Władze opracowują nowe regulacje, które mają na celu zwiększenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw w obszarze zamówień publicznych. Premier Donald Tusk ogłosił, że nowe przepisy będą maksymalnie wykorzystywać potencjał wynikający z prawa unijnego.
/ Radek Pietruszka /Reporter
Ważna wypowiedź ze strony Donalda Tuska. W swoim wystąpieniu przed posiedzeniem Rady Ministrów padła obietnica, która może wpłynąć na sytuację polskich firm konkurujących z zagranicznymi podmiotami o zamówienia publiczne.
Donald Tusk obiecuje nowe przepisy, prace rządu są na ostatniej prostej
Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek (29.04), że rząd kończy prace nad ustawą, która umożliwi wspieranie polskich przedsiębiorstw w przetargach publicznych. Ta deklaracja miała miejsce tuż przed posiedzeniem Rady Ministrów.
Reklama
– Kończymy prace nad ustawą, która pozwoli nam maksymalnie wykorzystać europejskie regulacje, aby faworyzować polskie firmy w zamówieniach publicznych – powiedział Donald Tusk.
Rozwiń
Przepisy będą oparte na unijnych orzeczeniach
W wyjaśnieniach dotyczących pierwszych szczegółów nowych regulacji premier ujawnił, że projektowane przepisy będą oparte m.in. na orzeczeniach europejskich trybunałów. Powód jest taki, że pozwalają one traktować unijne standardy jako jeden z warunków uczestnictwa w przetargach. Jednocześnie Donald Tusk podkreślił, że chodzi również o wyrównanie szans dla polskich firm w obliczu konkurencji spoza Unii Europejskiej.
– Jeśli firma z takich krajów jak Chiny, Indie czy Turcja weźmie udział w przetargu, mając z góry przewagę, wynikającą z mniejszych obciążeń wynikających z innych przepisów, polski przedsiębiorca w rywalizacji z nimi będzie miał dodatkowe punkty i nie stanie na straconej pozycji – tłumaczył Donald Tusk.
Rząd planuje także działania, które umożliwią skuteczniejszą rywalizację polskich firm z podmiotami z UE. – Przywiązaliśmy się do tej idei, aby polskie firmy rozwijały się w konkurencji z innymi – zaznaczył premier.
PKP PLK już zastosowało wyrok TSUE. Część zagranicznych firm wykluczona z przetargu
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe już skorzystała z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2024 roku, wykluczając część zagranicznych wykonawców z przetargu o wartości 6 miliardów złotych na modernizację linii kolejowej Białystok-Ełk. Wyrok ten dotyczy dostępu do unijnego rynku zamówień publicznych dla podmiotów zagranicznych.
Z udziału w postępowaniu wykluczono firmy spoza Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz państw objętych porozumieniem o zamówieniach rządowych w ramach WTO, takich jak m.in. Chiny i Turcja. Jak podaje PAP, w toku procedury nie zgłoszono żadnych protestów.
Wyrok TSUE z 22 października 2024 r. potwierdza, że dostęp do rynku zamówień publicznych w UE dla wykonawców spoza państw sygnatariuszy odpowiednich porozumień międzynarodowych nie jest automatycznie gwarantowany. Trybunał orzekł, że unijne instytucje i państwa członkowskie mają prawo ograniczać udział takich podmiotów w postępowaniach o udzielenie zamówień publicznych.
Nie tylko firmom ma być lżej, Donald Tusk zapowiedział przyspieszenie deregulacji
Podczas wystąpienia premiera przed posiedzeniem Rady Ministrów padła również inna istotna
