Państwo upraszcza procedury. W toku kilkaset zmian deregulacyjnych

Ograniczenie kontroli skarbowych, uproszczenie procedur przetargowych, cyfryzacja oraz uproszczenie inwestycji w OZE to kluczowe zmiany w ramach deregulacji – ocenił w rozmowie z PAP Jakub Bińkowski, członek zarządu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP). Od lutego, kiedy rozpoczęto proces uproszczenia przepisów, strona społeczna zgłosiła 500 postulatów dotyczących deregulacji.

Zdjęcie

Pastwo Upraszcza Procedury W Toku Kilkaset Zmian Deregulacyjnych 26b0d88, NEWSFIN

Łatwiejsze inwestowanie w OZE to jedna z najważniejszych zmian deregulacyjnych wskazanych przez ZPP /123RF/PICSEL Reklama

Deregulacja to proces, który polega na redukcji lub znoszeniu regulacji państwowych, szczególnie w obszarze ekonomicznym. Obejmuje to zmniejszenie lub wyeliminowanie przepisów prawnych, które ograniczają konkurencję, wprowadzają bariery wejścia na rynek lub regulują prowadzenie działalności gospodarczej. W praktyce oznacza to dla przedsiębiorstw uproszczenie procedur oraz redukcję obciążeń administracyjnych i fiskalnych.

Przedstawiciel organizacji zrzeszających polskich przedsiębiorców podkreśla, że wśród setek propozycji rozwiązań deregulacyjnych, które znajdują się na różnych etapach legislacyjnych, najistotniejsze dla biznesu dotyczą czterech obszarów: kontroli podatkowych i celno-skarbowych, przetargów, cyfryzacji oraz energetyki.

Reklama

Rozwiązania deregulacyjne. Ograniczyć nadużycia kontroli firm

Jakub Bińkowski zauważył w rozmowie z PAP, że jedną z wad polskiego systemu gospodarczego jest nadużywanie kompetencji przez urzędników przeprowadzających kontrole.Występują sytuacje, w których można odnieść wrażenie, że urzędnicy celowo przedłużają kontrole, aby znaleźć coś, co pozwoli na nałożenie kary na przedsiębiorcę. W międzyczasie przewlekłe inspekcje często utrudniają lub wręcz całkowicie paraliżują działalność firmy – zwrócił uwagę przedstawiciel ZPP. Dodał, że konieczne jest monitorowanie przestrzegania przepisów przez firmy, ale powinno być to realizowane w sposób racjonalny.

Jeśli chodzi o zmiany wynikające z deregulacji przepisów dotyczących kontroli, to – jak ocenił – w przypadku mikroprzedsiębiorstw kluczowe jest skrócenie czasu kontroli do 6 dni roboczych oraz ograniczenie ich częstotliwości do raz na pięć lat. Dodatkowo – podkreślił – istotna jest możliwość wniesienia sprzeciwu, jeśli przedsiębiorcy uznają, że działania kontrolne są nieuzasadnione lub ich zakres jest nieracjonalny.

Dla większych przedsiębiorców istotnym rozwiązaniem jest ograniczenie odsetek od zaległości podatkowych, jeśli kontrola skarbowa trwa dłużej niż 6 miesięcy. Ponadto ważne jest, że przedsiębiorcy będą mogli złożyć korektę deklaracji podatkowej po zakończeniu lub w trakcie kontroli celno-skarbowej.

Uprościć przepisy dla firm. I przestrzegać obowiązujących ustaw

Bińkowski zwrócił również uwagę, że w Polsce istnieją już regulacje, takie jak Prawo przedsiębiorców (część Konstytucji Biznesu – PAP), które definiują prawa i obowiązki osób uczestniczących w obrocie gospodarczym i gdzie zapisano, że „organy administracji publicznej powinny działać w sposób proporcjonalny do celu, jaki pragną osiągnąć”. Przypomniał, że ustawa Prawo przedsiębiorców weszła w życie w 2018 roku, ale z sygnałów, które otrzymuje ZPP, wynika, że wiele z zamierzonych w niej celów pozostało jedynie na papierze.

Najwięcej skarg napływa od mikro i małych przedsiębiorstw. “Przedsiębiorcy skarżą się, że gdy domagają się przestrzegania tego, co zawarte w ustawie, spotykają się z ironicznymi uśmiechami” – stwierdził. Przyznał, że lepsza sytuacja dotyczy dużych przedsiębiorstw, które mogą sobie pozwolić na zatrudnienie zespołu prawników dbających o to, aby w wyniku kontroli nie zostały naruszone interesy firmy. Jednak – jak zaznaczył – nawet

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *