Ilustracja tytułowa opracowania Fundacji AICEE zatytułowanego „Nastawienie młodych umysłów do AI w CEE”.
Artur Osiecki
Reklama
Ostatni raport Fundacji AICEE z jednej strony odsłania powiększający się zapał młodych ludzi do inteligencji sztucznej (ang. AI), ponieważ aż 82% studentów i absolwentów szkół wyższych w Europie Środkowo-Wschodniej aktywnie używa narzędzi opartych na AI. Równocześnie, z drugiej strony, jedynie 5% uczelni proponuje specjalistyczne kursy dotyczące AI. Pomimo tego istnieje znaczne zapotrzebowanie na nauczanie w tym obszarze – 57% studentów chciałoby brać udział w dodatkowych lekcjach z zakresu sztucznej inteligencji. AI staje się również kwalifikacją przyszłości – 39% młodych aplikantów uważa, że wiedza o sztucznej inteligencji to już warunek konieczny w pracy. Tak pokaźna przepaść edukacyjna może w rzeczywistości zatrzymać konkurencyjność naszego regionu. Z drugiej strony więcej niż połowa respondentów wyraża obawy, że przesadne korzystanie z AI zmniejszy jakość kształcenia i poskutkuje bezradnością w życiu.
Reklama Reklama
Rezultaty z sześciu państw
Badanie zrealizowano na grupie ponad 3000 studentów oraz absolwentów uniwersytetów z rejonu Europy Środkowo-Wschodniej, a konkretnie: Polski, Litwy, Czech, Słowacji, Słowenii oraz Rumunii. Zamiarem badania Fundacji AICEE było zrozumienie, jak młodzi ludzie dają sobie radę w świecie edukacji oraz pracy, w którym inteligencja sztuczna nabiera znaczenia. Raport obrazuje, jak AI oddziałuje na rozwój kwalifikacji, jakie przeszkody napotykają studenci i absolwenci w jej wydajnym zastosowaniu oraz jak formuje początki ich kariery w Europie Środkowo-Wschodniej.
– Pomysł na sporządzenie raportu wziął się z zaobserwowania oczywistego paradoksu: młodzi na szeroką skalę wykorzystują narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji, lecz uczą się o nich z niepotwierdzonych źródeł i w sposób niesystematyczny. Z naszego badania wynika, że wyłącznie 5% studentów ma zajęcia o AI na uczelni. Reszta czerpie wiedzę o AI z sieci i od kolegów. Oczywiście w sieci można odszukać mnóstwo jakościowej wiedzy, ale studenci nie zawsze są w stanie osobiście zweryfikować, czy źródło, z którego korzystają jest rzetelne. I tutaj właśnie jest pole do popisu dla uczelni. Studenci pragną wiedzy o AI, ale potrzebują wsparcia instytucjonalnego – stwierdza dla „Rzeczpospolitej” Iga Kołacz-Bieńkuńska, autorka opracowania AI Ecosystem Analyst at AI CEE.
– Chodzi o to, aby dać im coś, czego nie da internet, czyli uporządkowaną wiedzę, kontekst etyczny, weryfikację danych oraz krytyczne podejście. Jest to wyzwanie, któremu musimy stawić czoła. Pytanie tylko, czy uczelnie pragną być drogowskazem w tym cyfrowym chaosie – dodaje Kołacz-Bieńkuńska.
Co istotne, wnioski z badania wpisują się w szerszy trend zarysowany w najnowszym raporcie Światowego Forum Ekonomicznego „Future of Jobs Report 2025”. Eksperci podkreślają w nim, że zwiększanie dostępu cyfrowego stanie się najbardziej przeobrażającym trendem – zarówno w rozwoju technologicznym, jak i w skali całego państwa – a 60% pracodawców przypuszcza, że do 2030 roku zmieni to ich działalność biznesową. Co więcej, 86% firm oczekuje, że sztuczna inteligencja oraz technologie przetwarzania informacji zrewolucjonizują ich sektory w tym samym czasie, modyfikując nie tylko procesy operacyjne, ale i same modele biznesowe.
