System ETS podlega przeglądowi. Apel o dostosowanie go do realiów gospodarczych

Przegląd systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS), który jest głównym mechanizmem wspierającym redukcję emisji przemysłowych, planowany jest na przyszły rok. Polska Izba Przemysłu Chemicznego apeluje o dostosowanie systemu do realiów gospodarczych.

Zdjęcie

System Ets Podlega Przegldowi Apel O Dostosowanie Go Do Realiw Gospodarczych 04813bb, NEWSFIN

Polska Izba Przemysłu Chemicznego apeluje o dostosowanie systemu ETS do realiów gospodarczych. Na zdjęciu: Zakłady Azotowe w Puławach / Piotr Tracz / Reporter Reklama

Polska Izba Przemysłu Chemicznego sugeruje w sposób nieco pośredni, że „obecna ścieżka redukcji emisji nie jest zgodna z obecnymi możliwościami technologicznymi i warunkami inwestycyjnymi”.

Mówiąc prościej, polskie zakłady chemiczne stoją w obliczu ogromnej i szkodliwej presji związanej z celami klimatycznymi .

System EU ETS zwiększa presję kosztową na europejskie gałęzie przemysłu, w tym na sektor chemiczny.

Dostosowania do unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) w połączeniu z rosnącymi wyzwaniami geopolitycznymi i gospodarczymi wywierają coraz większą presję na koszty i inwestycje w europejskim przemyśle, w szczególności w sektorze chemicznym” – zauważa PIPC.

Reklama

Przedstawiciele polskiego przemysłu chemicznego przyznają, że konieczne jest rozwijanie polityki klimatycznej, podkreślają jednak, że system EU ETS (stanowiący podstawę strategii UE w zakresie walki ze zmianami klimatu) ma na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych w sposób „opłacalny i ekonomicznie opłacalny”.

Osiągnięcie zerowej emisji w nadchodzących latach? To może być nierealne.

Polska Izba Przemysłu Chemicznego zwraca uwagę, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, limity uprawnień UE w ramach ETS1 osiągną zero do końca lat 30. XXI wieku, a po połączeniu ETS1 z ETS2 – na początku lat 40. XXI wieku. Sektory energochłonne, takie jak przemysł chemiczny i powiązany z nim sektor energetyczny, muszą do tego czasu osiągnąć zerową emisję netto.

„W międzyczasie przemysł UE zmaga się z licznymi przeszkodami utrudniającymi osiągnięcie znaczących redukcji emisji resztkowych na skalę przemysłową, przede wszystkim z powodu braku niezbędnej infrastruktury, zwłaszcza w zakresie energii elektrycznej, gazu/wodoru, transportu i składowania CO2” – podkreśla PIPC, przedstawiając ponure perspektywy m.in. dla polskiego sektora chemicznego.

Według PIPC tak rygorystyczna ścieżka redukcji emisji doprowadzi do zjawiska określanego jako ucieczka emisji, czyli przeniesienia produkcji poza Unię Europejską (co doprowadzi do wzrostu globalnych emisji).

Polsce grozi ucieczka emisji dwutlenku węgla i relokacja przemysłu

Polska, jako kraj o znaczącym przemyśle energochłonnym, jest szczególnie podatna na ryzyko ucieczki emisji i delokalizacji inwestycji ” – twierdzą przedstawiciele sektora chemicznego. Opowiadają się za rozszerzeniem rekompensat tzw. kosztów pośrednich w ramach EU ETS oraz za rewizją listy sektorów zagrożonych ucieczką emisji.

PIPC proponuje wydłużenie okresu obowiązywania bezpłatnych uprawnień do emisji i opracowanie nowego mechanizmu kompensacyjnego, który skutecznie chroniłby przemysł UE poza rynkiem wewnętrznym.
Niezwykle istotne będzie również zapewnienie konkurencyjnych cen energii i rozwiązań minimalizujących ryzyko inwestycyjne (np. kontraktów różnicowych, już stosowanych w sektorze energetycznym).

***

Wideo: Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Kontrole w restauracjach. Izba Handlowa ujawnia liczne nieprawidłowości. Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *