Dyrektor sejmowego Biura Obsługi Mediów Katarzyna Karpa-Świderek oceniła, że sprawa zrzeczenia się statusu posła zawodowego przez Marcina Romanowskiego jest bezprecedensowa. Jak dodała, tym zagadnieniem ma zająć się we wtorek Prezydium Sejmu.
Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości (East News, Wojciech Olkusnik)
Marcin Romanowski, poseł PiS i były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości, oświadczył, że zrzeka się statusu posła zawodowego oraz uposażenia poselskiego. Decyzję tę ogłosił po otrzymaniu azylu politycznego na Węgrzech, gdzie przebywa w związku z zarzutami w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
Jednak – jak powiedziała PAP Karpa-Świderek – Kancelaria Sejmu nie potwierdza, że wpłynęły dokumenty od Romanowskiego w tej sprawie.
Sprawa jest bezprecedensowa i o tym jaka procedura powinna się dokonać, prawdopodobnie rozstrzygnie Prezydium Sejmu przed najbliższym posiedzeniem (Izby) we wtorek – poinformowała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Znany ekonomista nie ma wątpliwości. "Cud gospodarczy w Polsce"
Wirtualna Polska podała w piątek, że Kancelaria Sejmu zamówiła opinie u prawników czy poseł, który otrzymał azyl polityczny w innym kraju może wykonywać stamtąd mandat posła. Karpa-Świderek potwierdziła, że zostały zamówione takie opinie, jednak ich treść nie jest jawna.
Proponowane zmiany legislacyjne
W połowie grudnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że polecił szefowi Kancelarii Sejmu i służbom prawnym ustalenie, „w jaki sposób jak najszybciej” można zaprzestać wypłacania wynagrodzenia Romanowskiemu. Posłowie KO, Polski 2050-TD i PSL-TD złożyli projekt nowelizacji ustawy o mandacie posła i senatora. Projekt zakłada pozbawienie wynagrodzenia posłów, wobec których zastosowano tymczasowy areszt. Posłowie tacy nie mieliby prawa do diety parlamentarnej ani możliwości korzystania z uprawnień socjalno-bytowych.
W konsekwencji podejrzany parlamentarzysta – zgodnie z projektem – nie będzie mógł realizować działalności terenowej (w tym korzystać z prawa do interwencji czy prawa do informacji). Nie będzie mógł również „korzystać z uprawnień socjalno-bytowych, jak prawo do uposażenia czy do diety parlamentarnej”.
Obecnie uposażenie poselskie wynosi 12 826,64 zł brutto, dieta parlamentarna – 4 008,33 zł brutto, a ryczałt na prowadzenie biura poselskiego – 22 200 zł miesięcznie. Decyzja o wypłacie tych środków w przypadku Romanowskiego pozostaje w gestii Sejmu.
Śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości
Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości trwa od lutego 2024 r. To postępowanie obejmujące kilkanaście wątków, m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu.
W przypadku Romanowskiego, który w latach 2019-2023 był wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości, prokuratura zarzuca mu popełnienie 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu.
Przestępstwa Romanowskiego miały polegać m.in. „na wskazywaniu podległym pracownikom podmiotów, które powinny wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości”. Polityk miał też zlecać poprawę błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz dopuszczał do udzielenia dotacji podmiotom, które nie spełniały wymogów formalnych i materialnych. Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia łącznie ponad 107 mln zł i usiłowania przywłaszczenia ponad 58 mln zł.