1 listopada, czyli Dzień Wszystkich Świętych, w bieżącym roku przypada na sobotę. Pracownicy, dla których sobota stanowi dzień bez pracy, muszą otrzymać kompensacyjny dzień wolny. O terminie jego wykorzystania zadecyduje pracodawca – zaznaczył Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki.
Główny Inspektor Pracy, Marcin Stanecki, na profilu społecznościowym Państwowej Inspekcji Pracy zamieścił objaśnienia dotyczące praw pracowniczych.
– W tym roku uroczystość Wszystkich Świętych przypada na sobotę, co implikuje, że osoby zatrudnione, dla których sobota jest dniem bez pracy, muszą uzyskać dzień wolny w zamian – zauważył Stanecki. – To pracodawca podejmuje decyzję, kiedy ten dzień wolny zostanie przyznany. Może przystać na nasz wniosek, aczkolwiek nie jest do tego zobligowany – uzupełnił.
Stanecki przypomniał również, że dodatkowy dzień wolny winien być wyznaczony przez pracodawcę w ramach tego samego okresu rozliczeniowego, w którym wystąpiło wspomniane święto. Nie ma jednak wymogu, aby termin wolnego był jednakowy dla wszystkich pracowników.
– Dla większości pracujących oznacza to, że dzień wolny musi mieć miejsce w listopadzie – ani wcześniej, ani później. Jedynie w sytuacji, gdy w przedsiębiorstwie obowiązuje odmienny od jednomiesięcznego okres rozliczeniowy, na przykład trzymiesięczny czy nawet roczny, dzień wolny może przypaść w innym miesiącu niż listopad – podkreślił.
Według wyjaśnień szefa PIP, jeśli w dniu wolnym wyznaczonym przez pracodawcę pracownik jest niezdolny do pracy z powodu choroby, nie przysługuje mu prawo do wykorzystania tego dnia w innym terminie. Jeśli natomiast w tym czasie pracownik miał zaplanowany urlop, to ten dzień zostaje przywrócony do puli urlopowej i może być spożytkowany do końca września następnego roku.(PAP)
kblu/ mr/ jann/
