„Smutny to dzień”. Mocny wpis minister Dziemianowicz-Bąk

„Smutny to dzień, gdy Sejm wyżej ceni trzodę chlewną niż polskiego pracownika” – Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa resortu pracy zamieściła na platformie X mocny wpis. Tak komentuje przyjętą przez Sejm poprawkę Senatu w ustawie o sygnalistach. To kolejny dowód na kryzys w koalicji.

"Smutny to dzień, gdy Sejm wyżej ceni trzodę chlewną niż polskiego pracownika" – stwierdziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

W piątek Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy o ochronie sygnalistów. Zakładają one m.in. wykreślenie prawa pracy z katalogu obszarów, w ramach których będzie można dokonać zgłoszenia naruszeń. Dokument ten miał być wprowadzony przez wszystkie kraje unijne do 17 grudnia 2021 r. Polska dopiero teraz pracuje nad ich wdrożeniem. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak "odkrył" ogromne złoża metali szlachetnych – Paweł Jarski – Elemental Holding w Biznes Klasie

Przed głosowaniem poprawek Senatu do ustawy o ochronie sygnalistów głos zabrała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Mówiła o przykładach łamania prawa pracy, które skończyły się śmiercią pracownika.

Przykłady, w których ochrona sygnalistów zgłaszających naruszenia prawa pracy mogłaby ochronić życie, zdrowie, prywatność i godność pracowników, można mnożyć. Molestowanie seksualne, zaniżanie wynagrodzeń, dyskryminacja ze względu na rodzicielstwo czy w końcu nieprzestrzeganie BHP. To wszystko obszar prawa pracy – podkreśliła szefowa MRPiPS.

Dodała, że projekt ustawy w kształcie uwzględniającym prawo pracy przyjęła Rada Ministrów oraz Sejm, zanim ustawa trafiła do Senatu.

Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że w Senacie głosami senatorów KO i PiS prawo pracy zostało wyrzucone z regulacji.

Wykreślenie prawa pracy i pozbawienie ochrony pracowników to ogromny błąd Senatu. Błąd, który może kosztować czyjeś życie – stwierdziła minster. Zaapelowała do posłów o odrzucenie poprawki.

Dziemianowicz-Bąk: pracownik ochrony nie otrzyma

Sejm przyjął poprawkę Senatu. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nie kryje rozczarowania. Na platformie X zamieściła mocny wpis, który jest kolejnym potwierdzeniem, że koalicję rządzącą dopadł kryzys: „KO, PL2050, PSL i Konfederacja ramię w ramię zagłosowały dziś przeciwko pracującym, wybijając zęby ustawie o ochronie sygnalistów” – stwierdziła szefowa resortu pracy.

Dodała, że „smutny to dzień, gdy Sejm wyżej ceni trzodę chlewną niż polskiego pracownika”.

„Jeśli pracownik zgłosi złe traktowanie świni w hodowli, zostanie objęty ochroną sygnalisty. Ale jeśli zgłosi, że szef molestuje jego koleżanki, takiej ochrony nie otrzyma – napisała Dziemianowicz-Bąk.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *