Przemysłowy potentat niebawem uruchomi ośrodek wsparcia załogi i swojej globalnej działalności. To preludium nowego etapu w dziejach Rolls-Royce’a w Polsce – oznajmia Helen McCabe, przedstawicielka kierownictwa korporacji. W rozmowie z „Pulsem Biznesu” zdradza, co Rolls-Royce może u nas wytwarzać.

Rolls-Royce, wywodzący się z Wielkiej Brytanii, międzynarodowy koncern operujący m.in. w sektorach zbrojeniowym, lotniczym, transportowym oraz energetycznym, od lat utrzymuje relacje z polskimi przedsiębiorstwami. Obecnie zamierza pozyskać nowych partnerów biznesowych. W tym celu otwiera oddział w Krakowie i wypatruje miejsca na inwestycje produkcyjne.
Do krakowskiego ośrodka Rolls-Royce zaangażował już 120 osób. – Globalne Centrum Kompetencji Rolls-Royce’a zostanie uruchomione 4 grudnia 2025 r. – oznajmia „PB” Helen McCabe, członek zarządu Rolls-Royce’a.
Korporacja ma ambitne zamiary związane z rozwojem potencjału w obszarze rezerwowego zasilania serwerowni, gdzie już prężnie funkcjonuje. – Poprzez nasz dział Power Systems dostarczamy silniki Diesla dla krajowej infrastruktury newralgicznej, w tym centrów danych. W 2024 r. sfinalizowaliśmy dostawę dla centrum danych w pobliżu Warszawy – przypomina.
– Polska urasta do rangi coraz istotniejszego rynku z perspektywy działalności Power Systems. Wzrastające na całym świecie zapotrzebowanie na produkty przemysłu zbrojeniowego wymaga podniesienia zdolności produkcyjnych i wypracowania dodatkowych źródeł wytwarzania komponentów. Analizujemy ulokowanie w Polsce. Mogłaby to być produkcja podzespołów do silników Diesla oraz całościowych systemów napędowych – relacjonuje menedżerka brytyjskiego koncernu. (PAP)
mow/wr/



