Tylko 3% Polaków deklaruje zamiar rozpoczęcia własnej działalności w ciągu najbliższych trzech lat. Co powstrzymuje resztę? Dla niektórych przeszkodą jest klimat biznesowy i zmienność ekonomiczna, a inni otwarcie mówią o obawie przed niepowodzeniem i braku wiary w swoje możliwości. Ponad połowa ankietowanych dostrzega możliwości biznesowe w swoim otoczeniu, ale nie podejmuje działań z powodu różnorodnych lęków.

Kolejne analizy dowodzą, że wśród Polaków utrzymuje się wiele obaw w kwestii rozpoczynania własnej działalności. Jakie są ich źródła? Odpowiedzi dostarcza m.in. aktualny raport Global Entrepreneurship Monitor (GEM) Polska, opracowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) oraz Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.
Zgodnie z wynikami tego badania, zaledwie 3% Polaków deklaruje, że w ciągu najbliższych trzech lat zamierza założyć swoją firmę. Tak małego wskaźnika nie zaobserwowano w żadnym z 51 analizowanych państw. Średnia dla Europy wynosi 15%.
To nie jest środowisko dla osób przedsiębiorczych
Jedynie 43% Polaków uważa prowadzenie firmy za interesującą opcję rozwoju zawodowego. To także jeden z najniższych wyników na naszym kontynencie. Należy dodać, że ten wskaźnik utrzymuje się na zbliżonym poziomie od trzech lat. Jest on znacznie niższy niż odczyty z lat 2018 i 2019, kiedy to pozytywne nastawienie do przedsiębiorczości wyrażało około 80% Polaków.
Dlaczego Polacy postrzegają prowadzenie działalności gospodarczej jako coraz mniej atrakcyjną ścieżkę kariery? Istotny wpływ ma stosunkowo dobra sytuacja na rynku pracy. Z drugiej strony, na ich nastawienie oddziałują przeszkody dla rozwoju przedsiębiorczości, takie jak rosnące koszty pracy, surowców i usług. Utrzymuje się nadal duża niepewność ekonomiczna, a także ciągłe zmiany w przepisach prawnych.
– Z jednej strony widzimy wysoką świadomość możliwości rynkowych i pozytywną ocenę warunków formalnych do prowadzenia działalności, a z drugiej, niski poziom gotowości do działania. To sugeruje, że problemem nie są już jedynie bariery administracyjne, lecz przede wszystkim aspekty psychologiczne: strach przed porażką, niepewność co do stabilności prawa czy mała wiara we własne zdolności. Potrzebujemy działań, które zbudują kulturę przedsiębiorczości opartą na odwadze, edukacji i wsparciu – podkreśla Krzysztof Gulda, pełniący obowiązki prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Dostrzegają szanse na biznes, ale ich nie wykorzystują
Wielu Polaków potwierdza, że widzi w otoczeniu okazje biznesowe, lecz nie realizuje ich z obawy, że nie osiągnie sukcesu. Odsetek tych osób wśród wszystkich respondentów wynosi 52%. Średnia w Europie jest niższa – 47%.
Polacy dość słabo oceniają kształcenie w zakresie przedsiębiorczości, kwestie formalne związane z pozyskiwaniem finansowania, a także politykę rządu wobec przedsiębiorczości i skuteczność programów publicznych wspierających rozwój firm. Wszystko to wpływa na ich brak entuzjazmu do zakładania własnego biznesu.
Największym utrudnieniem w tworzeniu startupów, zdaniem samych zainteresowanych, jest brak funduszy. Pozostałe przeszkody to brak wiedzy i umiejętności w zarządzaniu firmą oraz brak specjalistycznej wiedzy potrzebnej do rozpoczęcia działalności.
Z kolei głównymi trudnościami w prowadzeniu działalności, zarówno w opinii startupów, jak i innych firm, są obciążenia podatkowe, biurokracja i formalności. W dalszej kolejności wskazywano na niestabilność prawa oraz regulacje prawa pracy (w tym podwyżka płacy minimalnej), które nie sprzyjają rozwojowi firm.
Działalność wynika najczęściej z konieczności, a nie z zamiłowania
W ciągu ostatnich 14 lat odsetek Polaków w wieku 18–64 lat prowadzących młode firmy (działające do 3,5 roku na rynku) zmniejszył się prawie czterokrotnie.
– Raport pokazuje, że w Polsce maleje liczba młodych firm: z 9,1% w 2011 roku do zaledwie 2,5% obecnie, podczas gdy udział przedsiębiorstw dojrzałych wzrasta. To zjawisko wyjątkowe na tle innych krajów i sygnał, że potrzebujemy większego wsparcia dla osób rozpoczynających działalność – mówi Paulina Zadura, dyrektor departamentu analiz i strategii w PARP.
Dlaczego Polacy decydują się na prowadzenie własnej działalności? Przede wszystkim z potrzeby zapewnienia sobie źródła dochodu. Aż 71% właścicieli nowych firm wskazuje, że założyło firmę z powodu ograniczeń na rynku pracy, a 38% – z powodu chęci osiągnięcia wyższych zarobków. Rzadziej motywuje ich chęć zmiany świata (16%) czy zamiar kontynuowania rodzinnych tradycji (11%).
W innych krajach europejskich częściej motywacją do założenia firmy jest pragnienie wpływu na otoczenie, kontynuowanie tradycji rodzinnej lub chęć wzbogacenia się. Konieczność zapewnienia sobie utrzymania jest rzadziej wskazywana niż w Polsce, choć jej znaczenie na tle innych motywacji pozostaje największe.
Wiele przyczyn, jedna decyzja
Wspomniane powody i przeszkody w rozpoczęciu działalności pojawiają się również w innych badaniach. W raporcie z badania „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy” Fundacji WłączeniPlus czytamy, że 47% Polaków deklaruje, że nie chciałoby prowadzić własnej firmy. Najczęściej podawany powód? Brak środków na rozwinięcie działalności (41%). Co trzeci (33%) ankietowany przyznaje się do obawy przed niepowodzeniem, a 31% – do braku wiedzy na temat przepisów i procedur.
– Raport pokazuje, że 47 proc. Polaków nie planuje prowadzenia własnej działalności, a aż co trzeci obawia się porażki – to jasny sygnał, że potrzebujemy nie tylko narzędzi, ale i zmiany nastawienia do przedsiębiorczości. Fakt, że aż 52 proc. Polaków z wyższym wykształceniem obawia się utraty stabilizacji przy zakładaniu własnej firmy, pokazuje, że nawet osoby z dużym kapitałem kompetencyjnym nie czują się obecnie bezpieczne w obliczu ryzyka przedsiębiorczości – komentuje Monika Król, wiceprezeska BLIK-a.
Dodaje, że jednocześnie osoby z niższym wykształceniem częściej wskazują zdrowie lub sytuację rodzinną jako przeszkody, co sugeruje, że obawy są mocno zróżnicowane społecznie i wymagają indywidualnego podejścia.
– Potrzebujemy konkretnych rozwiązań, które zmniejszą trudności w rozpoczęciu działalności i ograniczą ryzyko – takich jak bezpłatne doradztwo i szkolenia dla początkujących, niższe składki ZUS na start czy łatwiejszy dostęp do kredytów wspierających rozwój działalności gospodarczej. Tylko wtedy własna firma stanie się realną alternatywą zawodową – zaznacza Monika Król.
Raport wskazuje, że brak wiary w siebie znacznie częściej jest powodem rezygnacji z planów o biznesie wśród kobiet (37%) niż mężczyzn (23%). Podobnie sytuacja rodzinna częściej stanowi problem dla kobiet (13%) niż mężczyzn (6%). Z kolei mężczyźni częściej niż kobiety jako przeszkodę w rozpoczęciu działalności wymieniają stan zdrowia (21% w porównaniu do 10%).
– Na decyzję o rozpoczęciu działalności gospodarczej często wpływają nie tylko ambicje i pomysły, ale także codzienne obowiązki i oczekiwania społeczne. Wiele kobiet łączy pracę z obowiązkami opiekuńczymi – wobec dzieci lub starszych bliskich – co sprawia, że perspektywa dodatkowej odpowiedzialności związanej z prowadzeniem własnego biznesu bywa zniechęcająca. Z kolei mężczyźni częściej odczuwają presję zapewnienia rodzinie bezpieczeństwa finansowego, co może hamować gotowość do podejmowania zawodowego ryzyka. To pokazuje, jak ważne jest promowanie elastycznych form zatrudnienia i wspieranie przedsiębiorczości w sposób dostosowany do różnych sytuacji życiowych – mówi Olga Kozierowska, prezeska Fundacji WłączeniPlus.
Przeszkody najczęściej wskazywane w innych analizach
Według innego raportu – "Barometru Przedsiębiorczości 2025”, przygotowanego przez EY, największą przeszkodą dla przedsiębiorczości w Polsce jest biurokracja i zawiłość przepisów. Taką odpowiedź podało 53% respondentów. W czołówce tej niechlubnej listy znalazło się jeszcze nasycenie rynku i konkurencja (34%) oraz niestabilność polityczna i ekonomiczna (32%).
Polacy pytani o największe przeszkody często wymieniali również brak wykwalifikowanych pracowników (29%), utrudniony dostęp do finansowania i kapitału inwestycyjnego (23%) oraz społeczne nastawienie do przedsiębiorczości i ryzyka (16%).
Niepokojący wniosek wynika z kolejnej analizy na ten temat – „Bariery w biznesie 2025”, opracowanej przez Grant Thornton. Otóż Polska znalazła się na 3. miejscu od końca wśród 32 największych gospodarek na świecie pod względem przeszkód utrudniających prowadzenie działalności gospodarczej.
Najczęściej wskazywaną przez ankietowanych (tym razem byli nimi przedsiębiorcy) przeszkodą dla biznesu były koszty zatrudnienia – wymieniło je 81% firm. Drugie miejsce zajęły ceny energii, czyli wydatki na prąd, gaz i inne nośniki energii, które znacząco wpływają na opłacalność działalności (74%). Polacy obawiają się również koniunktury gospodarczej (69%). Ich obawy o przyszłość ekonomii mają związek m.in. z inflacją, sytuacją geopolityczną oraz decyzjami banków centralnych.



