Bloomberg zaktualizował swój ranking miliarderów. Można się było spodziewać, że po długiej “krypto zimie” nastąpią w nim poważne zmiany wśród celebrytów, którzy zbili fortunę na kryptowalutach. Dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao, stracił 82 procent swoich funduszy i spadł na 95. miejsce w rankingu.
Zhao przynajmniej udało się pozostać w tabeli liderów. Tymczasem były dyrektor generalny FTX, Sam Bankman-Fried, stracił całą swoją fortunę z dnia na dzień po tym, jak jego giełda upadła w listopadzie 2022 roku. Ostatnim razem, gdy Sam został uwzględniony w Bloomberg Billionaires Index, jego majątek netto przekroczył 16 miliardów dolarów.
Bankman-Fried próbuje teraz uniknąć długiego wyroku więzienia w wyniku procesu. W tym tygodniu po raz pierwszy zeznawał we własnej sprawie, a jego występ był daleki od najlepszych. Przeczytaj więcej o wypowiedziach byłego przedsiębiorcy w osobnym artykule.
Czy wiesz, że Wirex rozdaje 1000 WXT zupełnie za darmo? Sprawdź jak je odebrać w naszym artykule: darmowe kryptowaluty.
Kto jest najbogatszy w branży kryptowalut?
Changpeng miał najwięcej pieniędzy w styczniu 2022 r.: wówczas stan posiadania szefa Binance szacowano na historycznie wysoki poziom 96,9 mld USD. Co ważniejsze, w tym czasie szef giełdy zajmował jedenaste miejsce w rankingu miliarderów.
I chociaż Bitcoin ustanowił obecny rekord cenowy na poziomie 69 000 USD w listopadzie 2021 r., wiele altcoinów osiągnęło nowe szczyty po tym czasie. Ponadto początek 2022 r. był najbardziej aktywnym okresem dla NFT pod względem wolumenów handlowych. Tak więc w tamtym czasie branża wciąż przyciągała poważną uwagę, co miało bezpośredni wpływ na portfel Changpeng Zhao.
Mimo to jego giełda zarabia głównie na prowizjach od transakcji użytkowników. Oznacza to, że im więcej użytkowników, tym większy dochód firmy.
Dlaczego majątek CZ spada?
Autorzy rankingu tłumaczyli spadek Zhao w rankingu na 95. miejsce znacznym spadkiem przychodów jego platformy handlowej. Binance jest jedynym źródłem fortuny Changpenga – posiada on ponad 90 procent udziałów w firmie. Zhao jest również właścicielem 86 procent Binance.US.
Według Bloomberga, przychody Binance w 2023 roku wyniosły 7,9 miliarda dolarów. Jednak strona miliardera w rankingu wykazuje najniższy poziom zaufania do ważności informacji. Oznacza to, że niezwykle trudno jest określić rzeczywistą kwotę środków, którymi dysponuje Chanpeng i jego firma. Co więcej, osobiście potwierdził ten fakt w jednym z wcześniejszych wywiadów.
Spadek przychodów z Binance i Binance.US jest argumentowany długim okresem stagnacji w kryptowalutach, a także presją ze strony amerykańskich organów regulacyjnych. Dla przypomnienia, Binance jest pozwane przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), a także Komisję Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary (CFTC). Ponadto zarzuty zostały wniesione przeciwko samemu Zhao.
Na tle tego, co się dzieje, udział amerykańskiego oddziału giełdy kryptowalut Binance na rynku amerykańskim znacznie spadł. Jeśli na początku 2023 r. ta platforma handlowa stanowiła 8% całej branży w regionie, to w drugiej połowie czerwca liczba ta spadła do 1,5%.
Czy wiesz, że Wirex rozdaje 1000 WXT zupełnie za darmo? Sprawdź jak je odebrać w naszym artykule: darmowe kryptowaluty.
Pozew SEC został złożony w czerwcu. Regulator twierdzi, że platformy handlowe działają nielegalnie, a także rzekomo sprzedają niezarejestrowane papiery wartościowe. Z drugiej strony roszczenia CFTC dotyczą rzekomej niewłaściwej rejestracji firm i naruszeń zasad handlu kryptowalutowymi instrumentami pochodnymi. Zhao i jego zespół nazywają wszelkie zarzuty przeciwko nim nieuzasadnionymi.
Były dyrektor generalny FTX, Sam Bankman-Fried, nie ma tyle szczęścia. Jest on obecnie sądzony za nieuczciwe obchodzenie się z funduszami klientów z własnej upadłej giełdy. Sam całkowicie wypadł z indeksu miliarderów, ponieważ jego majątek jest obecnie równy zeru. Jednocześnie Bankman-Fried stwierdził wcześniej, że Zhao był jednym z winowajców upadku jego “krypto-imperium”.
Cena Bitcoina osiąga ATH…
W międzyczasie cena Bitcoina osiągnęła rekordowy poziom. Jednak jak dotąd tylko w Argentynie, Nigerii, Laosie, Turcji i kilku innych krajach z rekordową inflacją waluty krajowej.
Wenezuelski bolivar jest obecnie rekordzistą pod względem inflacji na poziomie 360 procent rocznie. Za nim plasuje się dolar Zimbabwe z 314 procentami. Następne są funt sudański z 256 procentami i argentyńskie peso, które skoczyło o 122 procent.
W ekwiwalencie dolara amerykańskiego wartość Bitcoina w wyżej wymienionych krajach nie ustanowiła nowego rekordu. Historyczne maksimum w połączeniu z walutą krajową ilustruje słabość gospodarki państwa.
Nawiasem mówiąc, Nigeria jest drugim najszybciej przyjmującym aktywa cyfrowe krajem na świecie. Wiele osób w społeczności fanów kryptowalut uważa, że kryptowaluty znajdą zastosowanie tylko wśród inwestorów znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej, którzy dodatkowo nie mają dostępu do globalnej ekonomii.
Oto, co na ten temat napisał na Twitterze dyrektor generalny MicroStrategy, Michael Saylor.
“Przy stopie inflacji wynoszącej 99 procent w Argentynie [jego cytat odbiega od oficjalnych danych MFW – przyp. red.] istnieje 99 procent szans, że obywatele tego pięknego kraju faktycznie skorzystają z Bitcoina.
With inflation at 99% in #Argentina, it’s 99% likely that the citizens of that beautiful country would benefit from #Bitcoin.
— Michael Saylor⚡️ (@saylor) February 15, 2023
Rzeczywiście, kupno i posiadanie BTC pozwoliłoby przeciętnemu Argentyńczykowi, Nigeryjczykowi lub mieszkańcowi dowolnego innego kraju chronić swoje oszczędności przed utratą wartości. Nawet gwałtowny spadek ceny Bitcoina teoretycznie wyrządziłby mniej szkód niż gromadzenie waluty krajowej.
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIKZbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK