W konkursie grantowym, na który przedsiębiorstwa czekały od lat, kryteria wywołują konsternację i spore spory. Liczne podmioty gospodarcze nie są w stanie ich spełnić. A nawet jeśli by mogły, istnieje ryzyko, że nie zdążą, ponieważ okres naboru aplikacji jest zaskakująco krótki – mniej niż trzy tygodnie.
To jedno z najgoręcej oczekiwanych postępowań konkursowych z finansowaniem dla firm. Chodzi o „Dig.IT Transformacja Cyfrowa”, innymi słowy program wsparcia procesu digitalizacji przedsiębiorstw. Właściciele firm mają możliwość pozyskania w nim dotacji m.in. na digitalizację procesów i wdrażanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych.
O środki finansowe w programie mogą ubiegać się mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa z sektora przetwórstwa przemysłowego bądź działu usług produkcyjnych z terenu całej Polski. W inauguracyjnym konkursie do rozdysponowania jest 20 mln zł. Każde przedsiębiorstwo może otrzymać dofinansowanie w wysokości od 150 tys. zł do nawet 850 tys. zł.
💡 Cyfryzacja dla przemysłu – ARP S.A. ogłasza pierwszy nabór w programie https://t.co/xB4IGxswbO!
Rusza projekt „https://t.co/xB4IGxswbO Transformacja Cyfrowa”, wspierający mikro, małe i średnie firmy w cyfrowej modernizacji. 💻
🚀 Nabór wniosków rozpocznie się 3 listopada 2025… pic.twitter.com/V029yWewh9— Agencja Rozwoju Przemysłu (@AgencjaRozwoju) October 10, 2025
Organizacją zmagań konkursowych zajmuje się Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP). Przyjmowanie aplikacji rozpoczęło się 3 listopada.
– To lokata w przyszłość polskiej ekonomii, jak również praktyczna reakcja na potrzeby przedsiębiorców, którzy chcą się rozwijać w oparciu o nowatorskie technologie. Dzięki temu programowi wspieramy firmy, które śmiało inwestują w innowacje i cyfrową przemianę, podnosząc swoją wydajność operacyjną, bezpieczeństwo danych oraz odporność na globalne perturbacje rynkowe – deklaruje Bartłomiej Babuśka, prezes zarządu ARP.
Dodaje, iż granty oferowane w ramach Dig.IT umożliwią setkom małych i średnich firm wdrożenie rozwiązań z zakresu automatyzacji procesów, robotyzacji, inteligencji sztucznej czy zaawansowanej analizy danych.
Dwa lata oczekiwania i… skromny budżet, krótki termin
Konkurs zaczął wzbudzać wątpliwości ze względu na swoje wytyczne. Barbara Brzezińska, starszy menedżer w PwC, w rozmowie z „Pulsem Biznesu” zwraca uwagę na relatywnie niewielki zasób pieniędzy naboru. Akcentuje, iż wystarczy on tylko dla niewiele ponad 20 firm z całego kraju. A – przypomnijmy – przedsiębiorcy od przeszło dwóch lat oczekiwali na ten konkurs.
Tym bardziej dziwi kolejna zaskakująca reguła naboru, mianowicie krótki czas na składanie podań. Przedsiębiorcy otrzymali na to niecałe trzy tygodnie. Przyjmowanie wniosków ruszyło 3 listopada, a zostanie zakończone już 21 listopada.
– Jestem w stanie zrozumieć fakt, że ARP ogłosiła pilotaż konkursu i dlatego jego budżet jest ograniczony. Niemniej jednak harmonogram ogłaszania i uruchamiania naboru jest absolutnie nie do zaakceptowania. Przez dwa lata przedsiębiorcy trwali w niepewności, jakie będą konkretne dyspozycje konkursu, i nagle mają kilka tygodni na to, żeby przygotować solidny wniosek o dofinansowanie, w tym zrealizować analizę dojrzałości cyfrowej firmy i dopasować rozwiązania technologiczne do słabych punktów działalności – stwierdza Barbara Brzezińska w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.
Zastrzeżenia do PKD i wskaźnika płynności
Jej zdaniem kontrowersje mogą powodować także kryteria dopuszczające firmy do konkursu. Dotyczy to PKD produkcyjnego z tzw. sekcji C oraz wymogu potwierdzenia prowadzenia działalności produkcyjnej w dokumentach finansowych.
– ARP przekazuje również informację, że do wniosku o dofinansowanie można dołączyć wniosek o zmianę PKD. To sugeruje, że wymóg jest iluzoryczny. PKD zapisane w dokumencie rejestrowym nie posiada aż tak dużego znaczenia jako kryterium dopuszczające, skoro przedsiębiorca może zmienić PKD przed złożeniem wniosku o dofinansowanie – podkreśla Barbara Brzezińska.
Ekspertka z PwC uważa, że wskaźnik finansowy, który musi spełnić wnioskodawca, jest nierealny.
