Karuzela prezesów, spadki dywidend i kursów. Koniec rządów PiS w spółkach Skarbu Państwa?

Wynik wyborów i prawdopodobna zmiana władzy w Polsce oznacza także istotne zmiany w spółkach Skarbu Państwa obecnych na GPW. Po ośmiu latach rządów PiS można śmiało powiedzieć, że czas ten odznaczył się niebywałą karuzelą prezesów, malejącymi dywidendami i w większości spadkami kursów "państwowych" spółek. 

Karuzela Prezesoacutew Spadki Dywidend I Kursoacutew Koniec Rzadoacutew Pis W Spoacutelkach Skarbu Panstwa 758c1cc, NEWSFIN

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska / / Gazeta Polska

Zmiany będą dotyczyć oczywiście nie tylko 21 giełdowych spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa, ale także setek pozostałych, w których ma on swoje udziały. Według danych rządowych na koniec czerwca było ich 423, z czego w 201 Skarb Państwa posiadał 50 proc. i więcej udziałów. Te, których akcje notowane są na GPW, mają za sobą okres przede wszystkim prawdziwej karuzeli prezesów.

Karuzela prezesów

Na początku drugiej kadencji PiS-u porównywaliśmy liczbę zmian w spółkach Skarbu Państwa obecnych na GPW z tymi przeprowadzonymi za rządów PO-PSL. W czasie 8 lat rządów PiS w 23 spółkach z GPW (razem z przejętymi Lotosem i PGNiG) było w sumie 106 prezesów (także liczone osoby na stanowisku pełniącego obowiązki prezesa).

Najwięcej przewinęło się ich w Enerdze. Prawdopodobnie ostatnim sternikiem tej spółki z ramienia PiS będzie więc obecna prezes Zofia Paryła, która wcześniej była prezesem w Lotosie, zanim został przejęty przez Orlen. 

Ten z kolei jest na samym dole zestawienia, bo w czasie rządów PiS spółka miała tylko dwóch prezesów: Daniela Obajtka i Wojciech Jasińskiego. Równie rzadko, jak nas standardy PiS, zmieniali się prezesi w PGE, Polimeksie i Policach.

Liczba prezesów spółek z GPW kontrolowanych przez Skarb Państwa w czasie rządów PiS
Spółka Liczba prezesów
Energa 12
BOŚ 8
JSW 8
Alior 6
Grupa Azoty 6
Tauron 6
Kogeneracja  6
Lotos* 5
ZA Puławy 5
KGHM 5
PKP Cargo 5
PKO BP 5
PGNiG* 4
PZU 4
Pekao 4
GPW 3
PHN 3
Bogdanka 3
Enea 3
PGE 2
PKN Orlen 2
Polimex 2
Police 2
*zdjęta z GPW, Bankier.pl 

Warto zwrócić uwagę na banki, w tym na gorące krzesło w BOŚ i Aliorze oraz zmiany co kilka miesięcy w PKO w czasie drugiej kadencji rządów Zjednoczonej Prawicy. Jeszcze na początku 2021 r. liczba zmian prezesów w PKO wynosiła zero, bo był nim powołany za czasów PO Zbigniew Jagiełło, ale walka o wpływy między premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem doprowadziła do czterech zmian i podbiła liczbę prezesów do 5.

Partie tworzące nową parlamentarną większość mają kilka pomysłów na obsadę foteli prezesów spółek Skarbu Państwa. Pytaliśmy o te kwestie w przedwyborczej ankiecie Bankier.pl, której podsumowanie znajduje się w artykule „Kto będzie wybierać nowego prezesa Orlenu”.

Pojawiły się pomysły Rady Kompetencyjnej (Lewica) czy Komitetu Nominacyjnego (TD), aby skończyć z partyjnymi nominacjami, nepotyzmem i kolesiostwem. Ciekawa, jaka będzie praktyka, bo poprzednicy (PiS) też mieli podobne hasła pełne frazesów. Wyszło jak zawsze.

Kursy w dół z kilkoma wyjątkami

Słabo wypadły też giełdowe kursy spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. Perłą w koronie jest oczywiście JSW, które odznaczyło się największą stopą zwrotu w okresie od pierwszej sesji po wyborach z 2015 r. do ostatniej sesji przez wyborami z 2023 r. Spółka ma też od dłuższego czasu najlepsze wskaźniki giełdowe takie jak ROE, ROA. Trzeba jednak przypomnieć, że PiS przejmował JSW, gdy jego kurs był na bardzo niskim poziomie, a spółka była bliska upadłości, natomiast ostanie lata to hossa na rynku surowców. 

Pozostałe cztery spółki z dodatnią stopą zwrotu w tym czasie to trochę wyjątki w każdej z branż i marne pocieszenie, patrząc na sprzyjające otoczenie rynkowe. PKO jest wyżej niż 8 lat temu, ale w 2015 r. stopa referencyjna wynosiła 1,5 proc., a nie 5,75 proc. i to po obniżkach o 100 pb. Banki zostały poturbowane przez PiS podatkiem bankowym, wakacjami kredytowymi i brakiem zdecydowania w rozwiązaniu problemu kredytów frankowych.

Zmiana cen akcji spółek z GPW kontrolowanych przez Skarb Państwa
Spółka Kurs 26.10.2015 Kurs 13.10.2023 Zmiana 
JSW 13,21 zł 44,08 zł 233,69%
PKO BP 29,47 zł 38,65 zł 31,15%
Tauron 3,16 zł 3,71 zł 17,37%
KGHM 96,05 zł 109,15 zł 13,64%
PZU 37,85 zł 42,44 zł 12,13%
Orlen 64,74 zł 62,16 zł -3,99%
GPW 40,30 zł 37,28 zł -7,49%
Polimex 5,67 zł 4,29 zł -24,43%
Alior  83,30 zł 60,60 zł -27,25%
Pekao 155,10 zł 111,80 zł -27,92%
Bogdanka 55,40 zł 34,52 zł -37,69%
PHN 20,44 zł 12,00 zł -41,29%
Kogeneracja  71,84 zł 41,80 zł -41,82%
Enea 13,11 zł 7,39 zł -43,67%
Police 24,00 zł 12,70 zł -47,08%
PGE 14,30 zł 7,12 zł -50,21%
Energa 16,97 zł 8,14 zł -52,03%
Za Puławy 172,00 zł 71,60 zł -58,37%
BOŚ 22,42 zł 8,70 zł -61,20%
Grupa Azoty 94,49 zł 24,96 zł -73,58%
PKP Cargo 66,20 zł 15,08 zł -77,22%
Źródło: Bankier.pl

Drugą branżą, która mocno ucierpiała w czasie ostatnich ośmiu lat, jest niewątpliwie energetyka, bo pomysłem PiS było jej zaangażowanie w ratowanie kopalń. Kwestia to urosła do rangi poważnego problemu, gdy zaczęły rosnąć ceny uprawnień do CO2. Dodajmy do tego opóźnione inwestycje w transformację energetyczną i kuriozalne decyzje o budowie węglowej elektrowni w Ostrołęce – w wyniku mamy tylko Tauron na plusie.

Na minusie znalazły się kursy 16 spółek, z których najwięcej spadły notowania Grupy Azoty i PKP Cargo. Mocno zniżkowały w tym czasie inne spółki z sektorów:

  • bankowego,
  • energetycznego,
  • chemicznego.

Hossy na rynku nieruchomości nie wykorzystał Polski Holding Nieruchomości, którego akcje są niżej o 41 proc. W tym samym czasie branżowy indeks WIG-Nieruchomości zyskał 160 proc.

Najmniejsze straty odnotował m.in. Orlen, chociaż w 2015 r. trwała wojna cenowa na rynku ropy i płacono za nią poniżej 50 dolarów. Teraz w zdywersyfikowanej operacyjne i powiększonej spółce marże rafineryjne są najwyższe od lat i koncern zarabia najlepiej w historii, a mimo to był ciągle niedowartościowany względem rekomendacji ekspertów.

Niskie dywidendy

Bolączką rządów PiS były na pewno niskie dywidendy w spółkach Skarbu Państwa. Całkowicie wyschły od spółek energetycznych ze względu na kosztowną transformację. Tauron już osiem lat nie dzieli się zyskami, PGE siedem, a Enea sześć. W żadnym z kolejnych lat, gdy PiS sprawował władzę, do budżetu nie wpłynęło więcej z tytułu dywidend niż w 2015 r., który był pod tym względem najsłabszy w drugiej kadencji rządów PO-PSL. Dopiero w 2023 r. zbliżył się do tego poziomu i to tylko za sprawą rekordowej wypłaty od Orlenu. 

Warto przypomnieć, że PiS i tak umiejętnie ściągał zyski z kontrolowanych spółek. Przykładem może być tu np. PGE, która była pierwszym testerem pomysłu ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego odnośnie podniesienia kapitału zakładowy kosztem zapasowego w Spółkach Skarbu Państwa, co rodziło obowiązek zapłaty podatku do budżetu.

Podatkowa droga została także wykorzystana w tym roku w przypadku JSW, którego miliardowe zyski zostały przeznaczone na ekstra podatek oraz na oskładkowane i opodatkowane nagrody dla górników. Wszystko z pominięciem akcjonariuszy mniejszościowych.

Prywatny folwark ministra

Nade wszystko zapomniano też o tym, że na giełdzie liczy się stabilność i zaufanie. Spółki kontrolowane przez Skarb Państwa traktowano jak prywatny folwark. Oczywiście to zarzut pasujący do wszystkich rządów, ale przez ostanie osiem lat uwidocznił się w sposób najbardziej jaskrawy.

Wystarczy przypomnieć sagę z wprowadzeniem podatku od nadzwyczajnych zysków, która wiele razy bujała całym rynkiem, czy rzucone mimochodem słowa ministra Sasina, że „to nie czas dla spółek Skarbu Państwa na maksymalizowanie zysków” i wiele, wiele innych podobnych wypowiedzi podanych także w czasie trwania sesji.

Do tego angażowanie spółek w kampanię referendalną, posługiwanie się nimi w czasie pandemii np. do budowy tymczasowych szpitali, wchodzenie w nierentowne biznesy z przyczyn politycznych (m.in. Polska Press, Ruch) czy robienie z nich urzędów pracy, do których CV wysyła się na skrzynkę e-mailową tego czy innego ministra. 

Być może bliski koniec tego typu zachowań i większa stabilność oraz przewidywalność rządu wraz ze zmianą władzy zachęciły zagraniczny kapitał do większego zaangażowania na GPW. Póki co świadczą o tym ostatnie dni na polskiej giełdzie, kiedy indeksy mocno rosły już tydzień przed wyborami i jeszcze przyspieszyły tuż po wyborach przy ponad przeciętnych obrotach. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *