W czwartek warszawscy radni będą głosować nad projektem uchwały rozszerzającej strefę płatnego parkowania niestrzeżonego (SPPN) o kolejną część Mokotowa. Jej autorzy wskazują, że nie tylko mogłoby to wpłynąć na większą dostępność miejsc parkingowych dla mieszkańców, lecz również zachęciłoby ich do porzucenia aut na rzecz komunikacji miejskiej. Jeżeli zmiany zostaną przegłosowane, SPPN zostanie rozszerzona w lutym przyszłego roku. Oszacowano, że nowe płatne miejsca parkingowe zapewniłyby około 27 mln zł rocznie wpływu do budżetu.
/Andrzej Stawiński /East News
SPPN jest w Warszawie od 1999 r. i początkowo obejmowała tylko ścisłe centrum miasta. W kolejnych latach została rozszerzona m.in. o Powiśle, Stare i Nowe Miasto. Od 2020 r. jej obszar zwiększył się dwukrotnie – o część Woli i Pragi-Północ, Żoliborz i Ochotę oraz północny Mokotów. Niewykluczone, że już wkrótce warszawskich kierowców będą czekać kolejne zmiany.
Strefa płatnego parkowania w Warszawie. Chcą, żeby więcej kierowców uiszczało opłaty
Na czwartkowej sesji rady Warszawy odbędzie się głosowanie projektu uchwały rozszerzającej SPPN o kolejną część Mokotowa, w tym m.in. o obszary Starego Mokotowa, Wierzbna, Sielec i części Sadyby. Zmiany miałyby obowiązywać od 3 lutego 2025 r.
Reklama
Autorzy projektu twierdzą, że rozszerzenie strefy płatnego parkowania wpłynie pozytywnie na dostępność miejsc parkingowych dla mieszkańców. Zauważają również, obszary te położone są dość blisko centrum i mają dobrą komunikację zbiorową, która stale jest rozwijana. Dzięki temu część mieszkańców może zdecydować o pozostawieniu auta w domu i przesiadce do komunikacji miejskiej.
Drugim założeniem projektu uchwały jest zmiana zasięgu abonamentu rejonowego na promień o długości 200 m od adresu zameldowania mieszkańca SPPN. Dotychczas wynosi 100 m i do ośmiu parkometrów w pobliżu (do 150 m). W projekcie uchwały jest też propozycja zwolnienia z opłat za parkowanie na obszarze SPPN pojazdów przewożących osoby niepełnosprawne, a także zwiększenie opłaty za postój pojazdów na prawach wyłączności.
Dodatkowe 27 mln zł do budżetu. Chodzi o 6,5 tys. nowych miejsc parkingowych
Wskazano również, ile pieniędzy – hipotetycznie – mogłoby wpłynąć do budżetu miasta w związku z rozszerzeniem SPPN. Założono, że średni przychód w całym 2023 r. na miejsce postojowe, wyniósł ok. 4 177 zł (funkcjonowanie SPPN w godz. 8.00-20.00). Zwiększenie SPPN o 6,5 tys. nowych miejsc parkingowych da dochód powyżej 27 mln zł.
Szacunkowy koszt realizacji, na który składa się m.in. instalacja nowych urządzeń, zatrudnienie nowych pracowników, wdrożenie organizacji ruchu czy organizacja obsługi kontroli, wyniesie około 10 mln zł w pierwszym roku funkcjonowania. W kolejnych latach będzie to kwota dwukrotnie niższa.
Zmian jest więcej. Saska Kępa i Kamionek też w SPPN
Dyrektor warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski przekazał na początku sierpnia, że strefa płatnego parkowania zostanie od listopada wprowadzona na Kamionku i Saskiej Kępie.
Od niemal dwóch tygodni drogowcy wprowadzają ją na obydwu obszarach. Dodał, że mieszkańcy zostaną poinformowani o tym, kiedy drogowcy będą gotowi do wydawania abonamentów.
Puchalski zaznaczył, że został także rozstrzygnięty przetarg na nowe parkometry. W sumie na warszawskich ulicach zostanie zamontowanych 1910 urządzeń. 1100 z nich będzie służyło wyłącznie do opłacania postoju kartą lub blikiem. W pozostałych 810 będzie można posłużyć się również bilonem.