W niektórych przypadkach dłużnicy mogą zostać zwolnieni z obowiązku spłaty swoich zobowiązań. Wynika to z tzw. przedawnienia roszczeń definiowanego przez Kodeks cywilny. Okazuje się jednak, że istnieją pewne wyjątki. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie wszystkie rodzaje długów mogą ulec przedawnieniu. O jakich konkretnie mowa? Odpowiadamy.
/123RF/PICSEL
Jakie długi nie ulegają przedawnieniu?
Biorąc pod uwagę przepisy zawarte w Kodeksie cywilnym, przedawnienie długów odnosi się do roszczeń majątkowych. Wobec tego inne zobowiązania o charakterze niemajątkowym nie podlegają mechanizmowi przedawnienia. Wyłączenie dotyczy:
Reklama
- roszczeń wynikających z prawa własności nieruchomości;
- roszczeń o naprawie szkody jądrowej na osobie;
- roszczeń o zniesienie współwłasności rzeczy;
- roszczeń, które powstały w wyniku zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości bądź ludobójstwa;
- roszczeń innych niż majątkowe.
Z powyższej listy wynika, że przedawnieniu mogą ulec jedynie te roszczenia, które mają charakter inny niż majątkowy. W stosunku do tego rodzajów długów nie przewiduje się żadnego terminu przedawnienia. Przykładami mogą być między innymi roszczenia rodzinno-opiekuńcze takie jak alimenty lub roszczenia wynikające z ochrony dóbr osobistych (np. w sprawie bezprawnego wykorzystania wizerunku).
Co istotne, przedawnieniu nie mogą ulec również roszczenia, które są zabezpieczone nieruchomością. Wynika to z przepisów zawartych w ustawie o księgach wieczystych i hipotece. Wobec tego, kredyty hipoteczne również nie podlegają przedawnieniu.
Czym jest przedawnienie długu?
Wiele osób może się zastanawiać, na czym konkretnie polega przedawnienie długu. Odpowiedź leży w przepisach Kodeksu cywilnego, a konkretnie w art. 117. Z zawartych w nim informacji wynika, że: „po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia”. Ponadto zrzeczenie się zarzutu przedawnienia jest nieważne przed upływem terminu.
Jeśli przepisy nie stanowią inaczej, to w przypadku większości zobowiązań ulegają one przedawnieniu po upłynięciu maksymalnie 6 lat od daty, kiedy roszczenie stało się wymagalne. Taka granica obowiązuje od momentu nowelizacji ustawy w 2018 roku. Wcześniej długi przedawniały się po maksymalnie 10 latach. Warto zaznaczyć, że niektóre terminy mogą ulec zmianie. Często dzieje się tak wskutek skierowania sprawy do sądu.
