Iwona Trusewicz
Reklama
Amerykański rząd zamierza wystawić na licytację superjacht „Amadea”, który został przejęty po rosyjskiej inwazji na Ukrainę i prawdopodobnie należy do objętego sankcjami oligarchy Sulejmana Kerimowa, donosi NBC News. Aukcja zaplanowana jest na 10 września. Jacht ma długość boiska piłkarskiego, a jego szacunkowa wartość wynosi 325 milionów dolarów. Osoby zainteresowane uczestnictwem w licytacji muszą wpłacić depozyt w wysokości 10 milionów dolarów.
Reklama Reklama
Piwniczka na wino, lądowisko, piec do pizzy, siłownia
Co czeka na nowego właściciela jachtu w przypadku wygranej w licytacji? Sześciokondygnacyjna „Amadea”, mierząca 106 m, to pływający luksus. Do jej wykończenia zastosowano marmur oraz rzadkie gatunki drewna, a niektóre elementy są inkrustowane kamieniami szlachetnymi. Jacht dysponuje ośmioma kabinami, mogącymi pomieścić 16 gości oraz 36 członków załogi. Posiada lądowisko dla helikopterów, basen, siłownię, spa, salę konferencyjną, piwniczkę na wino oraz akwarium z homarami. Głównym punktem wnętrza jest ręcznie malowany fortepian Pleyel, którego każdy detal, od pedałów po zawiasy, wykonany jest z 24-karatowego złota.
Aukcję przeprowadzi National Maritime Services z Florydy. „To prawdopodobnie najwspanialszy, idealny i najpiękniejszy jacht, jaki kiedykolwiek mieliśmy okazję widzieć” – oznajmił prezydent firmy Bob Toney. Według niego szansa na zakup jachtu tej klasy „jest niezwykle rzadka – zdarza się jedynie raz w życiu”.
Ulubione buty miliardera
Jednostka została zajęta wiosną 2022 roku na Fidżi na wniosek Stanów Zjednoczonych i przetransportowana do San Diego. Sam Kerimow zaprzeczył, że jest właścicielem jachtu. Jednak Departament Sprawiedliwości USA przedstawił sądowi zeznania załogi oraz wpisy z dziennika pokładowego, które potwierdzają, że jacht
