Wielu właścicieli nieruchomości rozważa rozwiązanie umowy o odbiór odpadów, gdy usługa nie spełnia ich oczekiwań lub staje się nadmiernie kosztowna. Choć jest to wykonalne, wymaga przestrzegania określonych formalności — zaniedbanie tego może doprowadzić gminę do wniosku, że odpady nie są odbierane zgodnie z przepisami. Niezarejestrowanie umów może skutkować kontrolami, a w poważnych przypadkach wysokimi grzywnami.
/ Piotr Dziurman/REPORTER / East News
- Rezygnacja z usług firmy zajmującej się odbiorem odpadów jest możliwa, jednak musi zostać dokonana w formie pisemnej i z zachowaniem terminu wypowiedzenia;
- Gminy prowadzą ewidencję umów na odbiór odpadów, a brak wpisu może skutkować kontrolą i żądaniem przedstawienia dowodu zgodnego z prawem usuwania odpadów;
- Niezajęcie się sprawą odbioru odpadów może skutkować karą pieniężną w wysokości 5000 zł i decyzją administracyjną nakazującą zawarcie nowej umowy.
Jak rozwiązać umowę o odbiór odpadów?
Właściciele niezamieszkanych nieruchomości i osoby niezadowolone ze swojego obecnego dostawcy usług odbioru odpadów często zastanawiają się, czy mogą anulować umowę odbioru odpadów . Zasadniczo, ponieważ stanowi ona standardową umowę cywilnoprawną, jej rozwiązanie jest wykonywane zgodnie z postanowieniami Kodeksu cywilnego (Artykuł 353¹ Kodeksu cywilnego), co oznacza, że strony zaangażowane mają swobodę w określaniu jej warunków, w tym procedur rozwiązania umowy .
Reklama
Typowy proces obejmuje złożenie pisemnego powiadomienia o wycofaniu się z usług wybranej firmy . Zazwyczaj okres wypowiedzenia wynosi jeden lub trzy miesiące, licząc od końca miesiąca kalendarzowego, w którym powiadomienie zostało dostarczone operatorowi. Powiadomienie o rozwiązaniu umowy powinno zawierać dane właściciela nieruchomości, numer umowy, adres nieruchomości i jasną specyfikację okresu wypowiedzenia. Aby złagodzić spory, zaleca się wysłanie listu w sposób umożliwiający potwierdzenie odbioru, np. listem poleconym lub osobiście, z podpisanym potwierdzeniem odbioru .
Zakończenie współpracy z firmą zajmującą się wywozem odpadów nie zwalnia jednak właściciela nieruchomości z obowiązku prowadzenia zgodnego z prawem systemu gospodarowania odpadami , gdyż regulacje w tym zakresie wynikają nie tylko z prawa cywilnego, ale także z ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2024 r. poz. 399 ze zm.). Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, właściciele nieruchomości muszą posiadać dokument potwierdzający, że odpady z ich nieruchomości są odbierane zgodnie z obowiązującymi przepisami (najczęściej jest to umowa o odbiór odpadów).
Przeczytaj także: Ponad 200 000 Polaków otrzyma specjalny list. Określą termin, a niektórzy zostaną ukarani grzywną
Czy umowa na odbiór odpadów jest obowiązkowa?
Posiadanie umowy na odbiór odpadów komunalnych jest prawnym obowiązkiem właścicieli nieruchomości, a przestrzeganie go podlega regularnemu nadzorowi. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, jednostki samorządu terytorialnego są zobowiązane do prowadzenia rejestru umów na odbiór odpadów , który ułatwia weryfikację, czy wszyscy właściciele nieruchomości gospodarują odpadami zgodnie z prawem. Brak wpisu w tym rejestrze może prowadzić do domniemania, że właściciel nieruchomości nie ma ważnej umowy lub nie uczestniczy w legalnym systemie odbioru odpadów, co skłania władze lokalne do podjęcia środków kontrolnych .
Brak rejestracji może skutkować karami administracyjnymi i finansowymi . Zgodnie z artykułem 10, ust. 2 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciel nieruchomości, który nie ma umowy o odbiór odpadów, może zostać ukarany grzywną w wysokości do 5000 zł. Ponadto, jeśli gmina stwierdzi, że właściciel uchyla się od obowiązku zabezpieczenia odbioru odpadów, wyda nakaz administracyjny nakazujący mu zawarcie nowej umowy. W przypadkach, gdy właściciel nadal uchyla się od tego obowiązku, gmina może skierować sprawę do sądu, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami i ryzykiem dalszych kar .
Właściciele nieruchomości niezamieszkanych, którzy nie zawarli umowy o odbiór odpadów i nie poinformowali urzędu, że ich nieruchomość nie wytwarza odpadów, mogą zostać obciążeni dodatkową opłatą . Gmina, na podstawie przepisów prawnych, ma prawo oszacować, ile odpadów może zostać wytworzonych na danym obszarze i nałożyć odpowiednią opłatę, nawet jeśli w rzeczywistości nie powstają żadne odpady. W praktyce oznacza to, że zaniedbanie formalności może skutkować opłatami za odpady, nawet jeśli nieruchomość nie jest zamieszkana .
Przeczytaj także:
Gmina dokłada miliony złotych. Większość ludzi może tylko pomarzyć o tak niskich opłatach.
Zwolnienie emerytów z opłat za wywóz śmieci. Będą płacić mniej
Inspektorzy pukają do drzwi. Niektórzy otrzymują listy i mogą musieć zapłacić
