W czerwcu, w Warszawie, w siedzibie marki Tork, należącej do firmy Essity, odbyło się inauguracyjne spotkanie projektu Inkluzywnej Higieny. Jego celem jest identyfikacja oraz eliminacja barier higienicznych w toaletach znajdujących się w przestrzeniach publicznych i komercyjnych – takich jak centra handlowe, uczelnie, restauracje, dworce oraz biurowce. Temat jest złożony, ponieważ przeszkody są różnorodne, a 93% osób, które napotykają trudności, nie porusza się na wózku inwalidzkim.
Spotkanie rozpoczął Wojciech Nizio, Regional Brand Activation Manager Tork, który przedstawił przyczyny zaangażowania marki w tematykę inkluzywnej higieny. Zacytował badania, które wskazują, że ponad 60% osób ma negatywne odczucia wobec firm lub miejsc, gdzie urządzenia do higieny rąk są trudne w użyciu, a 73% uważa, że złe doświadczenia z łazienki w restauracji zniechęcają do ponownej wizyty w danym lokalu.
Do udziału zaproszono przedstawicieli różnych środowisk – organizacji społecznych, architektury, branży nieruchomości, a także osoby, które na co dzień zmagają się z barierami przy korzystaniu z łazienek w przestrzeniach publicznych. Celem spotkania było wspólne omówienie najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie marki Tork oraz refleksja nad tym, jak projektować i wyposażać toalety w sposób bardziej dostępny, komfortowy i uwzględniający różnorodne potrzeby użytkowników.
„Warto pamiętać o zasadach projektowania uniwersalnego i o zawartej w nich idei, która mówi: projektujmy razem z użytkownikami, a nie tylko dla nich. Włączenie osób z różnorodnymi doświadczeniami i potrzebami w proces tworzenia przestrzeni sprawia, że stają się one naprawdę dostępne, funkcjonalne i zrozumiałe. To nie tylko dobra praktyka – to warunek, by powstawały miejsca, które służą wszystkim” – podkreślił Robert Więckowski, wiceprezes Fundacji Kultura Bez Barier.
O znaczeniu praktycznych rozwiązań w łazienkach przypominał Kamil Otowski, który porusza się na wózku inwalidzkim.
„Toaleta może być doskonale zaprojektowana na papierze, ale jeśli nie mogę sięgnąć do dozownika, przestaje być funkcjonalna. Odpowiednio umieszczony, łatwy w użyciu, niewymagający dużej siły dozownik, ma ogromne znaczenie. To detale – odpowiednia wysokość montażu, prosty mechanizm – czynią, że korzystanie z toalety jest szybkie, wygodne i bezstresowe. Z takich rozwiązań korzystają wszyscy, nie tylko osoby z ograniczeniami ruchowymi” – mówił podczas spotkania Kamil Otowski, pływak, paraolimpijczyk, zdobywca dwóch złotych medali w Paryżu.
W dobie rosnącej świadomości społecznej i coraz szerszej dyskusji o inkluzyjności, projektanci oraz architekci stają przed nowym wyzwaniem. Dostępność w architekturze jest obecnie nieodłącznym elementem odpowiedzialnego projektowania.
„Wytyczne dostępności to nie ograniczenia – to drogowskazy w architekturze, która uwzględnia wszystkich. Czasami design ustępuje przed dostępnością, ale ta nie powinna tłumić kreatywności – wręcz przeciwnie, powinna ją inspirować” – mówiła Beata Szynkaruk, współpracująca z Fundacją SYNAPSIS, audytorka dostępności architektonicznej. Dodała: „Uwzględnianie potrzeb osób z nadwrażliwościami sensorycznymi, w tym osób w spektrum autyzmu, to fundament inkluzywnego i odpowiedzialnego projektowania”.
Spotkanie było okazją do przedstawienia tematu inkluzywnej higieny z różnych perspektyw, odnosząc się do różnych potrzeb i priorytetów – ta różnorodność ukazała, jak skomplikowanym wyzwaniem jest tworzenie przestrzeni dostępnych, bezpiecznych i komfortowych. Szczegółowa, wieloaspektowa analiza napotykanych barier oraz pomysłów na rozwiązania pozwoliła określić kluczowe elementy wyposażenia i funkcjonowania inkluzywnego miejsca. Dla jednych istotna jest jakość produktów i dostosowanie pod względem sensorycznym, dla innych – ergonomia, standardy techniczne czy architektoniczne detale.
Tork planuje wkrótce szerszą prezentację wyników przeprowadzonych badań.
Źródło informacji: Tork
REKLAMA: REKLAMA: REKLAMA:
