Meta w defensywie. Chińscy potentaci dominują w sektorze inteligentnych okularów.

Meta W Defensywie Chiscy Potentaci Dominuj W Sektorze Inteligentnych Okularw Cdb54ac, NEWSFIN

Sektor okularów wykorzystujących sztuczną inteligencję zyskuje na znaczeniu w obszarze technologii do noszenia.

Foto: Bloomberg

Michał Duszczyk

Reklama

Z tego artykułu zrozumiesz:

  • Czy Chiny staną się ważnym uczestnikiem w dziedzinie inteligentnych okularów?
  • Jakie ewolucje w oddziaływaniu cyfrowym z gadżetami możemy prognozować w najbliższym czasie?
  • Czy inteligentne okulary są w stanie zastąpić smartfony w codziennej wymianie informacji?

Sektor okularów opartych na sztucznej inteligencji stanowi coraz bardziej znaczącą część rynku urządzeń do noszenia, czyli technologii ubieralnych. Zbliża się do ogromnego rozwoju, jak wynika z najnowszych informacji od firmy badawczej Omdia. Jeszcze w tym roku globalne dostawy tych gadżetów mają pójść w górę o imponujące 158 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ten dopiero co powstający rynek zaleje pierwsza fala urządzeń, osiągając pułap 5,1 mln sztuk. Prognozy IDC sugerują, że do sprzedaży trafi nawet blisko 13 mln par inteligentnych okularów. Siłą napędową są Chiny, gdzie sprzedaż rośnie w bardzo szybkim tempie.

Reklama Reklama

Najszybciej rozwijająca się kategoria

Specjaliści są zgodni: obserwujemy początek „nowego sposobu interakcji człowiek-maszyna, co wniesie nową dynamikę w zastygający rynek elektroniki konsumenckiej”. Ye Qingqing, analityczka IDC China, zaznacza, że połączenie modeli AI z „lekkimi urządzeniami” utworzy całkowicie świeżą platformę komunikacji. Według niej postępy w AI, wraz z usługami dostosowanymi do przyzwyczajeń użytkowników, przyspieszą rozpowszechnienie tych urządzeń w życiu codziennym. Zhu Mingming, założyciel firmy Rokid, będącej jednym z czołowych producentów „smart glasses”, przedstawia śmiałą opinię: W ciągu nadchodzących trzech do pięciu lat rynek ten przejdzie przez gwałtowne przemiany.

Prognozuje, że istota interakcji cyfrowych przesunie się na inteligentne okulary, podczas gdy smartfony zostaną ograniczone do roli „urządzeń końcowych”, służących głównie do komunikacji w tle, wykonywania obliczeń i przechowywania danych. Dodatkowo Mingming sądzi, że okulary AI zbliżają się do swojego „momentu iPhone’a”, czyli punktu krytycznego, który całkowicie odmieni sposób, w jaki wykorzystujemy technologię.

Liczby wydają się potwierdzać ten entuzjazm. Firma Rokid planuje sprzedaż ponad miliona sztuk swoich okularów w przyszłym roku, z zamiarem osiągnięcia poziomu nawet 3 mln do 2027 r. i przekroczenia granicy 10 mln w 2028 r. Ten optymizm jest uzasadniony, biorąc pod uwagę rezultaty ostatniego festiwalu zakupowego Singles Day w Chinach – dane z platformy e-commerce Tmall pokazały, że sprzedaż w kategorii inteligentnych okularów zwiększyła się o zdumiewające 2500 proc. rok do roku. Z kolei konkurencyjna platforma JD zarejestrowała zwyżkę wolumenu transakcji o 346 proc. W rezultacie kategoria „smart glasses” stała się najszybciej rozwijającą się spośród wszystkich produktów cyfrowych.

Chiny w ofensywie. Meta się wycofuje?

Chiny stają się drugim po Stanach Zjednoczonych graczem na tym rynku, z prognozowanymi dostawami na poziomie 1,2 mln sztuk do 2026 r. To konserwatywne wyliczenia analityków Omdia. Bardziej optymistyczne są analizy IDC, które wskazują, że w samym 2025 r. dostawy z chińskiego rynku przekroczą 2,75 mln sztuk. A to oznaczałoby wzrost o 107 proc. i pierwsze miejsce na świecie pod względem dynamiki. Co więcej, w I połowie bieżącego roku chińscy producenci odpowiadali już za ponad 26 proc. globalnych dostaw. Przeciętny roczny wzrost w latach 2024-2029 ma tam wynieść ponad 55 proc.

W Chinach w tym obszarze można mówić o wyścigu technologicznym. Swój udział w rynku pragną zdobyć nie tylko Rokid, ale również Baidu i Alibaba. Firmy robią wszystko, co w ich mocy, wprowadzając na rynek urządzenia wyposażone w najnowsze algorytmy. Rokid, we współpracy z marką optyczną Bolon, zaprezentował lekkie okulary, które integrują czołowe chińskie modele AI, w tym Qwen, DeepSeek i Doubao od ByteDance. Urządzenie oferuje asystenta aktywowanego głosem, możliwość filmowania, robienia zdjęć oraz nawigację, a firma już zapowiada inwestycje w ekosystem akcesoriów projektowanych przez deweloperów zewnętrznych.

Baidu zaprezentowało model Xiaodu Pro, ważący zaledwie 39 gramów. Okulary te wspierają tłumaczenie w czasie rzeczywistym, rozpoznawanie przedmiotów oraz tworzenie notatek ze spotkań. Natomiast Alibaba uruchomiła przedsprzedaż swoich okularów Quark AI. Mają one rywalizować bezpośrednio z produktami Meta, zapewniając obsługę połączeń bez użycia rąk, streaming muzyki i tłumaczenia. Co istotne, do rywalizacji chce dołączyć również Apple. I to może całkowicie zmienić sytuację.

Zhu Keli, dyrektor China Institute of New Economy, zaznacza, że chińskie firmy zgromadziły potężny potencjał w dziedzinie algorytmów AI, przetwarzania języka naturalnego i rozpoznawania wizualnego, co daje im możliwość konkurowania z amerykańskimi gigantami o tworzący się rynek okularów AI.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *