18 PLN Ponad Płaca Minimalna. Rzeczywistość Pracy Naukowej w Polsce

Naukowcy na uniwersytetach, szczególnie podczas zdobywania stopnia doktora, otrzymują skromne wynagrodzenie, co prowadzi do powstawania luki generacyjnej na uczelniach. Szczególnie wyraźnie widać to w dziedzinie informatyki, ze względu na znaczące różnice w zarobkach między sferą akademicką a przemysłem – zauważa dyrektor Instytutu Badawczego IDEAS, prof. Piotr Sankowski.

18 Z Powyej Pensji Minimalnej Realia Kariery Naukowej W Polsce 7b377ea, NEWSFIN

fot. Evgeniy Kalinovskiy / / Shutterstock

Instytut to ośrodek naukowo-badawczy działający w obszarze AI, którego posłaniem jest wspomaganie postępu tej technologii w Polsce poprzez kreowanie platformy integrującej środowisko akademickie z sektorem biznesowym. Aktualnie trwa formowanie jego zespołów badawczych.

Zapytany w Studiu PAP o kwoty, jakie w instytucie zarabiają specjaliści IT, odparł: staramy się oferować płace nie tyle konkurencyjne w stosunku do rynku, gdyż faktycznie w przedsiębiorstwach prywatnych ludzie zarabiają więcej, lecz na pozycji doktoranta proponujemy wynagrodzenie w wysokości około 12 tys. zł brutto, zaś na stanowisku postdoka (postdoktorat, postdoc to czas pracy naukowej po uzyskaniu doktoratu-PAP) około 15 tys. zł brutto.

Są to zdecydowanie wyższe kwoty niż te, które otrzymują młodzi badacze na uniwersytetach. – Tam (na uczelniach – PAP) realia są bardzo niekorzystne. Profesor – można jeszcze uznać, że zarabia w miarę rozsądnie, około 10 tys. zł brutto. Natomiast (…) studia doktoranckie są bardzo słabo opłacane, tzn. w ciągu pierwszych dwóch lat doktorant otrzymuje mniej niż najniższa krajowa – podkreślił podczas środowej rozmowy w Studiu PAP prof. Sankowski, który jednocześnie jest zatrudniony w Instytucie Informatyki na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego.

Zaznaczył również, że przy tak niewielkim dochodzie trudno jest rozważać założenie rodziny lub prowadzenie normalnego życia w dużym mieście.

– W związku z tym, relatywnie niewiele osób obiera ścieżkę kariery naukowej. Na uniwersytetach dostrzegamy już coraz większą przepaść pokoleniową, ponieważ coraz mniej młodych osób (…) decyduje się na karierę akademicką. Ubywa nauczycieli akademickich, którzy rzeczywiście mogą prowadzić zajęcia. Zatem jest to aspekt, który musi ulec zmianie – zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że jest to szczególnie dostrzegalne w branży informatycznej: – Te niezwykle wysokie dochody po stronie komercyjnej powodują, że w informatyce młodzi ludzie jeszcze mniej chętnie wybierają karierę naukową, gdyż ta rozbieżność płacowa jest olbrzymia, szacunkowo około 10-krotna.

Niedostatek inwestycji w naukę zmusza młodych naukowców do opuszczenia kraju

Skutki takiego stanu rzeczy mogą być poważne. – Jeżeli ludzie w istocie nie będą wybierali kariery naukowej w obszarze sztucznej inteligencji, to ta technologia nie będzie rozwijała się u nas. (…) Będziemy uzależnieni od technologii importowanych z zagranicy, ze Stanów Zjednoczonych, ewentualnie z Chin – przestrzegł.

Zdaniem dyrektora Instytutu Badawczego IDEAS jest to tym bardziej niekorzystna sytuacja, że w Polsce mamy wielu zdolnych informatyków, często nagradzanych na międzynarodowych olimpiadach i konkursach.

Posiadamy znakomitych młodych informatyków. (…) Kształcimy ich wspaniale. Niestety, w znacznej mierze albo nie decydują się na karierę naukową, albo emigrują z Polski – wyraził swoje ubolewanie.

W projekcie budżetu na rok 2026 na szkolnictwo wyższe i naukę przeznaczono nieco ponad 1% PKB. – Finansowanie ze środków publicznych na naukę maleje. (…) Jest niepokojąco niskie, ponieważ zbliża się do 1% PKB. I obniża się zasadniczo od 20 lat, od początku tego stulecia – skomentował prof. Sankowski.

Niskie wynagrodzenia, brak widoków na przyszłość

Ten skromny budżet, jak zauważył informatyk, jest niewystarczający na utrzymanie infrastruktury badawczej lub na podwyższenie pensji młodym naukowcom, „gdyż w wielu placówkach w Polsce właśnie ten doktor zarabia niewiele więcej niż płaca minimalna”.

– W instytutach PAN to przypuszczalnie mniej więcej 18 zł więcej niż najniższa pensja – poinformował dyrektor Instytutu Badawczego IDEAS.

Wyraził przekonanie, że jeśli pragniemy, aby Polska przeszła transformację, jeśli chodzi o motor pobudzający gospodarkę, to powinniśmy opierać się na badaniach naukowych, na innowacyjnych produktach. Nie da się tego osiągnąć bez inwestowania w naukę. – Uważam, że brakuje determinacji politycznej – stwierdził.

Zwrócił też uwagę, że powoli zmienia się postawa naukowców, którzy dotychczas nie uskarżali się, nie protestowali, zawsze akceptowali negatywne zmiany w budżecie przeznaczonym na naukę.

– Natomiast obecnie faktycznie mówią o tym głośno, (…) jakie znaczenie ma nauka, jakie znaczenie ma finansowanie badań naukowych dla krajowej gospodarki – zaakcentował.

Monika Blandyna Lewkowicz (PAP)

mbl/ bar/ ktl/

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *