Kiedy rodzice umierają, pozostawiając dzieci i majątek, pojawia się dylemat, jak sprawiedliwie rozdysponować te dobra. Proces ten może być dość trudny, szczególnie gdy reakcje emocjonalne przeplatają się z ramami prawnymi po stracie bliskich. Czy dzieci mają równe prawo do dziedziczenia? To pytanie nie jest proste, szczególnie w kontekście testamentu, dziedziczenia prawnego, majątku wspólnego i indywidualnego, prawa do obowiązkowego udziału i różnych innych czynników.
/ 123RF/PICSEL
Dziedziczenie ustawowe – gdy nie ma testamentu
Jeśli zmarły rodzic nie pozostawił testamentu, stosuje się procedurę dziedziczenia ustawowego, regulowaną przez Kodeks cywilny. W tym scenariuszu małżonek i dzieci zmarłego mają pierwszeństwo – dziedziczą po równo, ale część małżonka nie może być mniejsza niż 1/4 całkowitego majątku.
Na przykład: Jeśli zmarły miał żonę i dwójkę dzieci, majątek zostanie podzielony na trzy równe części – po 1/3. Jeśli jednak są dodatkowe dzieci i majątek ma zostać podzielony między pięć osób, małżonek musi nadal otrzymać co najmniej 1/4.
Ta zasada, pozornie prosta, może okazać się trudna do wdrożenia w praktyce, zwłaszcza gdy w grę wchodzą majątek wspólny, wcześniejsze darowizny lub spory rodzinne.
Reklama
Wspólność majątkowa małżonków – pułapka nierówności
W polskim systemie prawnym istnieje domniemanie wspólności majątkowej małżonków . Co to oznacza? Oznacza to, że wszystko nabyte w trakcie małżeństwa – takie jak mieszkanie, pojazd lub oszczędności – jest własnością obojga małżonków w równych częściach. Po śmierci jednego z partnerów połowa majątku automatycznie należy do małżonka pozostającego przy życiu jako jego udział.
Tylko pozostała połowa majątku wchodzi w skład spadku i jest dzielona pomiędzy uprawnionych spadkobierców – zazwyczaj małżonka i dzieci.
W konsekwencji dzieci nie dziedziczą „połowy mieszkania po matce”, lecz część połowy majątku wspólnego – co jest kwotą znacznie mniejszą, niż mogłoby się wydawać.
Testament – wolność wyboru, ale nie bez ograniczeń
Rodzic może sporządzić testament i wskazać konkretne osoby jako spadkobierców – w tym tylko jedno dziecko, całkowicie wykluczając tym samym pozostałe . Jednak nawet w takich przypadkach prawo przewiduje tzw. część obowiązkową – zabezpieczenie interesów najbliższej rodziny .
Zastrzeżony udział jest przydzielany dzieciom, małżonkowi, a w przypadku braku dzieci – rodzicom testatora. Ta część jest zazwyczaj połową tego, co przydzielono by osobie w ramach dziedziczenia ustawowego. W przypadkach osób niepełnoletnich lub osób trwale niezdolnych do pracy, wynosi ona 2/3 tego udziału.
W ten sposób, jeśli ojciec zapisze cały swój majątek tylko jednemu synowi, z wyłączeniem córki, córka może domagać się zachowku od brata – nawet jeśli jej stosunki z ojcem były napięte.
Darowizny za życia – kwestie dziedziczenia zaczynają się wcześniej
Rodzice często przekazują dzieciom części swojego majątku , gdy jeszcze żyją, np. mieszkanie dla córki, dom dla syna lub działkę dla innego dziecka. Jednak te darowizny nie zawsze są dokumentowane lub brane pod uwagę przy późniejszym podziale majątku.
Przy obliczaniu wartości zachowku, znaczące darowizny dokonane za życia testatora są uwzględniane w spadku. Nie dotyczy to jednak wyłącznie dziedziczenia ustawowego. Jaki jest wynik? Jedno dziecko może otrzymać znacznie większą część, co może sprawić, że pozostałe poczują się niesprawiedliwie.
Niegodność dziedziczenia – kiedy dziecko może zostać wykluczone
Prawo uznaje okoliczności, w których dziecko może zostać uznane za niegodne dziedziczenia . Dotyczy to sytuacji wyjątkowych, w tym:
- popełnienia przestępstwa przeciwko testatorowi,
- groźby lub oszustwa mające na celu manipulację testamentem,
- celowe ukrycie lub zniszczenie testamentu.
W takich przypadkach dziecko jest traktowane tak, jakby zmarło przed testatorem . Jego udziały przechodzą wówczas na jego dzieci (wnuki testatora), jeśli ma to zastosowanie.
Odrzucenie spadku – świadome zrzeczenie się swojego udziału
Nie wszystkie dziedziczenia wiążą się ze scenariuszem „Kto dostanie mieszkanie?”. Czasami dziedziczenie wiąże się z zobowiązaniami, a nie bogactwem. W takich przypadkach spadkobierca może odrzucić spadek – w ciągu 6 miesięcy od daty, w której dowiedział się o śmierci i swoim prawie do dziedziczenia.
Odrzucając spadek, część tej osoby przechodzi na jej dzieci. Jeśli ona również odrzuci spadek, przechodzi on dalej w linii rodzinnej.
Sąd czy notariusz – gdzie załatwić formalności?
Dziedziczenie po rodzicach można formalnie nabyć na dwa sposoby:
- za pośrednictwem notariusza – jeżeli wszyscy spadkobiercy wyrażą zgodę i będą mogli się spotkać,
- w sądzie – jeśli pojawią się spory, niektórzy spadkobiercy będą nieosiągalni lub nie zostanie sporządzony testament.