– To pierwszy konkurs grantowy, który zakłada ograniczenie dotyczące wskaźnika płynności finansowej. Nie może on być nazbyt wysoki. Nie wiadomo, dlaczego. To jest całkowicie zbędny wymóg. Eliminuje on dobrze prosperujące firmy. Te przedsiębiorstwa także mają potrzeby cyfrowe. Mam nadzieję, że organizatorzy posłuchają głosu rynku i przedsiębiorców i odpowiednio zmodyfikują reguły naboru – mówi Barbara Brzezińska.
Analogiczne spostrzeżenia co do zasad konkursu ma Agnieszka Wykrzykowska, senior menedżer w Grant Thornton. Zwraca ona uwagę w rozmowie z "PB", że wystarczy niespełnienie kryterium odnoszącego się do wskaźnika finansowego i już przedsiębiorstwo zostaje odrzucone z możliwości otrzymania dotacji.
– Wiele firm przekracza żądaną wartość tzw. wskaźnika płynności bieżącej, ponieważ mają np. za wiele aktywów obrotowych, w tym m.in. gotówki, zapasów produktów albo surowców. A przecież to nie znaczy, że borykają się z problemami finansowymi. Tym bardziej spełniają wymóg wniesienia wkładu własnego do projektu. Ponadto takie firmy również potrzebują wdrażania współczesnych technologii w obszarze digitalizacji, a są niestety pomijane w tym konkursie – akcentuje Agnieszka Wykrzykowska.
ARP: obserwujemy nabór, nie wykluczamy poprawek
Wywołana do odpowiedzi Agencja Rozwoju Przemysłu informuje, że nie wyklucza poprawek w konkursie. W odpowiedzi na zarzut dotyczący wskaźnika bieżącej płynności, Łukasz Kotapski, wiceprezes ARP, zaznacza, iż wytyczne każdego naboru muszą być zgodne z polityką państwa i Komisji Europejskiej.
– Wymóg dotyczący wskaźnika bieżącej płynności wynika z gruntownie przemyślanej polityki rządu, żeby publiczne środki pieniężne przeznaczone na inwestycje nie rugowały kapitału prywatnego nagromadzonego na kontach przedsiębiorców. Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki, zachęca firmy, by uruchamiały go i przyczyniały się do progresu polskiej gospodarki – oznajmia „Pulsowi Biznesu” Łukasz Kotapski.
Gwoli przypomnienia: wskaźnik bieżącej płynności firm uczestniczących w konkursie nie może być zbyt wysoki. Jak zaznaczają specjaliści od dotacji, oznacza to, że dobrze prosperujące przedsiębiorstwa są pomijane przy dofinansowaniu. Wiceprezes ARP sądzi, że powinno ono trafić przede wszystkim do przedsiębiorców, którzy nie dysponują rezerwami finansowymi na realizację cyfryzacji.
– Jeżeli przedsiębiorstwo wykazuje nadpłynność finansową, to znaczy, że jego właściciel może sfinansować wdrożenie technologii cyfrowych ze środków firmowych. Zamierzamy dotrzeć do tych MŚP, które rzeczywiście potrzebują finansowego wsparcia na ten cel i efektywnie wykorzystać pomoc publiczną – podsumowuje Łukasz Kotapski.
Bez aktywnego kodu PKD ani rusz
W opinii specjalistów od dotacji przedsiębiorcy mieli za mało czasu na przygotowania do konkursu (odpowiednie informacje ukazały się sześć tygodni temu). Wiceprezes ARP ma odmienne zdanie. Jego zdaniem to wystarczająco, aby opracować wniosek o dotację, w tym zrealizować analizę dojrzałości cyfrowej firmy. Takie badanie według Łukasza Kotapskiego przeprowadza się w przeciągu 30 minut za pomocą testu udostępnianego bezpłatnie przez Polski Fundusz Rozwoju.
Wiceprezes ARP odnosi się również do zarzutów dotyczących kolejnego kryterium: posiadania przez wnioskodawcę PKD produkcyjnego z tzw. sekcji C i o konieczność potwierdzenia go w dokumentach finansowych. Eksperci negatywnie oceniają fakt, że do wniosku o dofinansowanie można dołączyć wniosek o zmianę PKD. Ich zdaniem – jak pisaliśmy powyżej – oznacza to pozorny charakter tzw. kryterium dopuszczającego.
– Wymagamy od wnioskodawców, by posiadali aktywny kod PKD w dniu składania wniosku o dofinansowanie. Ten fakt musi znaleźć odzwierciedlenie w dokumentach rejestrowych. Umożliwiamy jednak zmianę posiadanego kodu przeważającej działalności gospodarczej przed złożeniem wniosku o dofinansowanie. Musi być on jednak ujawniony w Krajowym Rejestrze Sądowym – podkreśla Łukasz Kotapski.
– Obserwujemy, jak na pilotaż Dig.IT reagują przedsiębiorcy i rynek. Po jego zakończeniu podejmiemy decyzję, czy i które zasady naboru warto zmodyfikować – mówi wiceprezes ARP.
Wnioski w konkursie można składać za pośrednictwem Systemu Informatycznego Dig.IT, dostępnego pod adresem: www.wnioski.digit.arp.pl.
Kolejny nabór przewidywany jest na pierwszą połowę 2026 r. Więcej informacji na temat reguł uczestnictwa w konkursach Dig.IT można znaleźć na stronie: www.digit.arp.pl.
