Zgromadzenie Ogólne ONZ jednomyślnie przyjęło w czwartek zgłoszoną przez USA rezolucję wyznaczającą zasady użycia i rozwoju sztucznej inteligencji w bezpieczny sposób. Wiceprezydent Kamala Harris oceniła, że rezolucja będąca pierwszym dokumentem na temat AI przyjętym przez ONZ, jest "historycznym krokiem".
Rezolucja zachęca wszystkie kraje do promocji "bezpiecznych i zaufanych systemów AI, by odpowiedzieć na największe światowe wyzwania", w tym te związane z ubóstwem, zdrowiem publicznym, klimatem czy energią. Wzywa też wszystkie kraje, ekspertów, media i społeczeństwo obywatelskie do stworzenia regulacji dla bezpiecznego użycia sztucznej inteligencji.
Jednomyślne przyjęcie rezolucji – pierwszej rezolucji ONZ na ten temat – było owocem wielomiesięcznych negocjacji z inicjatywy USA, które negocjowały tekst m.in. z Chinami i Rosją. W rezultacie do listy współautorów dopisało się ponad 120 innych krajów (Polska należała do pierwszej grupy współinicjatorów), a poparły go wszystkie 193 państwa członkowskie.
Przeczytaj także
Jednak bunt maszyn? "AI może stanowić zagrożenie dla ludzkości. Zbliżamy się do katastrofy" [Raport]
Mimo niewiążącego charakteru dokumentu wiceprezydent USA Kamala Harris oceniła go w oświadczeniu jako "historyczny krok w stronę stworzenia jasnych międzynarodowych norm dla AI i dla tworzenia bezpiecznych i godnych zaufania systemów AI". Szef dyplomacji USA Antony Blinken również zwrócił uwagę na precedensowy charakter dokumentu jako pierwszej globalnej inicjatywy w sprawie AI.
"Ta rezolucja pomoże zapewnić, że korzyści z AI dosięgną krajów ze wszystkich regionów i na wszystkich poziomach rozwoju oraz skupia się na budowaniu zdolności i zasypywaniu podziałów cyfrowych, zwłaszcza dla krajów rozwijających się" – powiedział.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ kar/ asa/