Chiński producent „elektryków” HiPhi ogłosił upadłość. To luksusowa marka

Spółka Human Horizons Group, właściciel chińskiej marki luksusowych samochodów elektrycznych HiPhi, ogłosiła upadłość. Główną przyczyną był spadek sprzedaży i niedobór gotówki. Mimo trwających kilka miesięcy prób, firmie nie udało się przyciągnąć kapitału. Zdjęcie

Chinski Producent Elektrykoacutew Hiphi Oglosil Upadlosc To Luksusowa Marka 39e362a, NEWSFIN

Chiński producent aut elektrycznych HipHi ogłosił upadłość /Costfoto/NurPhoto /AFP Reklama

Spółka macierzysta marki pojazdów elektrycznych HiPhi powstała w 2018 roku. Był nią start-up Human Horizons Group, którym kierował Ding Lei, były dyrektor zarządzający General Motors China. Od początku była nastawiona na ekspansję w Europie. Próbę podboju Starego Kontynentu rozpoczęła od dwóch modeli – SUV-a X i sedana Z. 

Ryzyko, które się nie opłaciło

Start-up z Chin miał ambitne plany. Zamierzał rozszerzyć rynek pojazdów elektrycznych o dwa modele o mocy ponad 600 KM i zasięgu 600 km. Każdy z nich miał kosztować ponad 100 tys. euro (428 tys. zł). Ryzyko jednak się nie opłaciło.

Reklama

Ogółem, w 2023 r., na rynek trafiło niespełna 8000 samochodów HiPhi, z czego sprzedano niewiele ponad połowę. Spółce nie udało mu się przebić ani na europejskim, ani nawet na lokalnym rynku. Pogarszająca się sytuacja zmusiła ją w lutym firmę do zawieszenia produkcji i zamknięcia salonów. Wtedy też przestała płacić dostawcom i pracownikom. 

Brak chętnych do wsparcia

W ramach reorganizacji, po spadku sprzedaży i wzroście kosztów produkcji spowodowanym ograniczeniem łańcucha dostaw, Human Horizons Group zamierzało poszukać potencjalnego partnera, by zrefinansować swoją działalność. Poszukiwania zakończyły się jednak niepowodzeniem. 

W kwietniu Human Horizons zaczął spełniać warunki bankructwa – posiadane przez niego aktywa nie były w stanie pokryć długu. Ostatecznie, niegdyś obiecująca marka w segmencie luksusowych pojazdów elektrycznych, złożyła wniosek o upadłość w sądzie w Yancheng. 

Eksperci apelują o ostrożność

Eksperci branży samochodowej uważają, że niepowodzenie HiPhi wzbudza obawy o rentowność niektórych wschodzących marek pojazdów elektrycznych. Stanowi też poważne ostrzeżenie, zwłaszcza dla europejskich operatorów flot, którzy rozważają włączenie do nich samochodów pochodzących z Chin. 

„Spośród 150 obecnie dostępnych marek, tylko BYD i Li Auto są podobno dochodowe. Reszta, w tym wielkie nazwy jak Nio czy Xpeng, tracą pieniądze” – wskazuje portal branżowy newmobility.news. Zapowiada też, że „HiPhi nie będzie ostatnią nową chińską marką samochodową, która zbankrutuje”.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Banki kontra kredytobiorcy. Kolejna odsłona sporu Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *