Sztuczna inteligencja zmieni nasze podejście do technologii i zmieni zestaw umiejętności, jaki będzie potrzebny w pracy. Ale nigdy nie zastąpi pracy programistów – tak uważa David Roberts, dyrektor technologiczny w Allegro. W rozmowie z Interią zdradza, nad czym między innymi pracuje jego zespół, do czego Allegro wykorzystuje AI i dlaczego kocha pracę z polskimi specjalistami od IT. – Odrobiłem swoją lekcję – mówi nam Roberts, opowiadając o przepisie na sukces, którym kieruje się jego firma.
David Roberts do Allegro dołączył w 2022 roku. Pełni w firmie funkcję Chief Technology and Product Officer, czyli dyrektora ds. technologii i produktu. Przedtem Roberts pracował w takich gigantach e-commerce jak Amazon i Zalando. Kiedy przejmował stery w zespole technologicznym Allegro, liczył on tysiąc osób. Dziś jest już 2,5 razy większy. Z przedstawicielem Allegro rozmawialiśmy podczas konferencji Impact’24 w Poznaniu.
„Odrobiłem swoją lekcję”. David Roberts o pracy w Allegro
Martyna Maciuch, Interia Biznes: Moim gościem jest David Roberts z Allegro. Allegro to marka, którą w Polsce dobrze znamy, ale głównie jako platformę handlową. Jesteście też jednak całkiem sporą firmą technologiczną. Jak to wygląda z twojej perspektywy, jak duży jest zespół, którym zarządzasz?
Reklama
David Roberts, CTO Allegro: Często myślimy – o, Allegro. To po prostu witryna e-commerce. Ale w rzeczywistości Allegro jest tak naprawdę platformą technologiczną. Jeśli spojrzymy na to wyłącznie z punktu widzenia zasobów ludzkich, osoby zajmujące się technologią stanowią największą grupę w Allegro. W moim zespole jest około 2,5 tys. osób.
– Chciałbym dodać jeszcze jedną rzecz. Jesteśmy platformą handlową, którą można nazwać – czasami używa się tego słowa – platformą dwustronną (ang. two-sided). Chodzi o to, że na Allegro są i kupujący, i sprzedawcy. Ale wszystko bardzo, bardzo mocno opiera się na technologii.
Do czego platforma e-commerce potrzebuje technologii? Jakie projekty rozwijasz w swoim zespole?
– To świetne pytanie. W Allegro mamy pewną podstawową infrastrukturę. Co mam przez to na myśli? Gdybym miał to przedstawić w formie graficznej, najpierw narysowałbym poziomą ramkę. W niej mielibyśmy takie rzeczy jak centra danych, strukturę chmurową, magazyny danych, sieci, usługi programistyczne – i tak dalej. Gdyby odjąć wszystko inne – czyli to, o czym za chwilę będę mówił – to jest ta podstawa, której potrzebujemy, aby Allegro działało. Obejmuje ona też takie kwestie jak zaplecze biurowe, systemy, bezpieczeństwo IT itp.
– Teraz, nad tym poziomym polem, mamy pionowe ramki. Tutaj mamy zespoły technologiczne współpracujące z handlowymi. Tutaj mamy takie kwestie jak na przykład sprzedawcy. Jak obsługujemy podmioty wystawiające na Allegro? Jakiego rodzaju sztucznej inteligencji potrzebujemy? Jakiego rodzaju dane i uczenie maszynowe są potrzebne, aby mieć pewność, że sprzedawcy muszą podjąć jak najmniej działań, aby móc sprzedawać na naszej platformie?
– Potem mamy kolejne pionowe pole. W nim będzie wyszukiwarka, możliwość znajdowania produktów. To obszar wysoce techniczny. Potem – płatności. Jak sobie z nimi radzimy? A jak z programami lojalnościowymi? I innymi tego typu rzeczami. Mamy kolejne pole, skupiające się na transporcie. Allegro rozbudowuje swoją sieć transportową, z mieszkania i do mieszkania. Chcę dać tutaj taki szeroki przegląd tego, do czego używamy w Allegro technologii.
– Weźmy to wszystko – oczywiście brakuje niektórych elementów, takich jak UX czy analityka – teraz skalujemy to na wiele krajów. Jak wszyscy wiedzą, uruchomiliśmy naszą platformę w Czechach. Niedawno uruchomiliśmy także działalność na Słowacji. Do tego wszystkiego potrzebujemy technologii. Elementy z pionowych ramek, o których mówiłem, będą tutaj bardzo ściśle współpracować ze stroną biznesową.
