IBM planuje uruchomić kwantową maszynę, która ma być aż 20 tysięcy razy silniejsza od obecnych systemów kwantowych
Michał Duszczyk
W nowym centrum danych w Poughkeepsie w stanie Nowy Jork, IBM chce w ciągu czterech lat wprowadzić na rynek kwantową maszynę, która ma być aż 20 tysięcy razy bardziej wydajna niż dzisiejsze systemy kwantowe. Specjaliści są zgodni, że to znaczny krok naprzód w kierunku praktycznego zastosowania obliczeniowej mocy, o której dotychczas mogliśmy jedynie marzyć.
Superkomputer kwantowy odporny na błędy
Obecne komputery kwantowe są niezwykle wrażliwe na błędy, co uniemożliwia przeprowadzanie długotrwałych i skomplikowanych obliczeń. Rozwiązaniem jest opracowanie tzw. kubitów logicznych, stabilniejszych jednostek obliczeniowych, które powstają z wielu połączonych ze sobą i wzajemnie kontrolujących kubitów fizycznych.
Kubit logiczny to komponent komputera kwantowego z korekcją błędów, którego rolą jest przechowywanie informacji kwantowych odpowiadających wartości jednego kubitu. Może być skonstruowany z wielu fizycznych kubitów, które wzajemnie monitorują się pod kątem błędów (co pozwala na wykładnicze redukowanie współczynnika błędów wraz ze wzrostem klastra). IBM rozpoczyna inwestycję, która ma na celu stworzenie „praktycznego systemu kwantowego” – nie tylko odpornego na błędy, ale także zdolnego do uniwersalnych operacji na kubitach logicznych, modułowego i efektywnego pod względem zasobów fizycznych. IBM podkreśla, że dotychczas publikacja wyraźnej ścieżki do takiego systemu była trudna, ponieważ dotychczasowe, uznawane za „złoty standard”, kody korekcji błędów, takie jak „surface codes”, wymagają nieosiągalnej liczby kubitów fizycznych oraz skomplikowanej elektroniki sterującej. To sprawia, że są one niepraktyczne poza małymi eksperymentami.