Reklama Reklama Reklama
Misja dla szkół wyższych
Wyniki raportu zaprezentowano w Warszawie. Osobą honorową wydarzenia była Austėja Landsbergienė, doktor nauk społecznych, liderka ds. transformacyjnej edukacji kontekstualnej, autorka 7 publikacji, w 2016 r. wybrana Litwinką Roku za wstrząśnięcie tamtejszym sektorem edukacyjnym. – Rewolucja AI przyśpiesza, jednak faktem jest, że nawet duże przedsiębiorstwa nie rozumieją do końca potencjału sztucznej inteligencji i dla uniwersytetów też jest ona trudna do pojęcia, jednak trzeba nauczyć się jej odpowiednio używać, bo każda technologia to narzędzie, a to można zastosować w dobrym i złym celu – mówiła Landsbergienė w swoim wystąpieniu.
– Uważam, że uniwersytety to punkty, które powinny uczyć odpowiedzialnego posługiwania się AI, ponieważ te obawy są namacalne, jeśli tego narzędzia nie wykorzystamy właściwie. Algorytmy upraszczają kulturę, świat, jego rozumienie. AI może uczynić je jeszcze bardziej płaskimi, ale czy na to pozwolimy? To jest pytanie – dodała Landsbergienė.
Austėja Landsbergienė, podczas swojego przemówienia na uroczystości prezentacji raportu Fundacji AICEE pt. „Postawa umysłów nowej generacji wobec AI w CEE”.
I raport Fundacji AICEE dowodzi, że cyfrowa przemiana na uczelniach wyższych ma miejsce. AI staje się już codziennością akademicką – aż 78% studentów posługuje się AI w edukacji, zwłaszcza do odszukiwania informacji, analizy danych oraz pisania prac. Największą aktywność okazują młodsi studenci oraz osoby studiujące kierunki techniczne. Co więcej, umiejętność posługiwania się AI uważana jest za kwalifikację przyszłości – 39% młodych osób szukających pracy sądzi, że zdolności powiązane ze sztuczną inteligencją są już wymagane w ich przyszłej profesji. Takie przeświadczenie dostrzegalne jest szczególnie silnie wśród absolwentów kierunków technicznych, którzy widzą wzrastającą rolę AI w progresie przemysłu. Zdolność do adaptacji i efektywnego używania AI staje się zatem elementem decydującym o przyszłym powodzeniu na rynku pracy.
Młode pokolenie pragnie więc korzystać z AI, jednak jego wiedza o tym, jak efektywnie i odpowiedzialnie ją wykorzystywać, dopiero się rozwija. Kluczowymi przeszkodami w korzystaniu z AI pozostają koszty (38%) oraz kwestie prywatności (38%). Równocześnie aż 22% osób, które w ogóle nie korzystają z AI, nie widzi takiej konieczności, a 18% preferuje pracować samodzielnie. Poza zastosowaniami akademickimi, nastawienie do AI są bardziej wyważone – część młodych ludzi posługuje się rozwiązaniami AI w pracy lub życiu codziennym, jednak wielu nadal traktuje je wybiórczo i z rezerwą. Połowa ankietowanych wykazuje także obawę przed utratą etatu na rzecz AI (61%), a 54% sądzi, że przesadne korzystanie z tej technologii może prowadzić do bezradności życiowej i obniżenia jakości edukacji.
Opinie ekspertów
W trakcie prezentacji raportu odbyła się również dyskusja ekspercka, w której wzięli udział: dr hab. Maria Ganzha z Zakładu Sztucznej Inteligencji i Metod Obliczeniowych na Politechnice Warszawskiej, Leon Ciechanowski, badacz AI i danych z Katedry Zarządzania w Społeczeństwie Sieciowym w Akademii Leona Koźmińskiego, Agnieszka Czmyr-Kaczanowska, prezeska i współzałożycielka Talenti – Women’s Talent Bank oraz Adrian Florea, dyrektor Centrum Transferu Wiedzy HPI-ULBS na Uniwersytecie Luciana Blagi w Sibiu. Jak powiedział ekspert z Rumunii, przewaga sztucznej inteligencji w niektórych zakresach jest zdecydowana i niezaprzeczalna, jednak jej zastosowanie niesie też ze sobą zagadnienia etyczne, prawne, a także zużycie ogromnych ilości energii.
Reklama Reklama Reklama
Podczas prezentacji raportu Fundacji AICEE pt. „Postawa umysłów nowej generacji wobec AI w CEE” odbyła się także debata ekspercka.
– Jako Polska nie wyróżniamy się szczególnie w obszarze AI, ani na plus, ani na minus. Za to obserwując progres w obszarze AI, to realnie nie mamy wyjścia. Czy studenci, którzy używają sztucznej inteligencji, czy przedsiębiorstwa, które wdrażają narzędzia, wiedzą, że odwrotu od niej nie ma. To, co możemy uczynić obecnie to przygotować nie tylko młodych ludzi, lecz również osoby, które wkraczają na rynek pracy, które już pracują do tego, żeby jak najefektywniej z tych narzędzi korzystać i autentycznie zabezpieczyć się i przygotować na czas, w którym na rynku pracy pojawią się zupełnie nowe stanowiska – napomknęła Agnieszka Czmyr-Kaczanowska.
Uczelnie z tyłu
Pomimo że młodzi ludzie coraz ochotniej sięgają po sztuczną inteligencję, uniwersytety wciąż wydają się nie dotrzymywać kroku cyfrowej rewolucji. Według studentów, uniwersytety w Rumunii (43%) oraz Polsce (42%) są najbardziej otwarte na sztuczną inteligencję, z kolei najmniej otwarte okazują się uniwersytety w Czechach (22%) i na Słowacji (24%). Zaledwie ⅓ studentów uważa, że ich uczelnia popiera wykorzystywanie AI, a specjalistyczne kursy w tym zakresie oferuje jedynie 5% uczelni. Tam, gdzie są organizowane, najczęściej prowadzą je specjaliści z branży lub kadra akademicka. Tymczasem ponad połowa respondentów (57%) oznajmia, że chętnie wzięłaby udział w dodatkowych zajęciach, które umożliwiłyby im zdobyć praktyczne kwalifikacje w pracy z nowoczesnymi narzędziami AI. W międzyczasie podejście wykładowców do AI pozostaje ostrożne – jedynie 30% studentów twierdzi, że ich profesorowie zachęcają do posługiwania się narzędziami AI, podczas gdy 28% dostrzega wręcz aktywne zniechęcanie. Młodsza kadra jest bardziej skłonna do posługiwania się AI niż starsza.
Problem nie ogranicza się jednak tylko do braków w ofercie edukacyjnej. Ponad połowa studentów utrzymuje, że ich uczelnia posiada regulacje dotyczące AI, lecz w praktyce ich wiedza na ten temat jest ograniczona. Co więcej, 35% ankietowanych przyznaje, że nie wie nawet, czy może w ogóle korzystać z narzędzi AI w ramach swoich studiów. Braki w komunikacji pokazują wyraźnie, że uczelnie stoją przed wyzwaniem nie tylko technologicznym, lecz i edukacyjnym – jak sprawnie przygotować studentów do świata, w którym AI staje się codziennym narzędziem pracy i nauki.
AI dylematem?
W raporcie zaznaczono, że wiele szkół wyższych wciąż nie wie, czy traktować AI jako niebezpieczeństwo dla uczciwości akademickiej, czy wsparcie dla edukacji i nauki. Specjaliści podkreślają w raporcie, że kluczowe działania wymagają podejścia systemowego – tak, aby sztuczna inteligencja mogła odszukać odpowiednie miejsce w procesie kształcenia. Po pierwsze – edukacja powinna dotyczyć nie tylko studentów, lecz również wykładowców. Niezbędne są szkolenia, które zobrazują, w jaki sposób sztuczna inteligencja może popierać krytyczne myślenie, analizę danych czy rozwój kreatywności, zamiast być traktowana jedynie jako „pójście na łatwiznę”. Po drugie – uczelnie powinny wdrażać jasne i spójne regulacje, które odróżniają między dozwolonym użyciem a nadużyciem AI, zamiast ograniczać się do nieprzejrzystych zakazów. Po trzecie – AI powinna stać się integralną częścią programów nauczania, zwłaszcza w takich zakresach jak zarządzanie, IT czy marketing, gdzie jej znaczenie już teraz jest szczególnie wyraźne.
Jak czytamy w raporcie, dzięki takim zmianom uczelnie mogą zyskać więcej innowacji, lepiej przygotowanych absolwentów oraz większe zainteresowanie studentów. Firmy już zauważają, że AI powiększa wydajność i jakość pracy – szkoły wyższe nie powinny pozostawać z tyłu, jeśli chcą pozostać atrakcyjne także dla przyszłych pracodawców.