System potrafi równocześnie ocenić setki tysięcy obrazów, co zdecydowanie przewyższa zdolności ludzkiego wzroku oraz tradycyjnych technik identyfikacji
Michał Duszczyk
Reklama
NtechLab to renomowana marka w dziedzinie technologii analityki wideo – rosyjska firma tworzy nowoczesne systemy do rozpoznawania twarzy, sylwetek, a także pojazdów oraz tablic rejestracyjnych. Teraz to rosyjskie przedsiębiorstwo, wykorzystując najnowsze algorytmy sztucznej inteligencji, wprowadza oprogramowanie, które umożliwia identyfikację osoby nawet na podstawie zdjęcia zrobionego sześćdziesiąt lat temu. System jest tak zaawansowany, że radzi sobie również z częściowo zasłoniętymi twarzami.
Reklama Reklama
Aleksiej Palamarczuk, dyrektor generalny firmy, cytowany przez Gazeta.Ru, zaznacza, że AI do efektywnego działania potrzebuje jedynie dowolnych zdjęć lub nagrań wideo, a technologia ta nie wymaga, aby obrazy były współczesne, ponieważ algorytm potrafi powiązać wizerunek dziesięcioletniego chłopca z przeszłości z obecnym siedemdziesięciolatkiem. System jest w stanie równocześnie analizować setki tysięcy obrazów, co znacznie przewyższa zdolności ludzkiego oka i tradycyjnych metod identyfikacji. „Wykorzystanie zaawansowanych modeli matematycznych oraz analizy wektorowej pozwala na precyzyjne opisanie cech twarzy, a następnie ich porównanie z dostępnymi w bazie wzorcami” – informuje Gazeta.Ru.
Wystarczy kawałek twarzy
To narzędzie do superinwigilacji ma być tak dokładne, że rozpozna osoby nawet w sytuacji, gdy ich twarz jest częściowo zakryta, czy to przez maskę, okulary, perukę, kapelusz lub brodę. Moskiewska firma twierdzi, że wystarczy, aby w praktyce kamera uchwyciła choćby mały fragment twarzy. Jednak platforma FindFace Multi od NtechLab umożliwia również identyfikację na podstawie sylwetki czy odzieży. Narzędzie analizuje także ludzkie zachowania.