Wprowadzenie programu „Aktywny rodzic” zostało w środę przegłosowane przez Sejm, a teraz zajmie się nim Senat. Czy tzw. babciowe obejmie także rodziców prowadzących własną działalność gospodarczą? Czy rolnicy mogą liczyć na świadczenie? Resort rodziny tłumaczy Interii Biznes, w jakich przypadkach będzie to możliwe.
/Marek BAZAK/East News /East News
- „Babciowe” będzie przysługiwać rodzicom prowadzącym działalność gospodarczą, o ile suma składek odprowadzanych przez oboje rodziców jest nie mniejsza niż 100 proc. minimalnego wynagrodzenia.
- Resort rodziny tłumaczy, że do przyznania „babciowego” konieczne będzie potwierdzenie aktywności zawodowej rodziców, nie natomiast realizacji umowy zawartej np. z nianią.
- Ministerstwo szacuje, że koszt wprowadzenia „babciowego” w 2025 roku sięgnie blisko 9 mld zł.
Umowa z babcią lub nianią, aktywność zawodowa obojga rodziców lub niższe świadczenie nawet przy niechęci do podjęcia pracy. Zapytaliśmy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o szczegóły „babciowego”.
Reklama
Babciowe dla niań bez dodatkowych dokumentów
W ramach nowego świadczenia społecznego „Aktywny rodzic” możliwe będzie skorzystanie z jednego z trzech programów:
- „Aktywni rodzice w pracy” – świadczenie 1500 zł (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością) miesięcznie;
- „Aktywnie w żłobku” – świadczenie 1500 zł (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością) miesięcznie;
- „Aktywnie w domu” – świadczenie 500 zł miesięcznie.
W ramach pierwszego z programów 1500 zł na dziecko będzie mogło być przeznaczone dla babci lub niani. Tutaj pojawiają się jednak pytania. Chodzi przede wszystkim o to, czy i na ile ZUS lub inna instytucja sprawdzać będzie, jak długo niania opiekuje się dzieckiem lub w jakiej formie otrzymała ona wynagrodzenie za taką opiekę.
„Poza spełnieniem warunku aktywności zawodowej w przypadku świadczenia 'Aktywni rodzice w pracy’, nie będzie konieczności udowadniania rozliczenia środków lub składania umowy zawieranej z nianią czy innym opiekunem dziecka” – tłumaczy resort rodziny w informacji przesłanej Interii Biznes.
Według przedstawicieli ministerstwa weryfikacji ma podlegać tylko aktywność zawodowa rodziców. Forma zawarcia umowy z nianią czy babcią nie będzie sprawdzana. „Babciowe” ma także przysługiwać, gdy rodzic będzie przebywać na L4. Choroba rodzica i dziecka nie będzie wskazaniem do wstrzymania świadczenia. „Babciowe” będzie przysługiwać także rodzicom pracującym na umowach zlecenie.
Kiedy „babciowe” otrzymają rodzice prowadzący działalność?
W mediach pojawiają się sprzeczne informacje na temat dostępności „babciowego” dla rodziców zatrudnionych inaczej niż na umowach o pracę. Interia Biznes zapytała Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o komentarz w tej sprawie:
„Z programu będą mogli również skorzystać rodzice, którzy prowadzą działalność gospodarczą, o ile spełniać będą określone warunki. Nie może to być działalność w okresie zawieszenia oraz niezbędny jest minimalny poziom oskładkowania takiej działalności”- czytamy w przesłanej do nas odpowiedzi.
Podobnie jak przy zatrudnieniu na etacie, warunkiem otrzymania świadczenia będzie zgłoszenie do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego. Łączna wysokość podstawy składek obydwojga rodziców prowadzących działalność gospodarczą wynosić musi nie mniej niż 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę i jednocześnie nie mniej dla każdego z rodziców niż 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Do połowy roku minimalne wynagrodzenie wynosi w Polsce 4242 zł brutto. Od 1 lipca wzrośnie do kwoty 4300 zł.
A co jeśli rodzic na działalności korzysta z ulg podatkowych?
W przypadku „ulgi na start” czy „małego ZUS-u Plus” podstawa składek na ubezpieczenie emerytalne wynosi 30 proc. i właśnie taki będzie wymagany próg minimalny aktywności zawodowej uprawniający do otrzymania „babciowego”.
„Nie dotyczy to jednak, jak zostało wyżej wskazane, osób deklarujących samodzielne wychowywanie dziecka” – czytamy w informacji ministerstwa. Tutaj wysokość podstawy składek musi wynosić minimum 100 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Ministerstwo przekonuje, że do otrzymania „babciowego” nie będzie potrzebne przedstawianie umów o pracę czy innych dokumentów.
„Babciowe” także dla rolników i żołnierzy
Również rolnicy ubezpieczeni w KRUS będą mogli otrzymać świadczenie w ramach programu „Aktywni rodzice w pracy”:
„Fakt ubezpieczenia takich rodziców w KRUS będzie traktowany jak praca na etacie w wymiarze 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę” – tłumaczy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki społecznej.
Pojawia się także pytanie o żołnierzy, funkcjonariuszy służb mundurowych czy pracowników wymiaru sprawiedliwości, którzy nie polegają ubezpieczeniu społecznemu w ZUS z tytułu wykonywania obowiązków służbowych. W ich przypadku „uznaje się spełnienie warunku odprowadzania składek na poziomie minimum 100 proc. minimalnego wynagrodzenia”.
Rząd szacuje, że w 2025 roku koszt obsługi programu sięgnie blisko 9 mld zł.
Agnieszka Maciuła-Ziomek