Sam Bankman-Fried (SBF), założyciel giełdy kryptowalut FTX, która upadła w listopadzie 2022 r., chciał nakłonić organy regulacyjne do ataku na największą platformę handlową Binance. Zostało to ujawnione podczas rozprawy sądowej przez jego wspólniczkę, byłą szefową spółki stowarzyszonej platformy handlowej Alameda Research, Caroline Ellison. Chociaż FTX upadło, plany SBF się spełniły. Jak do tego doszło i jak byli partnerzy stali się wrogami? Już wyjaśniamy!
Jak to się wszystko zaczęło?
Historia relacji między giełdami kryptowalut rozpoczęła się w 2019 roku – od decyzji Binance o zainwestowaniu w FTX. W ogłoszeniu strategicznej inwestycji w platformę handlową zespół Binance mówił również o nabyciu jej tokenów – FTX Token (FTT).
Giełdy kryptowalut współpracują ze sobą od kilku lat, a ich dyrektorzy generalni – Bankman-Fried i Changpeng Zhao – wspierają się nawzajem i dzielą sąsiednie miejsca w rankingu najbogatszych ludzi na świecie Forbesa.
Czy wiesz, że Wirex rozdaje 1000 WXT zupełnie za darmo? Sprawdź jak je odebrać w naszym artykule: darmowe kryptowaluty.
W lipcu 2021 r. Binance ogłosiło sprzedaż swoich udziałów w FTX, które w momencie transakcji wyceniono na 2,1 mld USD. Giełda kryptowalut otrzymała część płatności za swoje akcje w tokenach FTX.
W dniu 6 listopada 2022 r. Zhao ogłosił plany sprzedaży całości FTT. Biznesmen wyjaśnił swoją decyzję “informacją o firmie”. Prawdopodobnie chodziło o śledztwo, podczas którego dziennikarze ujawnili podejrzane transakcje pomiędzy FTX a Alameda Research. Autorzy publikacji spekulowali również na temat niewypłacalności spółki powiązanej z giełdą kryptowalut.
7 listopada Zhao udzielił dodatkowego komentarza. Sprzedaż FTT tłumaczył niechęcią do wspierania osób, które “grają przeciwko innym członkom branży kryptowalutowej”.
Można przypuszczać, że Zhao otrzymał informacje o próbach SBFa nakłonienia organów regulacyjnych na Binance, o czym Caroline Ellison powiedziała sądowi.
Następnie Binance podjęło decyzję o wykupieniu FTX, a później cofnęło tę decyzję, co ostatecznie doprowadziło do upadku giełdy kryptowalut pod koniec listopada 2022 roku.
Ścieżka regulatorów
Mówiąc o próbach nasłania organów regulacyjnych na Binance, warto wspomnieć, że FTX aktywnie finansował amerykańskich polityków. Wiadomo o co najmniej 40 milionach dolarów darowizn, z których większość otrzymali Demokraci (przedstawiciele obecnej partii).
Pomimo faktu, że Binance jest “na ołówku” amerykańskich organów regulacyjnych od 2018 roku, prawdziwe problemy dla giełdy kryptowalut zaczęły się wraz z upadkiem FTX. Wielu uczestników społeczności kryptowalutowej uważa, że nie jest to przypadek, ale bezpośrednia konsekwencja konfrontacji firmy Zhao z platformą SBFa, która zdołała “nakarmić” władze.
Powodem presji na Binance, według Ellison, jest chęć Bankmana-Frieda do wyciśnięcia konkurenta z rynku amerykańskiego w celu przejęcia jego udziału.
Przypomnijmy, że Binance uruchomiło amerykański oddział giełdy kryptowalut, Binance.US, w 2019 roku. Dzięki takiemu krokowi zespół platformy handlowej próbował dostosować działalność do wymagań lokalnych organów regulacyjnych. W kontekście upadku FTX liczba roszczeń wobec amerykańskiego oddziału Binance zaczęła rosnąć wykładniczo. Jednym z najważniejszych jest to, że platforma, wbrew zapewnieniom zespołu giełdy, nie jest niezależna. W rezultacie uczestnicy rynku zaczęli się zastanawiać, czy amerykańska “spółka zależna” będzie w stanie przetrwać.
Co ostatecznie?
Bankman-Fried i Ellison są objęci dochodzeniem, a Binance zmaga się z lawiną zarzutów, które uderzyły w giełdę kryptowalut ze strony amerykańskich organów regulacyjnych. Binance.US gwałtownie traci wolumen obrotu, a jego centrala traci kadrę kierowniczą.
Pomimo wszystkich problemów, Binance pozostaje największą giełdą kryptowalut pod względem wolumenu obrotu. Firma przetrwała wiele kryzysów. Odporność Binance daje użytkownikom platformy handlowej nadzieję, że giełda będzie nadal walczyć o istnienie. Jednocześnie stalowy uścisk amerykańskich organów regulacyjnych na gardle Binance.US poddaje w wątpliwość możliwość przetrwania amerykańskiej “spółki zależnej”. Pogłoski o tym, że giełda jest gotowa zamknąć swój amerykański oddział w celu ochrony globalnej działalności, krążą po rynku od lata 2023 roku.
Okazuje się, że SBF osiągnął swój cel – biznes Binance w USA wisi na włosku. Jednocześnie zwolniony udział w rynku, w przypadku zamknięcia amerykańskiego oddziału giełdy kryptowalut, trafi teraz nie do FTX, ale do kogoś innego.
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIKZbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK