Partnerzy biznesowi: Jak rozpoznać oszustów?

Otrzymałeś kuszącą ofertę od nieznanej firmy? Aby uniknąć stania się bohaterem w niezliczonych smutnych historiach o oszustach, firmach-słupach i innych oszustwach „wielkich intrygantów”, musisz wiedzieć, jak przeprowadzić podstawową analizę due diligence nowych partnerów. W poważnych organizacjach zajmuje się tym dział bezpieczeństwa, ale dla mniejszych organizacji lub zwykłych osób (mówiąc językiem prywatnych prawników), ten zestaw prostych wskazówek będzie przydatny.

Oczywiście, jeśli Twój nowy partner pomyślnie przejdzie tę miniweryfikację, nie oznacza to, że nie jest oszustem, ale jeśli nie, prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie. W takim przypadku należy zachować szczególną ostrożność, a jeszcze lepiej, całkowicie unikać z nim współpracy.

Musisz odpowiedzieć na dziewięć pytań. Odpowiedź negatywna na każde z nich niekoniecznie oznacza, że popełniasz przestępstwo, ale im więcej negatywnych odpowiedzi udzielisz, tym większe prawdopodobieństwo oszustwa. Oto pytania:

1. Czy adres prawny i fizyczny firmy się zgadzają? Tak, wiele firm działających w dobrej wierze nie ma tego samego adresu, ale przypomnijmy sobie słynną firmę Baikalfinansgroup, zarejestrowaną w barze w obwodzie twerskim. Sprawdź, czy takie adresy w ogóle istnieją i co się tam znajduje. Czy to wysypisko śmieci, czy może spokojne przedszkole?

2. Czy deklarowana działalność statutowa odpowiada celom organizacji? Jeśli firma, zgodnie ze statutem, wystrzeliwuje satelity telekomunikacyjne, ale wynajmuje piwnicę w budynku z czasów Chruszczowa, to coś jest nie tak.

3. Jak długo firma jest zarejestrowana i jaki jest jej kapitał zakładowy? Jeśli firma została zarejestrowana niedawno, a jej kapitał zakładowy wynosi co najmniej 100% minimalnego wynagrodzenia, istnieje wysokie ryzyko zamknięcia firmy natychmiast po otrzymaniu zaliczki. Nie bez powodu takie firmy nazywane są „motylkami” – firmami jednodniowymi. Z drugiej strony, wszystkie firmy były kiedyś zarejestrowane i świętowały swój pierwszy dzień lub pierwszy tydzień działalności.

4. Czy założyciele firmy mają stałe zameldowanie w regionie? Są ludzie, którzy zgubili paszporty, a potem nagle założyli setki firm o wielomilionowych obrotach. I nadal aktywnie prowadzą działalność gospodarczą nawet po śmierci. Inni, za butelkę wódki lub kilkaset rubli, zostają założycielami i dyrektorami, podpisują stosy pustych kartek i idą do notariusza… Zapytaj właściciela dużej firmy, w jakim zawodzie pracuje. Czy dorabia jako kurier? Czy jest zarejestrowany w urzędzie pracy?

5. Czy kapitał zakładowy został zachowany podczas ponownej rejestracji spółki? Jego gwałtowny spadek powinien budzić obawy. Renomowana firma mogła zostać wykupiona przez oszustów lub przejęta przez przestępców korporacyjnych.

6. Czy identyczne dane pokrywają się w różnych dokumentach? Jeśli występuje wiele rozbieżności, to pierwszy znak podróbki. Nie bądź leniwy i sprawdź wszystkie jeny, konta korespondencyjne i adresy.

7. Jak często ostatnio na rachunku bankowym firmy dokonywano rzeczywistych transakcji? Poproś o pokazanie ostatniego zlecenia płatniczego i sprawdź jego numer. Zazwyczaj są one numerowane kolejno od początku roku. Jeśli jest grudzień, a numer zlecenia płatniczego to „1”, z firmą ewidentnie coś jest nie tak. Chyba że oczywiście sprzedają coś niezwykle rzadkiego i bardzo drogiego, na przykład wycieczki na ISS.

8. Czy osoby, z którymi się kontaktujesz, często zmieniają lokalizację i numer telefonu? A co z tymi osobami? W normalnej firmie pracujesz z jedną lub dwiema osobami. Jeśli osoby stale się zmieniają lub jeśli jedna osoba ciągle zmienia numer telefonu, adres e-mail lub adres, sytuacja wygląda podejrzanie. W ten sposób oszuści zacierają ślady. Możesz również sprawdzić stronę internetową firmy za pomocą usługi WHOIS. Jak długo domena jest zarejestrowana i kto jest jej właścicielem? Czy na stronie jest jakaś aktywność?

9. Czy wszystkie szczegóły na pieczęciach, odciskach i stemplach są wyraźnie widoczne? Czy podpisy są wyraźne i czy pasują do wszystkich dokumentów? Czy są jakieś poprawki, wymazania lub ślady „kresek”? To chyba najważniejsze pytanie. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności dokumentów najlepiej natychmiast zaprzestać wszelkiej interakcji.

Policzmy więc, ile odpowiedzi „nie” otrzymałeś. Jeśli jest ich 1-2, powinieneś zachować ostrożność i przeprowadzić dalsze kontrole, ale wciąż możesz mieć nadzieję, że Twój partner jest godny zaufania. Nawet starsza kobieta może popełnić błąd; zawsze istnieje pewien chaos, pewne osobliwości w praktykach biznesowych itd. Ale jeśli odpowiedzi „nie” jest więcej niż trzy, lepiej dmuchać na zimne i odrzucić nawet najbardziej kuszącą ofertę. A jeśli jest ich więcej niż pięć, warto ostrzec wszystkich znajomych i partnerów, dodać ich do odpowiednich rejestrów online, a jeśli już wpadłeś w kłopoty, powiadomić organy ścigania.

Bądź ostrożny, powodzenia w interesach i miej uczciwych partnerów!

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *