Podczas wtorkowej sesji na GPW, 18 listopada, głęboką wyprzedażą charakteryzował się sektor energii, który obok paliw byłnajbardziej rentowną sferą w tym roku na polskiej giełdzie pod względem stopy zysku. Zniżki niektórych notowań sięgały nawet kilkunastuprocent, a za przyczynę tego stanu rzeczy uważa się rozpoczęte prace rządu nadnowym sposobem kalkulowania taryf za przesył.

We wtorek w południe w sektorowym indeksie WIG-Energia odnotowano spadek rzędu około 9,5 proc. Gdyby utrzymała się taka tendencja do zakończenia sesji, stanowiłoby to największądzienną zniżkę indeksu od 12 marca 2020 r., w którym to czasie rynki akcji zostały dotknięte krachemspowodowanym pandemią koronawirusa. W bieżącym roku jak dotąd największa dzienna obniżka WIG-Energiiosiągnęła poziom 5,4 proc., co miało miejsce 13 czerwca, kiedy toobciążeniem dla indeksu była ponad 10-proc. utrata wartości PGE.



