Euro już nie jest najdroższe od czerwca. Przed złotym i rynkiem walut gorący tydzień

W czasie Wszystkich Świętych kurs euro był najwyższy od czerwca bieżącego roku po przebiciu 4,36 zł. W poniedziałek złoty nieco umacniał się do głównych walut w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich w USA. Ponadto w tym tygodniu jeszcze decyzje kilku banków centralnych w sprawie stóp procentowych, w tym amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Euro Juz Nie Jest Najdrozsze Od Czerwca Przed Zlotym I Rynkiem Walut Goracy Tydzien 1302101, NEWSFIN

fot. Dado Ruvic / /  Reuters / Forum

W piątek 1 listopada kurs euro wynosił 4,3641 zł i był najwyżej od 17 czerwca bieżącego roku. W poniedziałek 4 listopada kurs EUR/PLN o godzinie 10.09 wyniósł 4,3435 zł, a więc był o ponad 2 grosze poniżej piątkowego maksimum. Rano pojawił się lepszy od prognoz odczyt PMI z polskiego przemysłu. To jednak zewnętrzne nastroje inwestorów oczekujących na wynik wyborów w USA decydują w największym stopniu o zmianach notowań na rynku walut, o czym więcej w artykule „Trump czy Harris, a może bałagan? Wyborcze bingo dla rynków finansowych”.

Wybory prezydenckie w USA zaplanowane na 5 listopada są katalizatorem wszystkich rynkowych scenariuszy, mimo że w tym tygodniu mamy także decyzję wielu banków centralnych (m.in. BoE, Riksbank, Norges Bank, CNB, NRB), w tym Fedu w sprawie stóp procentowych. To będzie także tydzień decyzji RPP w sprawie polityki monetarnej w Polsce, jednak mniej niż sama oczekiwana decyzja utrzymująca poziom stóp, ważniejsze może być to, co powie prof. Adam Glapiński, prezes NBP na czwartkowej konferencji prasowej.

ReklamaZobacz takżePolecamy: nawet 300 zł bonusów za nowe konto w Banku Pekao, z kartą wielowalutową

"W normalnych okolicznościach dziś rynki emocjonowałyby się tym, jak Fed zareaguje na bardzo niejednoznaczne dane z amerykańskiej gospodarki. Jesteśmy tuż po bardzo mieszanych danych z rynku pracy, a przed nami decyzja Rezerwy Federalnej. Ale okoliczności nie są normalne. Czekamy na wyniki wyborów prezydenckich w USA, gdzie rynki mocno już obstawiły swojego faworyta" – zauważył dr Przemysław Kwiecień z DM XTB w porannym komentarzu. 

"W tym tygodniu znów czynniki krajowe (tym razem RPP) zostaną przesłonięte przez amerykańską wielką politykę. Próbkę tego, jak mogą reagować krajowe aktywa, widzieliśmy już w poprzednich tygodniach. Triumf Donalda Trumpa będzie zatem okazją do dalszego osłabienia złotego i wyprzedaży obligacji. Tym niemniej, rynek później będzie poszukiwał szans na odkupienie przecenionych krajowych aktywów" – wskazują ekonomiści Banku Pekao.

"W naszej opinii każdy inny niż zwycięstwo D. Trumpa wynik wyborów w USA spowoduje co najmniej znaczące odreagowanie (osłabienie) dolara, co wsparłoby waluty EM (Emerging Markets, z ang. rynki wschodzące, przyp. red.), w tym złotego. W przeciwnym przypadku EUR/PLN może podczas kolejnych sesji zwyżkować nawet w okolice 4,39-4,40, a USD/PLN w pobliże 4,12" – napisali w porannym raporcie ekonomiści PKO BP.

Dolar w ostatnich dniach nieco koryguje swoją siłę z ostatnich tygodni, co może być objawem częściowej realizacji zysków inwestorów. Mimo słabych danych z amerykańskiego rynku pracy (wspierających cięcia stóp procentowych), gdzie liczba etatów w sektorach pozarolniczych (ang. non-farm payrolls) w październiku była zaledwie o 12 tys. wyższa niż miesiąc wcześniej, dolar w pierwszej reakcji umocnił się do euro, jednak potem kontynuował korektę i osłabił się na kursie EUR/USD do 1,09 notowanych w poniedziałek rano i był to najwyższy kurs eurodolara od połowy października.

Kurs USD/PLN korzystał na osłabieniu dolara i w poniedziałek o godz. 9.40 był wyceniany na 3,9876 zł, czyli najniżej od blisko dwóch tygodni. Tracił także frank szwajcarski, który był notowany po 4,6149 zł, czyli o ponad 4 grosze niżej od ostatniego blisko 3-miesięcznego szczytu z 23 października. Funt brytyjski podobnie tracił w poniedziałek do złotego i był wyceniany na 5,1695 zł, czyli o ponad 3 grosze mniej niż na piątkowym zamknięciu.

MKu

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *