Oglądając programy informacyjne w państwowej telewizji, można odnieść wrażenie, że żyje się w innym świecie. Jednak prowadzący "Wiadomości" nie moga narzekać, bo program dał im zarobić miliony.
Lojalność partii popłaca – od kilkunastu miesięcy media informują o milionerach PiS-u. Tym razem ujawniono zarobki czołowych propagandystów z TVP, choć było to jedną z największych tajemnic stacji – informuje Onet.
Danuta Holecka (szefowa "Wiadomości") oraz Michał Adamczyk mają z TVP po dwie umowy. "Podstawa" to zatrudnienie jako osoby fizyczne – na tych umowach zarobki sięgają 5-10 tys. zł. Jednak żyła złota tkwi gdzie indziej – Holecka i Adamczyk mają własne jednoosobowe firmy, z którymi TVP podpisuje dodatkowe umowy, znacznie bardziej lukratywne.
TVP zrobiło z Holeckiej milionerkę
Danuta Holecka posiada firmę D.D.H. Studio "V". We wrześniu 2020 r. podpisała ona umowę na prowadzenie "Wiadomości" 10-11 razy w miesiącu za 46 tys. zł netto. Umowa weszła w życie wstecznie – od 1 sierpnia 2020 r. i skończyła się 31 stycznia 2023 r.
Łącznie w tym czasie Holecka miała zarobić niemal 1,4 mln złotych. W umowie pojawia się jednak "haczyk": wraz z innymi dodatkami "łączna wartość umowy (…) nie przekroczy kwoty 2 072 550,00 zł (słownie: dwa miliony siedemdziesiąt dwa tysiące pięćset pięćdziesiąt złotych)". Mowa tu o kwotach netto.
Kiedy umowa wygasła, zdecydowano się na podpisanie nowej, obowiązującej do 31 lipca 2025 r. Wedle nowej umowy Holecka dostała podwyżkę do 50 tys. zł netto miesięcznie. Łączne wynagrodzenie przez cały okres umowy — 1,5 mln zł netto. Tu także znalazło się zastrzeżenie, że "łączna wartość umowy (…) nie przekroczy kwoty 2 005 000,00 zł (słownie: dwa miliony pięć tysięcy zł)" – informuje Onet.
W 5 lat daje to kwotę nawet ponad 4 mln złotych. Co ciekawe, w umowach z firmą Holeckiej TVP zobowiązała się do pokrywania wszystkich dodatkowych kosztów związanych np. z jej wyjazdami podczas przygotowywania "Wiadomości". W wielu obszarach umowa na firmę oraz umowa, która Holecka posiada jako osoba fizyczna, pokrywają się.
Adamczyk także z milionami
Innym dobrze znanym prezenterem "Wiadomości" jest Michał Adamczyk. Od początku sierpnia 2020 r. do końca stycznia 2023 r. miał z TVP umowę poprzez swą jednoosobową firmę Mediami, a wynagrodzenie sięgało 43 tys. zł netto miesięcznie. W sumie w czasie trwania wspomnianej umowy Adamczyk zainkasował niemal 1,3 mln zł, choć wraz z innymi świadczeniami mógł otrzymać blisko 2 mln zł.
Kiedy ta umowa wygasła, pojawiła się nowa – z podwyżką do 47 tys. zł netto miesięcznie. Przez 2,5 roku umowy dostanie z TVP minimum 1,4 mln zł netto, a z dodatkami – ponad 1,8 mln zł netto. W sumie – niemal tak jak Holecka – Adamczyk może w 5 lat zarobić prawie 4 mln zł netto.
Reszta zarabia nieco mniej
Sporadycznie "Wiadomości" prowadzi też Edyta Lewandowska. Również ona podpisała umowę na firmę Elmedia z miesięczną stawką 40 tys. zł netto. Między lutym 2021 a styczniem 2022 r. prezenterka zainkasowała prawie pół miliona zł netto, choć z rozmaitymi dodatkami mogło to być nawet ponad 900 tys. zł netto.
Gdy umowa wygasła, podpisano kolejną, choć bez podwyżki, ale za to do stycznia 2024 r. Lewandowska zainkasuje w trakcie jej trwania prawie milion złotych netto, z dodatkami – nawet ponad 1,2 mln zł netto.
Najkrócej w "Wiadomościach" obserwujemy Martę Kielczyk. Zgodnie z dwuletnią umową na firmę "Marta Kielczyk" prezenterka inkasuje miesięcznie 42 tys. 850 zł netto. Do września przyszłego roku zarobi netto minimum milion złotych, a z dodatkami – nawet ponad 1,6 mln zł netto – wylicza Onet.
JM
