niewypłacalnej austriackiej sieci meblowej Kika/Leiner. Nie udało się znaleźć inwestora, dlatego 4 grudnia 2024 roku syndyk ogłosił, że rozpocznie się postępowanie upadłościowe. W związku z tym zamkniętych zostanie 17 oddziałów firmy i pracę straci 1350 pracowników.
Problem będzie miało również wiele przedsiębiorstw współpracujących z siecią. Spółki LeiKi Gastro Alpha i LeiKi Gastro Beta, które odpowiadają za catering w sklepach meblowych, również wycofały się ze swoich planów restrukturyzacyjnych.
Kłopoty od ponad 10 lat
Spółka Leiner & Kika Möbelhandels GmbH, która od października 2023 roku funkcjonuje pod nazwą Kika/Leine, już od dłuższego czasu znajdowała się w kryzysie. Od 2013 roku trzykrotnie zmienił się jej właściciel. W ramach pierwszej restrukturyzacji zamknięto 23 z 40 oddziałów. Natomiast 14 listopada 2024 roku sieć sklepów meblowych złożyła wniosek o upadłość do sądu gospodarczego i podjęła drugą próbę naprawy firmy. Ubiegając się o proces restrukturyzacji, poinformowano o jej zobowiązaniach na poziomie 139 mln euro. Teraz okazuje się, że mogą one być jeszcze wyższe.
Sprzedawali meble przez ponad pół wieku
Przedsiębiorstwo rozpoczęło działalność w 1973 roku. Od tego czasu na rynku austriackim otwarto 18 salonów meblowych Leiner i 32 Kika. Prowadzona była też sprzedaż zagraniczna, głównie na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej. Sieć posiadała siedem swoich placówek handlowych na Węgrzech, sześć w Czechach, cztery na Słowacji, trzy w Chorwacji i jedną w Rumunii. Kika działała również jako franczyzodawca i otworzyła m.in. dwa sklepy meblowe w Arabii Saudyjskiej – w Riyadzie i Dhahranie.
KW