Wspomniałeś, że Allegro wykorzystuje sztuczną inteligencję. To hasło, które obecnie znajduje się na ustach wszystkich w świecie technologii, biznesu zresztą też. Jak duży wpływ AI już wywarło w Allegro?
– Ten wpływ wciąż rośnie. Powiedziałbym, że praktycznie z tygodnia na tydzień. To chyba najlepszy sposób, żeby to ująć. Powodem tego jest coś, co kocham w Allegro i w naszych zespołach inżynierskich i technologicznych. Jestem tu dość nowy, pracuję w Allegro dopiero od dwóch lat, ale to, co udało mi się zaobserwować, to to, że ludzie bardzo szybko się uczą. Są skoncentrowani, współpracują ze środowiskiem akademickim, uczą się wszystkiego o różnych aspektach AI. I wdrażają to na wielu płaszczyznach.
– Weźmy przykład, o którym właśnie mówiłem na konferencji Impact. Jeden z naszych botów do obsługi doświadczenia klienta jest oparty na AI. Bot może podejmować decyzje. Oczywiście mamy nad tym procesem pełną kontrolę. Teraz z kolei intensywnie zastanawiamy się, w jaki sposób sztuczna inteligencja może pomóc naszym inżynierom oprogramowania w pisaniu kodu, testowaniu go czy zwiększaniu wydajności jego pisania. Zastanawiamy się, gdzie sztuczna inteligencja może nas, krótko mówiąc, odciążyć od części przyziemnych zadań i pozwolić nam działać efektywniej. Tak używamy AI, jeśli chodzi o nasze wewnętrze operacje.
– Do tego intensywnie korzystamy z AI w naszych tłumaczeniach. A mamy najlepsze tłumaczenia w Europie. Jest to coś, co już wielokrotnie sprawdzaliśmy za pomocą zewnętrznych testów, tych samych, których używa Google. Jakość naszych tłumaczeń jest tak imponująca, że nawet oni zadają sobie pytanie: jak tego dokonaliśmy?
– To śmieszna historia, ale jednocześnie dobrze pokazuje, jak duży wpływ na Allegro ma sztuczna inteligencja. A nadal rozwijamy użycie tej technologii. Na przykład w dalszym ciągu przyglądamy się czemuś co można określić „umysłem sprzedawcy”. To rozwiązanie ma pomóc osobom wystawiającym na Allegro zdecydować, jaki towar najlepiej wystawić i kiedy to zrobić. Oczywiście, to wszystko nie byłoby możliwe, gdybyśmy cały czas nie rekrutowali, nie robili poszukiwań na uczelniach i w innych tego typu miejscach – wszystko po to, aby pozyskać jak największe talenty.
Czy zatrudnienie odpowiedniej liczby osób znających się na sztucznej inteligencji jest dla ciebie problemem? Tak jak w przypadku każdej nowej technologii, może być za mało programistów, którzy się na tym znają.
– Mam wieloletnie doświadczenie w różnych firmach, więc wiem dokładnie o czym mówisz. I odrobiłem swoją lekcję. Dlatego w Allegro wdrożyłem coś, co nazywam wewnętrznym podnoszeniem kwalifikacji. Wprowadziłem obowiązek podnoszenia kwalifikacji w zakresie sztucznej inteligencji dla wszystkich podlegających mi menedżerów produktu i wszystkich inżynierów oprogramowania. Wszystkich uświadamiamy, że jest to narzędzie przyszłości. Jeśli pojawiają się nowi pracownicy, oni również są obejmowani tymi szkoleniami. Jest ciężko skalować działania przy ciągłym zatrudnianiu nowych ludzi. Ale kiedy patrzę na inżynierów pracujących w Allegro, jestem pod ich wielkim wrażeniem. Szybko nabywają nowe umiejętności.
– Kiedy zaczynałem w Allegro, zrobiłem zresztą to samo z technologią mobilną. Chciałem mieć pewność, że skupimy się przede wszystkim na użytkownikach aplikacji mobilnej Allegro. Wszyscy bardzo szybko się za to zabrali i teraz działamy w tym modelu, modelu „app first”. Wiele firm twierdzi, że tak działa, podczas gdy to w ich przypadku nieprawda. Ale w Allegro się to udało.
ALLEGRO
37,7750 -1,3500 -3,45% akt.: 31.05.2024, 17:51
- 38,9000
- 39,0000
- 37,0000
- 39,1250
- 9 416 541
- 354 852 856,90
- 35,0100
- 42,7900
Co sądzisz na temat ostatniej głośnej wypowiedzi prezesa firmy Nvidia? Że ludzie nie powinni się uczyć programowania, bo i tak zastąpi ich AI. Lepiej nauczyć się, jak być rolnikiem.
