Minister finansów Andrzej Domański oznajmił w Łodzi, że w roku 2025 Rzeczpospolita Polska znajdzie się w gronie 20 najpotężniejszych gospodarek globu, dystansując Szwajcarię i doganiając Królestwo Arabii Saudyjskiej oraz Niderlandy. Zasygnalizował również, że zgodnie z przewidywaniami, w 2030 r. nasz postęp gospodarczy będzie dwukrotnie wyższy niż średnia unijna.

Minister finansów Andrzej Domański w sobotę w Łodzi wziął udział w Igrzyskach Wolności w Łodzi wygłaszając wykład wstępny do dyskusji na temat polonizacji i inwestowania w polską gospodarkę.
– Jestem głęboko przekonany, że rok 2025 to z perspektywy polskiej ekonomii czas wyjątkowy, w którym Polska przekracza symboliczne progi. Dołączamy do grona 20 największych gospodarek świata, wyprzedzając Szwajcarię. W 1989 r. nasz kraj zajmował 35. lokatę pod względem rozmiaru gospodarki z nominalnym PKB wynoszącym niecałe 67 mld dolarów. Zgodnie z najnowszymi szacunkami Międzynarodowego Funduszu Walutowego, nasze PKB w bieżącym roku przekroczy bilion dolarów i Polska tym samym właśnie prześciga Szwajcarię i usilnie goni Arabię Saudyjską oraz Holandię – oznajmił Andrzej Domański.
W opinii szefa MF to dowód na to, że 35 lat konsekwentnej pracy, reform, otwartości i przedsiębiorczości przyniosło rezultaty.
– Swoboda uzyskana w roku 1989, odrzucenie brzemienia komunizmu spowodowała wolnorynkową eksplozję. Wznieśliśmy bardzo mocne instytucje. Przystąpiliśmy do Unii Europejskiej i mówię tu w głównej mierze o dostępie do wspólnego rynku. Zdołaliśmy zbudować silną, mocno zróżnicowaną ekonomię. Obserwując, co dzieje się w innych państwach Europy Środkowo Wschodniej widzimy, że ta nasza dywersyfikacja – to, że nie posiadamy jednego narodowego lidera, ale mamy parę mocnych sektorów gospodarki sprawia, że jesteśmy bardziej odporni na wstrząsy zewnętrzne – powiedział minister Domański.
Przytoczył słowa Lecha Wałęsy, który obiecywał Polakom drugą Japonię. – To się realizuje w 2025 roku. Zgodnie z danymi MFW, Polska wyprzedzi Japonię pod względem PKB per capita skorygowanego o poziom cen – powiedział Domański.
Domański zaalarmował jednak, że atuty, na których budowana była siła polskiej ekonomii, stopniowo się wyczerpują i w świecie nasilających się napięć geopolitycznych, spowalniającej globalizacji, zawrotnego tempa transformacji technologicznej, utrzymanie dynamiki rozwoju wymaga czegoś więcej.
– Potrzeba śmiałości, wizji nowych zasobów i nowych motorów wzrostu gospodarczego. Z tej przyczyny mówimy dzisiaj o nowym etapie progresu, dlatego mówimy również o nadchodzącej złotej dekadzie polskiej ekonomii. Mówimy o reindustrializacji, innowacyjności, podniesieniu produktywności. Prognozy OECD przewidują, że w 2026 roku Polska gospodarka będzie jedną z najprędzej rosnących gospodarek w Europie. Międzynarodowy Fundusz Walutowy natomiast prognozuje, że do 2030 roku tempo wzrostu gospodarczego w Polsce będzie dwukrotnie wyższe od średniej unijnej – rzekł minister.
Zaznaczył, że sygnały ożywienia gospodarczego w polskiej ekonomii już są widoczne, ale inwestycje publiczne muszą być impulsem, chociaż podstawą rozwoju gospodarczego Polski są inwestycje prywatne.
Zamówienia publiczne potężnym narzędziem gospodarki
Andrzej Domański rzekł, że wartość rynku zamówień publicznych w 2024 roku przekroczyła 587 mld zł, co stanowi potężne narzędzie, które rozsądnie spożytkowane może pobudzić setki tysięcy firm w całym kraju
– Dla mnie jest niesłychanie istotne, aby właśnie tu, w Łodzi w trakcie Igrzysk Wolności, gdzie wolnorynkowe idee znajdują się w samym centrum rozumowania, bardzo wyraźnie powiedzieć – pragniemy popierać w Polsce sektor prywatny. Chcemy w Polsce popierać firmy sektora prywatnego. Wiemy, że w tym obszarze miejsca dla tego progresu jest niezwykle dużo – oznajmił szef MF.
Dodał, że jedynie 30 proc. polskiej gospodarki to polskie firmy prywatne. To – w ocenie Domańskiego demonstruje, jak wiele jest tu wciąż miejsca do tego, aby znaczenie sektora prywatnego w Polsce rosło.
– A dlaczego nam zależy, aby rosło? Dlatego, że efektywność firm w sektorze prywatnym jest trzykrotnie wyższa od firm państwowych operujących w tych samych sektorach gospodarki. (…) Wspierając sektor prywatny możemy osiągnąć pewnego rodzaju dźwignię, możemy pozyskać znacznie więcej dla polskiej ekonomii. Ale jednocześnie wiemy, że aby było to możliwe, musimy jako państwo, musimy jako rząd stwarzać okoliczności do tego, aby inwestycji w Polsce było więcej, aby kapitału dla firm było więcej – podkreślał Andrzej Domański.
Dodał, że nie istnieje trwały wzrost, bez swobody gospodarczej. Nie ma innowacji bez wiary w przedsiębiorców.
– Dla mnie znaczący trud rządu w zakresie deregulacji to jest de facto trud na rzecz zwiększania swobody. W bieżącym roku rozpoczęliśmy największy od 35 lat proces deregulacji polskiej ekonomii. Dzięki współpracy z przedsiębiorcami i organizacjami społecznymi uchwaliliśmy już prawie 150 konkretnych zmian legislacyjnych, dzięki którym biznes w Polsce będzie prowadziło się po prostu prościej – powiedział Domański.
Oszacował, że deregulacja prócz ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej, może mieć bardzo wymierne przełożenie na dane makroekonomiczne – nawet o jeden punkt procentowy PKB rocznie.
Andrzej Domański rzekł, że dla rządu repolonizacja gospodarki to kreowanie dla polskich firm miejsca, przestrzeni i warunków, w tym warunków finansowych do uczestniczenia w znaczącym procesie inwestycyjnym, który trwa aktualnie w Polsce.
– Pragniemy wspomagać przede wszystkim firmy z sektora prywatnego, a miejsca do tego, aby sektora prywatnego w Polsce było więcej mamy bardzo dużo – skonkludował minister.
12. Igrzyska Wolności w Łodzi odbywają się pod tytułem „Czas niepewności”. Eksperci z całego świata biorą udział w dyskusjach na temat m.in. funkcjonowania w warunkach trwających konfliktów, zagrożeniu populizmem i faszyzacji życia publicznego, polityki Chin, Ameryki Łacińskiej i Bliskiego Wschodu. Przewidziano również spotkania z ekspertami z dziedziny ekonomii, nauk społecznych, kultury. Debaty eksperckie są w dużej części transmitowane na żywo za pośrednictwem strony organizatora. Wydarzenie trwa w łódzkiej hali EXPO do niedzieli. (PAP)
jus/ mick/



