Po czterech tygodniach nieprzerwanych wzrostów WIG20 kończy tydzień wyraźnym cofnięciem. W piątek pod kreską były wszystkie główne i prawie wszystkie branżowe indeksy. Kontynuacja korekcyjnych spadków z poprzednich dni to efekt pogorszenia nastrojów na rynkach akcji.
WIG20 spadł o 1,37 proc., WIG był niżej o 1,2 proc. i jest na 71 545,8 pkt. Z kolei mWIG40 oddał 0,95 proc. i skończył dzień na 5 231,07 pkt., a sWIG80 na 20 837,21 pkt., po spadku o 0,25 proc. Obroty wyniosły ponad 861 mln zł, czego 729 mln dotyczyło WIG20.
Po czterech z rzędu tygodniach wzrostów serię zakończył WIG20, który w tym tygodniu był niżej o 1,66 proc. Podobnie było z WIG, który spadł w tej perspektywie o 1,28 proc. Minimalnie zmieniły swoje notowania mWIG40 i sWIG80, spadając przez tydzień o odpowiednio 0,25 proc. i 0,13 proc.
GPW wróciła do spadków w tym tygodniu, po tym jak w czwartek zareagowała wzrostami, głównie dzięki bankom, na konferencję prezesa NBP. Zgoła inaczej zareagowały światowe rynki akcji na przemówienie szefa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, który powiedział w czwartek, że Fed będzie działać ostrożnie, ale nie zawaha się przed dalszymi podwyżkami jeśli będzie to konieczne. Zakończyło to serię wzrostów na Wall Street.
Z kolei w piątek Raphael Bost, szef Fed w Atlancie powiedział, że bankierzy mogą przywrócić inflację w USA do celu bez konieczności kolejnych podwyżek. Decydenci zdają się grać z inwestorami w ciuciubabkę. To jednak zdanie Powella ma najmocniejszy przekaz, chociaż w piątek Wall Street zaczęła lekko nad kreską.
Indeksy w Europie były wyraźne pod kreską (ponad 1 proc. DAX, CAC40, FTSE100), z czym korelowały notowania reprezentacyjnych indeksów na GPW. Spadki jawią się jako oczekiwana korekta ostatnich kilkutygodniowych wzrostów i nie przekreślają szans na kontynuowanie hossy.
W piątek w WIG20 zyskały minimalnie tylko akcje Dino (1,02 proc.) i Orange (0,15 proc.). Negatywnie wyróżnił się kurs KGHM-u (-3,29 proc.), który spadł przy drugich największych obrotach na rynku (104 mln zł). To poza blisko 1-proc. spadkami cen miedzi także efekt zamieszania i wątpliwości, jakie pojawiły się po tym, jak firma NuScale poinformowała o zakończeniu porozumienia z podmiotami w stanie Utah w sprawie zakończenia rozwoju projektu małych reaktorów jądrowych firmy (SMR). To z tą firmą KGHM ma umowę dotycząca rozwoju własnych SMR. Pojawiły się też doniesienia, że NuScale wypowiedział umowę także KGHM-owi, jednak spółka zdementowała to w oświadczeniu.
Ponadto dalej mocno tracił kurs Cyfrowego Polsatu (-3,83 proc.) zmierzający w stronę historycznych minimów z października br. Bez nowych informacji wyraźne stracił kurs PZU (-3,42 proc.) i to także przy znaczących obrotach (70 mln zł). Indeksowi ciążyły także akcje Orlenu (-1,72 proc., przy 105,5 mln zł obrotu) i cały sektor bankowy, który zgodnie w całości zniżkowała w WIG20. Widoczna była także słabość JSW (-3,04 proc.) czy PGE (-3,02 proc.).
Indeks WIG-Banki spadł o 0,95 proc., ale prawie wszystkie indeksy branżowe były pod kreską z największą przeceną górnictwa (-3,18 proc.), chemii (-2,66 proc.) oraz energetyki (-2,46 proc.). Zyskały tylko nieruchomości (0,06 proc.) oraz motoryzacja (0,4 proc.).
Na szerokim rynki warto zwrócić uwagę na kurs 11bit (-5,79 proc.), który pierwszy raz od słabej pod względem sprzedażowym premiery gry „The Invicible”, którego jest wydawcą zagregował mocniejszym spadkiem kursu. Cena akcji jest najniżej od lutego br. Akcje spółki z listy długich pozycji w comiesięcznym raporcie zdecydowali się usunąć analitycy DM BOŚ.
Z segmentu mWIG40 uwagę zwracał też kurs Text (-4,48 proc.), gdzie analityk z BM Pekao, zdecydował się obniżyć rekomendację dla akcji spółki z “kupuj” do “sprzedaj”.
Z kolei Bank Handlowy (-0,91 proc.) podał, że zysk netto grupy w trzecim kwartale 2023 roku wzrósł do 591,6 mln zł z 283,8 mln zł rok wcześniej. Okazał się więc o 3 proc. wyższy od konsensusu. Natomiast GPW (-0,81 proc.) poinformowała w raporcie, że zysk netto grupy GPW w trzecim kwartale 2023 roku wzrósł rdr o 27,5 proc., do 39,7 mln zł.
Zysk netto Eurocashu wyniósł w III kw. 43,3 mln zł wobec 41,8 mln zł zysku rok wcześniej. Kurs przy słabym otoczeniu zareagował minimalnym wzrostem o 0,59 proc.
Szacunki wyników podały natomiast Bumech (2,46 proc.), które wyraźnie spodobały się inwestorom.
Michał Kubicki