– Ilekroć słyszę tego typu rzeczy, zawsze myślę, że to dość zabawne. To też trochę przykre – chociaż może to nie jest dobre słowo. Takie firmy muszą składać deklaracje, które pomogą im sprzedać ich produkt i podkreślą ich rolę.
– Znowu odwołam się do swojego wieku – dawno temu Microsoft wypuścił taką technologię. Zresztą nie tylko Microsoft, to było kilka różnych firm. Mówili wtedy: słuchajcie, mamy te nowe narzędzia, które napiszą za ciebie kod. Cóż, kod, który powstawał w ten sposób, był strasznie rozdęty. Był powolny. Był nieefektywny. I ostatecznie nie działał zbyt dobrze. Ale nauczyliśmy się dzięki temu, że istnieją sposoby na zwiększenie wydajności i możemy ich użyć. Tam, gdzie kiedyś potrzebowaliśmy stuosobowego zespołu, teraz potrzebujemy 20-25 osób.
– Ale to nie znaczy, że będziemy potrzebować mniej ludzi od technologii. Właściwie, z tego co widzę, będziemy potrzebować ich coraz więcej, Wszystkie rzeczy, które były proste do zrobienia, są już zrobione, albo robi się jej na tyle łatwo, że można teraz skoncentrować się na ważniejszych rzeczach na świecie. A w moim przypadku na ważniejszych rzeczach związanych z Allegro.
Czy zrównoważony rozwój jest tematem dla zespołu takiego jak twój?
– Zrównoważony rozwój w różnych ujęciach. Myślę, że większość ludzi nie myśli o zrównoważonym rozwoju w sposób, w jaki jak zamierzam o nim mówić – czyli ile dokładnie prądu zużywam na sztuczną inteligencję? Na infrastrukturę chmurową i nasze centra danych? W Allegro mamy kombinację: korzystamy z centrów danych i chmury, zarówno z Google jak i z Azure. Stale sprawdzamy – ile energii zużywamy? Jaki jest tego koszt? Jak to wygląda z punktu widzenia troski o środowisko? Prowadzimy audyty wewnętrzne, podczas których się temu przyglądamy. Staramy się nie dopuścić do marnowania.
– Sposób, w jaki do tego podchodzimy jest taki: sprawdź, jaki naprawdę jest zwrot z inwestycji. Pomyśl o tym, przedyskutuj to. Zanim zaczniemy cokolwiek rozwijać i wykorzystamy jakiekolwiek zasoby przyglądamy się temu, jakie mają być efekty końcowe. Szczerze mówiąc, jest tu jeszcze druga strona, o którą chodzi, czyli koszt, nie tylko zrównoważony rozwój. Wygrywamy na obu płaszczyznach.
A jaki jest najciekawszy projekt – o którym możesz nam opowiedzieć – nad którym obecnie pracujecie w zespole? Może przygotowujecie jakąś rozbudowę istniejącego produktu, z którego korzystają użytkownicy Allegro?
– Tak, jest kilka rzeczy, nad którymi pracujemy, ale zastanawiam się, o czym mogę już opowiadać. Mogę na przykład powiedzieć, że przyglądamy się – i pasuje to do tematu narzędzi AI – w jaki sposób nadal zwiększać wydajność programistów. To jeden duży temat, nad którym pracujemy. Jest jeszcze kilka innych rzeczy, które moim zdaniem będą miały duże znaczenie, ale nie mogę jeszcze o nich mówić.
– Prawdopodobnie nie powiem wiele więcej na ten temat, ale inna rzecz, której się przyglądamy, jest związana z tym, co mówiłem o współpracy z zespołem handlowym naszej platformy. Obecnie próbuję znaleźć sposób, żeby móc odsunąć specjalistów od wykonywania codziennej harówki. Pracy nad pomniejszymi zmianami tu czy tam. Zastanawiam się, jak zacząć tworzyć odpowiednie narzędzia dla handlowców, aby sami mogli wprowadzać te szybkie zmiany. Niektóre z tych funkcji już mamy w Allegro i zamierzam je mocno rozwinąć.
Już teraz mamy pewne narzędzia, które pozwalają pracować nad tym działowi handlowemu. Chcę całkowicie usunąć konieczność zaangażowania zespołu technologicznego w ten proces i zamiast tego udostępnić zespołom komercyjnym narzędzia, dzięki którym samodzielnie wprowadzą zmiany. Pozwolić im działać, robić swoje. A my będziemy mogli zająć się większymi projektami. Więc można się spodziewać ciekawych rzeczy.
Rozmawiała Martyna Maciuch