Ursula von der Leyen zorganizowała w niedzielę (9.03) specjalną konferencję prasową, podczas której wygłosiła oświadczenie dotyczące rosyjskiego gazu. Przewodnicząca Komisji Europejskiej podkreśliła, że Europa będzie nadal odchodzić od gazu dostarczanego przez Moskwę, zauważając jednak, że ta transformacja musi być stopniowa ze względu na wyzwania energetyczne.
/ 123RF/PICSEL
Ursula von der Leyen niedawno ogłosiła znaczące inwestycje w obronę Europy . W niedzielę 9 marca, podczas specjalnego briefingu prasowego, pojawiły się dodatkowe krytyczne informacje. Wśród poruszonych tematów znalazł się rosyjski gaz.
Ursula von der Leyen: UE nadal jest zdecydowana ograniczyć zależność od rosyjskiego gazu
Obecność rosyjskiego gazu na rynku europejskim będzie nadal maleć. Ursula von der Leyen, w swoim przemówieniu z okazji 100. dnia swojej drugiej kadencji, stwierdziła: „To, co zmieniło się w ciągu tych 100 dni, to nowo odkryta pilność, ponieważ coś istotnego uległo zmianie . Nasze europejskie wartości, demokracja, wolność i rządy prawa są zagrożone” — zauważyła przewodnicząca KE.
Reklama
W swoim wystąpieniu Ursula von der Leyen podkreśliła kwestię rosyjskiego gazu . Chociaż nadal trafia on do Europy, proces ograniczania dostaw z Moskwy trwa i nie ustanie. To pozostaje oficjalnym stanowiskiem UE.
Liderka Komisji Europejskiej wskazała, że wycofanie rosyjskiego gazu z Europy nie zostało zaniechane, a jej celem jest nadal stopniowe jego wycofywanie. Niemniej jednak Ursula von der Leyen przyznała, że wyzwania, które znacząco wpłynęły na decyzje dotyczące tych środków.
Próba wyeliminowania rosyjskiego gazu doprowadziła do komplikacji
Ursula von der Leyen powtórzyła w niedzielę, że jej zobowiązanie do wstrzymania importu gazu z Moskwy nadal obowiązuje. Niemniej jednak konieczne było dostosowanie planów do obecnej rzeczywistości.
„To (odchodzenie od rosyjskiego gazu – przyp. red.) jest… absolutną koniecznością . Poczyniliśmy postępy, ale wyraźnie widzimy obszary, w których musimy być ostrożni i gdzie konieczna jest dalsza praca” – stwierdził szef KE . Jak donosi Polska Agencja Prasowa, inicjatywa RePowerEU, której celem jest stopniowe zmniejszanie zależności Europy od rosyjskich surowców, pozostaje aktywna.
Pojawiło się również potencjalne ożywienie dyskusji na temat Nord Stream 2. Ostatnie doniesienia sugerują, że Stany Zjednoczone badają ten scenariusz, a „tajne negocjacje” rzekomo mają miejsce w Szwajcarii.
„Próba zmniejszenia naszego uzależnienia od rosyjskiego gazu doprowadziła również do poważnych wyzwań energetycznych” – wyjaśniła Ursula von der Leyen, odnosząc się do tych kwestii. „Dlatego jest oczywiste, że (…) nie można wyeliminować tej zależności wyłącznie poprzez ustanowienie bezpiecznego i niedrogiego rynku energii” – dodała.
Zwiększać
Poruszono także temat obronności
Ursula von der Leyen poruszyła również kwestię wydatków na obronę podczas swojego wystąpienia w niedzielę. Po niedawnym ogłoszeniu mobilizacji prawie 800 mld EUR na wydatki w tym sektorze, kluczowe było wyjaśnienie decyzji o wstrzyknięciu środków na rynek europejski. Przewodniczący KE wyraził, że gdyby większość z 800 mld EUR przeznaczonych na obronę miała zostać wydana poza Europą, nie przyniosłoby to korzyści kontynentowi.
„Rozumiem, że omawiamy stopniowy nacisk na 'kupuj europejskie'”, stwierdziła Ursula von der Leyen. Co ciekawe, Francja uważa, że środki przydzielone w ramach planu uzbrojenia powinny być kierowane wyłącznie na technologie europejskie .
Strategia ma na celu zapewnienie, że nie tylko zakup sprzętu będzie miał miejsce, ale że finansowanie będzie również wspierać badania, rozwój i tworzenie nowych miejsc pracy w UE . Ursula von der Leyen zauważyła, że „powodem, dla którego obecnie przeznaczamy 80% naszych wydatków na obronę poza UE, są pilne potrzeby, a te możliwości nie są dostępne tutaj”. Podkreśla to główny powód ustalenia celu dozbrojenia Europy poprzez inwestowanie w jej krajowy przemysł, a nie w przemysł krajów trzecich.
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Szczere o pieniądzach