Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, oznajmił we wtorek, że nie jest zadowolony z postawy Hiszpanii i rozważa nałożenie ceł w ramach kary. Madryt spotyka się z krytyką za sprzeciw wobec alokacji 5 proc. PKB na cele obronne.
Trump wyraził opinię, że stanowisko Hiszpanii odzwierciedla „brak poważania” dla NATO. – Poważnie rozważałem ukaranie ich na płaszczyźnie handlowej za pomocą ceł za to, co uczynili. I mam możliwość to zrobić, uważam, że jest to niewyobrażalnie lekceważące (ze strony) Hiszpanii – oznajmił Trump, odpowiadając na zapytania przedstawicieli mediów podczas spotkania z prezydentem Argentyny, Javierem Mileiem.
W minionym tygodniu Trump zasugerował, że być może należałoby rozważyć usunięcie Hiszpanii z NATO w związku z niewystarczającymi wydatkami na cele obronne.
Nie posiadają argumentu, który by to negował (…). Może powinniście, mówiąc otwarcie, wykluczyć ich z NATO – dodał w trakcie spotkania z prezydentem Finlandii, Alexandrem Stubbem.
W ostatnich miesiącach Hiszpania doświadczała krytyki ze strony sojuszników w NATO, w tym Stanów Zjednoczonych, z powodu niechęci do przeznaczania 5 proc. PKB na obronność. Rząd w Madrycie dowodził m.in., że dla realizacji założeń Sojuszu wystarczą nakłady na poziomie 2,1 proc., podkreślając również swoje zaangażowanie w działania na wschodniej granicy.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mms/