Doradcy podatkowi mają zyskać rozleglejsze pełnomocnictwa i występować w togach przed wokandami sądowymi. Przemodelowany zostanie również test dla aspirantów, a sankcje za nieuprawnione doradztwo będą dwukrotnie wyższe.
Dany projekt, którego pierwsze czytanie miało miejsce 8 października 2025 roku, wywołuje spore emocje w branży. Specjaliści podkreślają, że pomimo przekształceń w procedurze szkolenia doradców, niezbędne będzie wdrożenie fazy przejściowej, tak aby reforma nie skomplikowała ścieżki dostępu do wykonywania zawodu. Pod koniec 2024 roku w naszym kraju było 9049 doradców podatkowych.
Toga jako oznaka prestiżu, ale nie tylko
Jedną z najistotniejszych zmian w planowanej nowelizacji jest wprowadzenie wymogu noszenia togi przez doradców podatkowych, którzy będą reprezentować swoich mocodawców w sądach administracyjnych.
– To zabieg, który z całą pewnością podnosi znaczenie profesji i stawia doradców w jednym szeregu z pozostałymi zawodami prawniczymi, takimi jak adwokaci czy radcowie prawni. Jednakże sama toga nie kreuje renomy zawodu. Budują ją kwalifikacje, etyka oraz zaufanie klientów. Ten symboliczny krok powinien współgrać z dalszym utrwalaniem jakości usług doradczych i podnoszeniem kwalifikacji zawodowych – komentuje Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy InFakt.
Koniec testów z gotowymi odpowiedziami
Zmiany w systemie kształcenia przyszłych doradców podatkowych stanowią kolejny segment nowelizacji. Jednym z założeń jest dopasowanie egzaminu na doradcę do dzisiejszych realiów gospodarczych. Zamiast przygotowywania z góry ustalonych pytań, kandydaci będą musieli zmierzyć się z wykazem aktów prawnych, które stanowią fundament egzaminu. Ma to na celu rozwinięcie u przyszłych doradców zdolności myślenia systemowego, a nie tylko uczenia się na pamięć konkretnych odpowiedzi.
– To posunięcie w kierunku profesjonalizacji, które umożliwi kandydatom przyswojenie bardziej elastycznego podejścia do regulacji, zamiast opierać się jedynie na pamięciowym przyswajaniu gotowych rozwiązań – wyjaśnia Piotr Juszczyk. Te modyfikacje są odpowiedzią na wzrastające potrzeby rynku, który potrzebuje doradców o obszernej wiedzy, potrafiących szybko analizować sytuację i dostosowywać się do zmieniających się przepisów prawa.
Każdego roku do egzaminu na doradcę podatkowego przystępuje w przybliżeniu 3000 kandydatów, wynika z danych Ministerstwa Finansów.
Mimo że ów projekt zmienia metodę przygotowywania przyszłych doradców, w opinii eksperta należy zadbać o to, żeby reforma nie stała się przeszkodą w dostępie do zawodu, zwłaszcza dla osób, które już się przygotowują do egzaminu. "Konieczne będzie ustanowienie właściwego okresu przejściowego, który umożliwi kandydatom bezproblemowe zaadaptowanie się do nowych wymogów".
Nowe kompetencje doradców podatkowych
Nowelizacja przewiduje też obszerniejszy zakres kompetencji doradców podatkowych, co ma na celu dostosowanie ich roli do ewoluującej rzeczywistości gospodarczej. Doradcy uzyskają możliwość reprezentowania klientów nie tylko w kwestiach dotyczących tradycyjnych podatków, lecz także w sprawach dotyczących innych obciążeń publicznych, takich jak opłaty administracyjne lub składki na ubezpieczenia społeczne. Tego rodzaju zmiany odzwierciedlają narastającą rolę doradców w analizowaniu szerokiego spektrum kwestii finansowych, wykraczających poza klasyczne domeny PIT, CIT czy VAT.
Aktualnie doradca podatkowy to nie tylko specjalista w obszarze PIT, CIT czy VAT, ale i partner biznesowy, który bada przepływy finansowe i aspekty podatkowe strategii firm” – stwierdza Piotr Juszczyk.
W jego mniemaniu rozszerzenie uprawnień doradców pozwoli na sprawniejszą obsługę przedsiębiorców, uprości też wymianę wiadomości i dialog z administracją skarbową. W tym kontekście projekt nowelizacji jest reakcją na rosnącą pozycję doradców jako strategicznych partnerów biznesowych, którzy pomagają firmom dopasowywać się do zmieniających się regulacji i minimalizować ryzyko podatkowe.
Uproszczenie procedur dyscyplinarnych
Następną zmianą jest uproszczenie procedur dyscyplinarnych i wzmocnienie pozycji samorządu doradców podatkowych. Dzięki temu środowisko zawodowe ma być bardziej jasne i odpowiedzialne. Nowe regulacje mają także umożliwić skuteczniejsze egzekwowanie obowiązków zawodowych, takich jak terminowe uiszczanie składek.
– Zmiany organizacyjne mają na celu uproszczenie postępowań i zwiększenie odpowiedzialności w gronie zawodowym. To krok w kierunku większej transparentności, ale musimy pilnować, aby nie przesadzić z usystematyzowaniem zawodu, bo nadmierne regulacje mogą zbytecznie utrudnić wejście do zawodu – mówi Juszczyk.
Z kolei Tomasz Rolewicz, przewodniczący Komisji Prawnej Krajowej Rady Doradców Podatkowych zwraca uwagę na szansę na szybsze reagowanie na znaczne zaległości w opłacaniu składek przez doradców, łącznie z wykreślaniem z listy doradców podatkowych tych uporczywie zalegających z opłatami.
