Szukając pracy, chcemy wyższego wynagrodzenia. Ale o jakie wynagrodzenie powinniśmy prosić na rozmowie kwalifikacyjnej, aby nie zaniżyć swoich kwalifikacji i jednocześnie nie odstraszyć potencjalnego pracodawcy?
Wielu młodych profesjonalistów ustala swoje wynagrodzenie, opierając się na zasadzie: „Mam takie potrzeby, więc o to poproszę”. Takie podejście jest zasadniczo błędne.
W rzeczywistości pracodawcy działają na rynku pracy jak kupujący i musisz ciężko pracować, aby sprzedać się za jak najlepszą cenę. Ale skoro tak, ustalenie odpowiedniej ceny jest kluczowe. Jak to zrobić?
Powiem tak. Jeśli masz już jakieś doświadczenie zawodowe, powinieneś znać swoją „wartość”, żeby pytanie potencjalnego pracodawcy o wynagrodzenie nie zaskoczyło Cię. Tak samo jak powinieneś mieć gotowe CV, żeby w razie pojawienia się potencjalnego pracodawcy móc je wysłać jak najszybciej.
Od czasu do czasu, powiedzmy raz na pół roku do roku, trzeba „sprawdzić” sytuację na rynku pracy, czyli dowiedzieć się, jaki jest aktualny poziom wynagrodzeń.
Jak to zrobić? Najpierw musisz zebrać jak najwięcej informacji o wynagrodzeniach. Następnie musisz je przeanalizować. Ważne jest, aby wykorzystać wszystkie dostępne źródła, które wymienię poniżej:
– ogłoszenia pracodawców i profile osób poszukujących pracy na stronach internetowych z ofertami pracy;
– ogłoszenia pracodawców i mini-życiorysy osób poszukujących pracy w publikacjach z ofertami pracy;
– reklamy na stronach internetowych agencji rekrutacyjnych;
– strony internetowe śledzące wynagrodzenia;
– specjalne strony internetowe, na których pracownicy anonimowo ujawniają swoje wynagrodzenia;
– fora pracy, społeczności zawodowe;
– opublikowane dane z badań rynku pracy.
Ponieważ nie każde ogłoszenie o pracę lub aplikacja o pracę podają poziom wynagrodzenia, oznacza to, że musisz przejrzeć o wiele więcej informacji.
Na etapie analizy danych należy odfiltrować wartości maksymalne i minimalne, znaleźć najbardziej trafne opisy stanowisk lub profile osób poszukujących pracy oraz obliczyć wartości średnie. Należy pamiętać, że zapytania osób poszukujących pracy są często zawyżone, oferty pracodawców zaniżone, a nie wszystkie dane są wiarygodne.
Należy również, jeśli to możliwe, włączyć w rolę informatorów kolegów z branży lub zawodu, znanych menedżerów ds. kadr, pracowników agencji rekrutacyjnych itp.
Możesz również zastosować następującą zasadę: poproś o pensję o około jedną trzecią wyższą od obecnej. Dotyczy to jednak tylko sytuacji, gdy jesteś obecnie zatrudniony, a nowa praca jest mniej więcej równoważna z obecną i nie różni się znacząco pod względem możliwości awansu, ścieżki kariery, pakietu świadczeń itp. W końcu, jeśli nowa praca oferuje znaczące korzyści, możesz być nawet skłonny zaakceptować obniżkę wynagrodzenia.
Wreszcie, kolejnym punktem odniesienia dla oceny Twojej „wartości” będą oferty wynagrodzeń zainteresowanych pracodawców (pracodawcy, którzy nie chcą płacić pracownikom stawek rynkowych, nie liczą się). Musisz tylko najpierw przekonać pracodawców, aby zaoferowali Ci wynagrodzenie. Jeśli te oferty będą równe lub wyższe od Twojej szacowanej „wartości” (zakładając, że się nie mylisz), gratulacje!
Życzę Ci dobrych zarobków i udanej kariery!
