Tak ma wyglądać samolot Overture, którego pierwszy komercyjny lot jest spodziewany jeszcze przed 2030 rokiem
Paweł Rożyński
Powrót lotów naddźwiękowych nie jest rzeczą prostą, zważywszy na ogromne koszty nowych projektów, kwestię ograniczenia hałasu, zużycia paliwa i opłacalność ekonomiczną. Jednak korzyści z nawet kilkukrotnego ograniczenia czasu przelotu na dużych dystansach są zbyt kuszące. Dlatego nad nowymi maszynami naddźwiękowymi pracuje wiele firm i instytucji badawczych.
Lot nad pustynią
Start-up Boom Supersonic chce uruchomić Overture, pierwszy naddźwiękowy samolot komercyjny od czasu zakończenia działalności Concorde 20 lat temu. Firma zawarła umowy z wieloma liniami lotniczymi, takimi jak American i United, a także partnerstwa produkcyjne i rozwojowe z Florida Turbine Technologies i GE Additive.
W piątek w niebo wzbił się prototyp samolotu firmy, XB-1, będący zmniejszoną wersją testową. Odbył krótki lot nad pustynią Mojave w Kalifornii z prędkości znacznie niższą od dźwięku (osiągnął mniej niż 500 km/h na nieco powyżej 2 km wysokości). Jest to i tak sukces, zważywszy na znaczne opóźnienie prac i problemy firmy, jak rezygnacja w 2022 roku z partnerstwa przez dostawcę silników Rolls-Royce. Pierwszy lot testowy pierwotnie planowano już w 2017 roku.
Pełnowymiarowy naddźwiękowy samolot pasażerski Boom, będzie korzystać z czterech własnych silników firmy, które są nadal w fazie rozwoju i będą się nazywać Symphony. W wywiadzie przed lotem dyrektor generalny i założyciel Boom Supersonic, Blake Scholl, mówił, że każdy silnik Symphony dostarczy około trzy razy więcej mocy od trzech silników J85 (ich konstrukcja pochodzi jeszcze z lat 50.), które są wykorzystywane w testowym XB-1. Będą rozpędzać Overture do prędkości 1,7 Mach, czyli prawie 2100 km/h.
Cel: 2030 rok
– To jednak z kamieni milowych zanim przed 2030 roku odbędzie się pierwszy lot Overture – mówi Scholl. I wskazuje, że to kosztowne przedsięwzięcie. Supersonic Boom zebrał do tej pory ponad 700 milionów dolarów, ale całkowity rozwój samolotu może kosztować ponad 8 miliardów dolarów.
Dyrektor generalny Blake Scholl mówi, że XB-1 przejdzie serię do 15 lotów testowych tylko w tym roku.