Liczba pracowników poniżej 25. roku życia, którzy zdecydowali się na odejście z pracy, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy bieżącego roku wzrosła o ponad 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, informuje dziennik „Le Soir” na podstawie najnowszych badań. To rekord w historii pomiaru.
Badanie zostało przeprowadzone przez dostawcę usług HR, firmę Acerta, i objęło 12 tys. pracowników poniżej 25 lat zatrudnionych w 5 tys. belgijskich firm. Wynika z niego, że od początku roku zerwano o 247,5 proc. więcej umów w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. i o 40,8 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Jak komentują autorzy raportu, wynika to głównie z niedoborów na rynku pracy. „Na rynku pojawiło się po prostu dużo nowych, atrakcyjnych ofert i młodzi pracownicy coraz częściej z nich korzystają” – twierdzi Kathelijne Verboomen z Acerty.
Natomiast badania Antwerp Management School wskazują także na zmianę podejścia do miejsca pracy wśród młodych zatrudnionych, informuje dziennik „Gazet van Antwerpen”. Siedmiu na dziesięciu pracowników urodzonych po 1980 roku twierdzi, że praca jest obecnie mniej istotna w ich życiu, niż to było w przeszłości. „Dla młodego pokolenia praca staje się coraz mniej ważna” – zaznacza profesor Kathleen Vangronsvelt z Antwerp Management School, cytowana przez gazetę.
Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ mms/