Eksperci ekonomiczni z Alior Banku przewidują, że główna stopa procentowa NBP powinna zmniejszyć się do poziomu 3,50% około połowy przyszłego roku. Uważają oni, że najnowsza prognoza NBP ma raczej pomyślny charakter – inflacja zmierza do celu przy całkiem mocno wzrastającym PKB.

"Po kompletnym zbiorze informacji związanych z listopadową sesją RPP, spodziewamy się ustabilizowania stawek procentowych NBP w grudniu oraz powolnych obniżek w roku 2026, w łącznym zakresie 75 punktów bazowych. Docelowy poziom stóp (referencyjna 3,5 proc.) powinien zostać osiągnięty w okolicach połowy roku" – zaznaczono w opracowaniu Alior Banku.
W minionym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej zredukowała wszystkie stopy procentowe NBP o 25 pb., w tym referencyjną do 4,25%.
NBP zaprezentował także aktualną projekcję. Podstawowy scenariusz prognozy zakłada, że inflacja CPI w 2025 r. ustabilizuje się na poziomie 3,7%, w 2026 r. osiągnie 2,9%, a w 2027 r. spadnie do 2,5%. Podstawowy scenariusz PKB zakłada progres w 2025 r. na poziomie 3,4%, w 2026 r. na poziomie 3,7%, a w 2027 r. na poziomie 2,6%.
"Upubliczniona w piątek bieżąca projekcja NBP potwierdziła to, co dało się wstępnie wywnioskować z wiadomości po posiedzeniu RPP. Względem prognoz z lipca zredukowana została ścieżka inflacji w latach 2025-2026 (o 0,2 p.p.) i nieznacznie podwyższona na 2027 (o 0,1 p.p. do 2,5%). W bieżącym roku średnia inflacja ma wynieść według NBP 3,7%, a w przyszłym roku 2,9%. Dostrzegamy tutaj niedużą przestrzeń na pozytywne niespodzianki w nadchodzącym roku (nasza prognoza to 2,7%), co może być jednym z powodów dla rozważnych redukcji stóp procentowych" – napisano w raporcie Alior Banku.
"Jeśli chodzi o PKB, z jednej strony można wspomnieć o pewnym osłabieniu w obecnym roku (prognoza zredukowana z 3,6% do 3,4% – aczkolwiek w naszym odczuciu nieco za wcześnie), które jednak jest z nadwyżką rekompensowane przez oczekiwany znacznie mocniejszy oczekiwany przyrost w 2026 (korekta prognoz z 3,1% do 3,7%). Zmiany w znacznym stopniu wynikają ze zmiany trajektorii inwestycji, które rozwijają się w bieżącym roku wolniej niż oczekiwano, głównie za przyczyną inwestycji publicznych, i mają być silniej skoncentrowane w 2026. Tym niemniej generalnie można mówić o raczej pozytywnym przekazie najnowszej projekcji. Inflacja spada do celu przy całkiem solidnie powiększającym się PKB" – dodano. (PAP Biznes)
pat/ asa/



